Łukasz13

Muszisz skasować błedy chodzby ich nie było, wtedy kasują się też adaptacje sterownika.

Kasowałeś błedy po wymianie?

Turbina przeladowuje i to ostro, n75 i ustawienie gruszki trzeba sprawdzic, przy wyzszych obrotach przy przeladowaniu brakuje juz paliwa dlatego szarpie i wchodzi w tryb awaryjny. Wysłano z U20i z użyciem Tapatalk

Hehe kreator:kox:, przepływka wskazuje mniej niż powinna i oszukuje komputer, dlatego korekty sondy sa na plus bo w rzeczywistosci do cylindrów trafia wiecej powietrza niz wskazała przepływka, a to nie dobrze, podmien na inna sprawna i bedzie dobrze.

Przepływka powinna dawac ok 100 gr przy koncu obr. u Ciebie jest 60 przy 5 tys to za mało, korekta lambdy tez wskazuje na plus, jak nie ma niesczelnosci w dolocie to bedzie do wymiany.

Wygląda że za mało wskazuje przepływka.

auto ma lpg? to był log na benzynie?

Ten czujnik to wlasnie mierzy temp. Powietrza dolotowego a ma to wplyw na doladowanie trzeba sprawdzic czy podaje wlasciwe wskazania do ecu Wysłano z U20i z użyciem Tapatalk ---------- Post dopisany at 21:57 ---------- Poprzedni post napisany at 21:52 ---------- To ta temp. W grupie 118 i wlasnie w tym ostatnim logu byla dziwnie niska to moze byc wlasciwy trop sprawdz czy temp. Rano przed odpaleniem zgadza sie z temp. Otoczenia. Wysłano z U20i z użyciem Tapatalk

Za spec boost odpowiada tylko ecu na podstawie czujników i położenia pedału gazu dobiera wartość dołądowania, wg i n75 jest w porządku bo turbo uzyskuje zadana wartość ciśnienia i utrzymuje ją bez problemu, gdyby było cos gruszka czy n75 to albo by przeładowywał albo nie utrzymywałby zadanego ciśnienia a tak nie jest. Może się poprostu przyzwyczaiłeś, ile zajmuje mu dojscie do setki? ja u siebie ma prawdopodobnie 461L.

No i widzisz na tej starej przepływce są lepsze wskazania niż na tej z L korekta też prawidłowa, powinien lepiej chodzić, jak masz możliwość to podmien tą nowa 461L na 461D, ogólnie troche mnie zastanawia ten niskawy spec boost, ale byc może w anb tak jest, są jakies błedy w ecu?

Korekta na + i brak paliwa? A co w tym dziwnego?

Jak masz nowy to w stary wbijasz ostry śrubokręt albo szpikulec i wyciągasz.

Bulgotanie jest normalne, do próby odpinam tylko ten zaworek, ale jak sprawdzałeś już szczelność to wątpie żeby wyszła teraz dziura przez która mógłby ssac lewe powietrze pomijając przepływkę, więc juz nie mam więcej pomysłów poza nią samą.

Teraz porównałem wartości sec boost i innym anb i wygląda że sa ok, we wcześniejszym logu miałeś zadane większe ciśnienie bo w miałes wyższa temp. w dolocie ok 30 st. a w ostatnich logach temp. nie przekracza 20 st dlatego zadane jest mniejsze, a temp. w dolocie ma duży wpływ na zadane cisnienie. Także temat z przepustnicą chyba nic nie pomoże, trzeba zając sie tematem z mało wskazująca przepływką czyli sprawdz szczelność od filtra do turbiny, podmiana przepływki na inną. ---------- Post dopisany at 19:57 ---------- Poprzedni post napisany at 19:46 ---------- Wartości w 117 wygladają dobrze ecu dostaje prawidłowy sygał z pedału gazu i z przepustnicy, pozostaje sprawdzic to co pisałem wczesniej.

Oglądając Twoje logi widać że faktycznie zadana wartość doładowania jest niska i dlatego auto nie ma seryjnej mocy, tylko w tym małym logu co piszesz ze ci się zsumowały zadane ciśnienie było prawidłowe, dlatego auto lepiej szło. Z tych logów co dałes wszystko wygląda ok oprócz spec bost, mysle że temat z przepustnica może być dobrym tropem, jesli ecu nie dostaje sygnału że przepustnica jest otwarta na 100% to tez nie daje maksymalnego doładowania. Co do sprawdzania na jałowym w 115 to normalne zachowanie, nie ma obciązenia dlatego spec boost sie nie podnosi. Spróbuj jeszcze raz zaadaptować przepustnice i wtedy zrób loga czy spec boost sie podniósł, najlepiej by było podmienic przepustnice od kogoś na chwile. Możesz jeszcze zorobić loga z grupy 117 tam są wartosci kata pedału gazu i przepustnicy. Co do korekty w bloku 032 to prawdopodobnie przepływka zaniza wartosci, ta co kupiłes to na pewno oryginalna? Bo coś dziwne niskie daje odczyty, ta stara jak mierzyła tak samo?

Dv kup ten z n na końcu, wyjscia jak zamontujesz to nie ma aż takiego znaczenia powinien byc ten zaslepiony od dołu dv a ten drugi z boku.

Ale 0,6 bar jest do konca, a w bfb ile ładuje do końca nie całe 0,4 to też róznica.

Narazie to wgraj serie bo chyba nie jest wszystko z autem do konca ok. i wtedy zrób logi.

Zrób logi do odcinki, bo to auto kreci sie wyzej niz 5 tys obr. program wydaje się byc lajtowy.

Aha ok, czyli wtryski wydajniejsze, coś ewidentnie się dzieje z ciśnieniem paliwa, na tych wtryskach czasy nie powinny przekraczać 14-15ms przy bucie, a wtryski widać ze większe bo z logów co dales na wolnych troche zalewa i koreka minusowa, tak się dzieje po wymianie wtrysków bez korekty w ecu. ---------- Post dopisany at 18:41 ---------- Poprzedni post napisany at 18:38 ---------- Wymien ten filtr jak nie pomoże to sprawdz cisnienie, i bedzie wiadomo co dalej.

Ale jakim sposobem masz cały osprzęt z ary jak turbo masz pewnie ze wzdłuznego listwa wtryskowa chyba z bfb bo w ary jest z regulatorem no i wtryski w ary sa wydajniejsze niz w bfb wiec dziwne że takie długie czasy wtrysków, napisz dokładnie co jest z ary a co z bfb. ---------- Post dopisany at 18:29 ---------- Poprzedni post napisany at 18:25 ---------- Zacznij od sprawdzenia ciśnienia paliwa na listwie manometrem pod obciązeniem tak jak się robi logi.

Ale cos mi tu nie pasuje to jest na pewno silnik ARY? jest taki ale w a3 ale tam jest w poprzek .

Widać że czasy wtrysku bardzo długie jak na serie i korekta sondy maksymalna 25% czyli odczytuje uboga mieszanke, masz lpg może też mieszać w korektach, ale jak rozumiem logi robiłeś po kasowaniu błedów? jeszcze napisz co było dokładnie zmieniane sam blok silnika a osprzet masz cały z bfb tak?

Mam nadzieje że logi robiłes na pb? prawie w całym zakresie przy butowaniu brakuje paliwa.

Możesz zrobić jeszcze 002+033 i 002+020 ciśnienie tylko manometrem, ale jeszcze mam jeden pomysł sprawdz czy na listwie paliwa masz regulator cisnienia bo w ARY jest, a w bfb regulator jest w filtrze paliwa i tu moze byc problem