Ja nie miałem najmniejszego problemu z odkręceniem osuszacza,dostęp po wyjęciu obudowy filtra powietrza i nic więcej,kluczem ruszyłem tylko nakrętki osuszacza a reszta poszła palcami.A też się naczytałem,że można pozrywać gwinty ale nic z tego,może miałem szczęście ale się udało.Po wymianie dławika,osuszacza i nabiciu klimy przy temp.na zewnatrz 18 st.C z kratek wiało 3 stopnie C.