-
Postów
783 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez kiko79
-
znalazłem w sieci podobną sytuacje. Z tym pierścieniem, który wg autora służył do montażu gruszki starszego typu (była krótsza?) http://www.vwaudiforum.co.uk/forum/showthread.php?125262-2-0-fsi-breather-pipe-broken-(p-s-first-post-Hi!)/page2
-
właśnie odkryłem, że w podstawie filtra znajduje się metalowa tuleja, która tkwi w gnieździe podstawy. Jest luźna i wystarczy że się przekrzywi to gruszka już się nie chce w to gniazdo wpasować. Jak z tym sobie poradzić?
-
to to może w tym jest problem, bo czuję że się tamcoś blokuje. Do całkowitego włożenia tej gruszki w podstawę brakuje mi jakieś 2 milimetry. A jeszcze nałożyć tą zawleczkę zabezpieczającą..to jest wyczyn!!! Prawdę mówiąc nie wiem w zasadzie po co się tak mocuję, bo rura odmy jest tak powyginana, ze siedzie sztywno w podstawie - tyle że nie do końca. Czy coś się stanie jak będę tak jeździł? Wycieków oleju nie widać, więc system działa.
-
ale to trzeba na siłę wcisnąć w podstawę filtra? Pytam, bo nie dość że tam trochę ciasno i trudno jest ręką manewrować to jeszcze to cholerstwo średnio wchodzi.
-
pytanie trochę z innej bajki...jak można bez rozbierania silnika lub okolic wcisnąć gruszkę, która kończy przewód odmy z podstawą nr 17 na etce. Mi się to nie do końca chce udać. Niby jest to połączone ale nie do końca.
-
no ale 5W40 chyba też się średnio nadaje, bo u mnie nagle silnik przypomniał sobie że jest spragniony. Po kolejnym zalaniu 10w40 apetyt znikł (10W40 oczywiście od motula...podobno w technologii syntetycznej płynie zimą przy -36 stopniach; dane ze strony motul.com)
-
zrywanie filmu olejowego....hmmm...to wszystko jasne, 5W30 z silnikach benzynowych sprawdził się znakomicie, większość z nich, która jeździła długo na tym oleju nadaje się już tylko do remontu.
-
u mnie wcześniej jeździł na 10w40 i było ok, przeszedłem na x-cessa 5w40 i łykał, a dodatkowo szalała kontrolka oil min mimo że na bagnecie było 1/2 - 3/4. Teraz znowu wróciłem do 10w40 wczoraj zrobiłem 500 km i na bagnecie max, a kontrolki oil min nie widać i nie słychać. może gęstszy olej nie daje takich oparów, które idą w dolot przez tą wadliwą odmę. A 5w40 na gorąco jest rzadki że hoho. Widać różnicę porównując z 10w40. polecam lekturę: http://engineoilcapacity.com/audi-a4-b6-and-b7-engine-oil-capacity-in-quarts-liters/#more-137 To co jest tam napisane wydaje się prawdziwe, choć może trochę zaskakiwać. Ale np ford do silnika 1.6 rekomenduje 5w30 i tak jest tam napisane - silnik oleju nie bierze; citroen c5 2.0hdi z 2011 roku - 10w40!!! i faktycznie tak ma w książce serwisowej. Natomiast Niemcy nakręcili i w silnikach benzynowych jest dramat.
-
5w30 to samo zło dla tego silnika
-
da radę, ale szkoda że to Castrol. Te oleje nie mają jednak dobrej opinii, bo na naszym rynku są tylko te z rozlewni w naszym kraju, a to wiadomo jak jest. No chyba że dostałeś kastrola z rynku niemieckiego, słyszałem że jest istotna różnica. Tak samo jest z Mobilem. zobaczymy jak twój ALT będzie znosił olej 5W40. Mój trochę wybrzydza.
-
a do naszego ALT lejemy olej ze specyfikacją C3? Raczej chyba A3/B4.
-
to jest właśnie ta zagadka w silniku ALT, której chyba nawet w ASO nikt nie może rozwiązać
-
jak masz połowę zakresu to balansujesz na granicy zapalenia się OIL MIN ten czujnik niebawem da znać o sobie. W większości przypadków olej powinno się sprawdzać po kilkunastu minutach po wyłączeniu silnika. Ma to sens, np. w trasie. Bo po nocy oczywiści cały olej spłynie do miski, ale jak to odnieść do pomiaru na drodze. Z tym że w naszych ALT olej spływa makabrycznie wolno. Moja żona jeździ focusem 1.6 i tam olej możesz sprawdzać już po 10 minutach. I po 10 min. i po nocnym postoju poziom jest ten sam. W naszym ALT niestety tak nie jest.
