Na pewno nie będę sprzedawał auta, jest naprawdę w idealnym stanie technicznym. Co najlepsze ma wszędzie oryginalny lakier, ani grama rdzy, wszystkie ori szyby - wiem, że jest bezwypadkowy bo z dobrej ręki zakupiony, od żadnego handlarza. Nie chce kupować ulepów 1.8T na otomoto ich wszędzie, w pół sklejane a jeżeli już zainwestowałem w niego jak rozrządy, swiece, zawory, pompy oleju i mase innych rzeczy to lepiej zrobić taki silnik i mieć go na dłuuuuugi czas.. Sam silnik znaleźć to też ciężko... Najlepsze jest to, że jak dodałem temat pół roku temu jaki olej to każdy mnie wyśmiał, że jeźdżę na 10w40... tylko lać motula xcessa 5w40, a teraz się każdy wypiera.
Na początek powiem Ci tak nie ma idealnych aut, wierz mi na słowo, Twój też nie jest idealny, chociażby przez to, że pije olej. Jeśli chcesz to możesz zrobić ten silnik, ale ja bym poczekał i zalał go czymś gęściejszym i poczekał co będzie dalej, możliwe, że nawet nie będziesz musiał nic remontować tylko poczekaj trochę poobserwuj, a nie remontuj silnika bo ktoś z forum Ci tak radzi. Z silnikiem który pije olej można jeździć bardzo bardzo długo.
A co do oleju to zapamiętaj, może się przyda jak będziesz miał inne auto, jeśli silnik benzynowy jeździ na oleju dajmy na to 10W/40 i nic się nie dzieje to lejemy tylko i wyłącznie 10W/40 jeśli to jest silnik prosty i nie wymagający typu 1.6, natomiast jeśli nalejesz mu 5W/40 to może Ci się rozszczelnić silnik, ale nie jest to reguła.
W dieslu jest trochę inaczej, nie raz nie dwa, zalewałem 5W/40 do diesla co poprzednio jeździł na 10W i nic się nie działo nie rozszczelniało silnika, a czasami nawet było mniejsze zuzucie oleju