-
miałem motula 6100 synergie+. Z tego co słyszałem to jest półsyntetyk zrobiony w technologii syntetycznej. Temperaturę płynięcia ma -36 stopni, więc zimowymi właściwościami dorównuje nawet rasowym syntetykom. Na tym oleju silnik pracował u mnie bez zarzutu - oleju nie brał, a kontrolki OIL MIN nawet nie wiedziałem. No ale 8100 x-cess 5W40 niestety pod tym względem się nie sprawdził. Myślę że jest w temperaturze roboczej chyba za rzadki. Co ciekawe, oleju zaczęło trochę ubywać po przejechaniu 10 tyś km (brak wycieków, sucho dookoła). Jakby olej stracił właściwości czy jakoś tak. Do tego kontrolka OIL MIN. W sieci znalazłem takie informacje: http://engineoilcapacity.com/audi-a4-b6-and-b7-engine-oil-capacity-in-quarts-liters/ Z tego opisu wynika że do naszego ALT raczej zaleca się 10W40. Co prawda zalecenia Audi mówią że 5W30 jest do tego silnika, ale jak już wiadomo ten olej w połączeniu z serwisem Longlife robi tylko spustoszenie w silniku.
-
Jesteś więc kolejną osobą, która twierdzi że jednak 10W40 jest lepszy do ALT. Obecnie mam 5W40 i niestety są problemy. Był poprzednio 10W40 i problemów nie było...oleju nie ubywało, a na bagnecie w miarę stały poziom.
-
Między MIN a MAX masz 0.5 litra. Pomiar poziomu oleju w tym silniku to już wogóle zagadka jest. Ja mierzę po nocy...jest max. Potem w trasie zapala się kontrolka OIL MIN, czekasz 10-15 min, masz na bagnecie MIN albo 1/3. Pytanie ile dolać? Bo już po godzinie wraca 1/2 lub 3/4. U mnie te dylematy zaczęły się jak zalałem silnik olejem 5W40. Wcześniej był 10W40 i takich problemów nie było. Poza tym audi zaleca pomiar poziomu oleju w momencie jak jego temperatura wynosi ok. 60 stopni.
-
ja jeździłem na półsyntetyku, przeszedłem na syntetyk, ale znowu wracam na półsyntetyk...po prostu zaczęły się cuda z czujnikiem poziomu oleju...Co do oleju 10W40 w warunkach zimowych to nie przesadzajmy, skandynawskich zim u nas nie ma
-
swoją historię opisywałem kilkukrotnie na tym forum, ale dzisiaj mogę śmiało powiedzieć, że "chyba Niemiec miał rację". Dla przypomnienia...auto kupiłem w 2007 roku w niemieckim salonie audi. Miało wtedy 5 lat i przejechane ok. 50 tyś. km. Wszystko uczciwe, potwierdzone itd. W momencie zakupu był zalany olejem Motul 6100 Synergie+ 10W40, co mnie trochę zdziwiło bo to przecież półsyntetyk, a auto ma mały przebieg. Zapytałem o to i mechanicy z serwisu powiedzieli mi, że ten olej jest dobry, pokazali normę 502.00 505.00 a to że 10W40 to nawet lepiej dla tego silnika. Z polską przekorą pomyślałem "tralalaa" i że pewnie mnie niemiec w konia robi. Ale że auto kupuje się również oczami, a te było ładne i zadbane to je kupiłem. Po powrocie do kraju stanąłem przed dylematem jaki olej zalać...a że na forum jest wiele opinii to postanowiłem zostać przy tym 10W40. Przez kilka lat czytałem z wielką satysfakcją posty o olbrzymim zużyciu oleju w silnikach ALT i wariującej kontrolce OIL MIN. A ja pokonywałem kilometry zarówno w mieście jak i w trasie bez jakichkolwiek problemów. Ale rok temu postanowiłem coś zmienić i zachęcony opiniami zalałem Motula x-cess 5W40. Pierwsze wrażenie super, silnik jakby chodził ciszej i tak było do przejechanego dystansu 10 tyś km. Po 10 tyś km ten olej stracił jakby swoją cudowną moc, bo zaczęła wariować kontrolka OIL Min. Stan oleju 1/2 a nawet 3/4 na bagnecie (mierzone po nocy) a czujnik wariuje. Już nie wspomnę że spływanie tego oleju do miski jest jakieś porażająco wolne, bo 3 godziny po wyłączeniu silnika na bagnecie jest min., a dopiero po nocy max. Tego nie było przy 10W40. Może piszę jakieś głupoty, bo mechanikiem nie jestem ale takie są moje kilkuletnie spostrzeżenia. Ale chyba nie tylko moje, bo ostatnio przeglądałem forum VW passata i znalazłem dosyć ciekawą dyskusję typu "jaki olej do dwulitrowych ALT i AZM i znalazłem taki wpis: "Wedlug ksiażki silniki 2.0 powinny miec olej 10W-40. Wiec lanie rzadszego moze byc nie do konca wskazane (pompa tloczy cisnienie oleju zakladajac jego gestosc) a rozrzedzenie oleju juz na wstepie moze (nie musi) spowodowac nizsze cisnie w ukladzie po jego mocnym rozgrzaniu." Po przeczytaniu tego przypomniał mi się ten niemiecki mechanik z serwisu. Zacząłem grzebać w sieci w jakiej to książce polecają oleje 10W40 do dwulitrówek. Oczywiście tego źródła nie znalazłem, ale natknąłem się na coś takiego http://engineoilcapacity.com/audi-a4-b6-and-b7-engine-oil-capacity-in-quarts-liters/ Znalazłem silnik ALT a tam...rekomendowany 10W40!!!! Na forum passata ktoś napisał nawet że benzynowe silniki VW wogóle źle znoszą oleju typu 5W i niższe...Nie wiem czy to prawda, ale jeżdżąc na oleju 10W40 nie miałem jakichkolwiek problemów. Zarówno w mieście jak i na wysokich obrotach w tracie (na dystansach nawet po 1000km) ubytki oleju były znikome - 250/300ml na 12 tyś km, przy czy kontrolki OIL MIN wogóle nie widziałem. Po zalaniu 5W40...przejechanie 10tyś km kończy się wariującą kontrolką OIL MIN, dziwnymi wskazaniami na bagnecie (raz oleju dużo raz mało). Chyba Niemiec w serwisie z Odrą miał jednak rację. Zbliża się wymiana oleju i tym razem wleję znowu Motula 6100 10w40 i zobaczę jak to będzie. Mam przed sobą dłuższy wyjazd, więc będzie okazja do obserwacji co się dzieje jak mam 10W40. Bo jeżeli tego cyrku nie będzie na tym oleju i wszystko wróci do normy to nasze dyskusje i pomiary bagnetów, szperanie w oprogramowaniu są trochę bez sensu.
-
punkt widzenia zależy zawsze od punktu siedzenia...czasem nawet 100% można dać więcej, byle działało i nie nadawało się do wymiany po kilku miesiącach
-
ważne, żebyś kupował z pewnego źródła. ja kupiłem kiedyś amortyzatory Sachsa, z oznaczeniem producenta, hologramem itp, ale jakościowo były równe jakiemuś chińskiemu g...Może lepiej jechać do aso, zamówić u nich części i zamontować w pewnym warsztacie? Ostatnio modnym słowem - wytrychem stało się określenie "na pierwszy montaż"...wiadomo - producent produkuje co chce, a biedny naród wierzy, że dobre i kupuje. Wolę osobiście dołożyć 10% i mieć oryginał, niż bujać się z jakimś żelastwem podobno dawanym na pierwszy montaż. Widziałeś jak to ktoś montuje? Nie. A więc wszystko bierzemy na gębę.
-
jeżeli chodzi o filtr, to też lecę na tym z ASO. Olej Motul x-cess 5w40, ale chyba przejdę na LM 5w40. Zaraz po zakupie auta zawsze sprawdzałem stan oleju i starałem się utrzymywać jego stan na poziomie MAX. Kontrolka oil min nie zapalała się przez kilka lat:banan: Ale wiadomo, z biegiem lat zapał się zmniejszył no i olej sprawdzałem, ale jak widziałem że nie jest MIN to traktowałem to tak że jest ok. A tutaj jednak to nie wystarczy, bo jak wnioskuję z tego wątku to już poziom 1/2 na zimnym silniku daje pewność że OIL MIN się zaświeci.
-
hmmm...o to chodzi że w silniku ALT jak sprawdzasz na ciepłym jest sporo niższy, wolno spływa i po dobrych kilku godzinach dopiero jest wyższy ---------- Post dopisany at 11:47 ---------- Poprzedni post napisany at 11:45 ---------- i jak weźmiesz ten niższy odczyt na ciepłym i dolejesz to na zimnym możesz mieć sporo ponad max i dopiero moze być fajnie jak nadmiar poleci w katalizator
-
ja też walczyłem ze stukami z tyłu...w warsztacie przejrzeli wszystko 2 razy i nawet wizja zarobku nie skusiła mechaników do kłamliwej diagnozy bo żadnych luzów nie było. Finalnie okazało się, że stuki pochodziły od klocka hamulcowego, który jakiś czas wcześniej był zmieniany. Z prawej strony jakoś się ułożył nie tak i waliło. Jakim cudem to nie wiem bo się nie znam. Mechanicy poprawili i cisza.
-
bo nie ma czegoś takiego jak "super okazja"...nie ma nic za darmo, zwłaszcza, że w opisie same superlatywy.