Robero321

Kolego R7 JAREK znam regulamin - nie odzywam się bez powodu a z racji wykonywanego zawodu gdzie podobne przypadki mogą być w zainteresowaniu moim czy też moich kolegów. Administratorzy którzy widzą adresy z których się loguje w tygodniu wiedzą o co chodzi. Jeśli chodzi zaś o zdjęcia to jedno ma nasmarkane białą kulkę kleju czy silikonu przy szarym złączu drugie nie tym się kierowałem natomiast łatwo jest to zweryfikować po numerze i dacie produkcji, której akurat na 2 zdjęciu nie widać

alex181266 Jeśli wysyłasz zdjęcie oferowanego przedmiotu a później wysyłasz zupełnie inny towar a później jeszcze sobie życzysz dopłaty za prawdopodobnie ten którego zdjęcie wysłałeś pierwszym razem to nie uważasz że coś jest nie tak. Przecież to widać na pierwszy rzut oka ze podesłałeś inne zdjęcie a inny towar.

W ASN i Tipie nie trzeba ściągać skrzyni żeby wyjąć a właściwie odkręcić i wyjąć wydechy tuż za kolektorem. Za to trzeba ją opuścić o kilka kilkanaście centymetrów bez opuszczenia skrzyni i zawiechy nie wyjmiesz wydechu z pierwszym katem chyba że masz jakiś kozacki klucz na iluś tam przegubach żeby dostać się do tych trzech śrub przy pierwszym kacie a właściwie prekacie jest trochę roboty przy manualu sporo mniej przy Tipie

Na szrocie biorą 20 do 30 zł za ten pręcik. Miałem to wymieniać ale metalowe klamry trzymają bez problemu nawet na złamanym pręcie

Nie tego nie wymienisz ale są za to zestawy naprawcze które kosztują koło 50 zł metalowe zaciski wsuwane albo delikatnie wbijane. Temat wałkowany wiele razy na forum jak dobrze poszukasz to znajdziesz numery tego ustrojstwa . Sam wiele razy je wklejałem na forum Wymieniłem je na ten zestaw i juz dwa lata dają radę. Z tym że jak się urwały plastiki to jest tego powód . Powodem jest to że pękł metalowy drut na samym dole pleców do którego przymocowane są lędzwia fotela a te pod naporem ciężaru urywają drut i całe lędziwia napierają na osłonę fotela i plastiki pekają 8E0898035 Tak to wygląda https://www.google.pl/search?q=8E0898035&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwjEr6-VkYzKAhXLbBoKHeVYADkQsAQIIQ&biw=1901&bih=823 https://c-a.d-cd.net/5a6b704s-960.jpg Praktycznie trzeba chcieć to urwać bo samo z siebie się trzyma i trzyma Tak na marginesie to zdaje się wada fabryczna dlatego zrobili te zestawy naprawcze

Słabo widać jeśli te przebarwienia są niebieskawe to przypaliłeś tarcze i nie uznają Ci tego na Gwarancji. Załatwiłem tak dwa komplety w ciągu roku Twoja jeszcze nie jest tragiczna jest szansa że dojdzie do siebie ale już będzie słabsza po przyjaraniu

Problemem jest parownik. Jest zasyfiony i nie ma swojej wydajności.Przy niskiej temp. dodatkowo membrany stają się niemrawe ale to tylko na początku bo później już nabierają odpowiedniej temp. Jaki masz parownik i ile lat ?? Kiedy zmieniane filtry gazu ? Jeśli parownik ma już swoje lata a filtry wymieniałeś niedawno to Możesz w śmiało regenerować lub kupić nowy parownik jak to zrobiłem ostatnio i po problemie. Przy walniętym czujniku nie przepiął by w ogóle na gaz a żeby gaz przymroził czujnik podczas jazdy musiał byś mieć mało borygo w układzie Jeśli na pełnym zbiorniku jest ok to parownik jeszcze pochodzi trochę w taki sposób, później nawet na pełnej butli będzie Ci przepinał.

Powinien wymienić sterownik który znajduje się pod ręcznym w tunelu. Bez tego będzie miał błąd a nie każdy potrafi prawidłowo wyczyścić sterownik- lepiej go wymienić dodatkowo jak strzeliła poducha to i pewnie napinacze pasa więc te też do wymiany

Są tylko ORI nie ma zamienników I cena kilka tysi w porównaniu do zamiennika za 500 zeta

Też mam wtyczkę i co z tego że jest wtyczka.. Z wtyczki idą dwa przewody które są doklejone do szyby poprzez taśmę (a tego akurat nie widać bo jest pod podszybiem) może mieć tak jak ja taśmę schowaną pod szyba a szyba nie ori i lipa to że ma wtyczkę i przewody nie musi świadczyć ze szyba ori z grzałką... Musi się upewnić bo tak będzie szukał i szukał. Może tez mieć ori szybę ale np od wersji bez grzania dlatego najlepiej zdjąć podszybie i wtedy wszystko widać.

Możesz zastosować myk że samochód sprzedałeś np komuś z rodziny. W sądzie powiesz prawdę że "sprzedałeś" a fv nie musisz przedstawiać a po wyroku możesz samochód "odkupić" i wszystko będzie zgodnie z prawem. Ewentualnie możesz zrobić tak jak ja zrobiłem czyli doprowadziłem samochód do takiego stanu jaki był zaraz po wypadku a że był to zderzak atrapa i reflektor (które zachowałem ) to zmiana tego była szybka i łatwa jako że sprawa toczyła się 2 lata to przez dwa lata przecież nie jeździł bym rozbitym samochodem. Na czas kiedy sprawa się rozpoczynała i padło pytanie czy Pan naprawił pojazd odpowiedź była zgodna z prawdą czyli że nie a po tym czasie zderzak i atrapa została w 30 min zmieniona na nową i tak już jeździłem do końca sprawy i wyroku naprawionym samochodem

A masz ori szybę? mam podobnie po tym jak poprzedni właściciel zmienił szybę na nie ori

Pod akumulatorem

Datę i godzinę na zdjęciu można zmienić i nie masz możliwości tego stwierdzenia oczywiście trzeba wiedzieć jak żeby nie został ślad po zmianie Tak więc kolego jeśli masz zdjęcie z aparatu i robiłeś je faktycznie przed oddaniem chodzi o godzinę czas oddania samochodu jest czasem "mniejszym " niż zdjęcie które zrobił warsztat to żaden problem żeby udowodnić im winę Chodzi przede wszystkim o godziny Jak będziesz rozmawiał z kierownikiem poproś aby na maila przesłali Ci to zdjęcie które zostało zrobione.

Czemu nie wezwałeś policji ?

Parkowałeś przodem czy tyłem ?

Zdjęcia...

Nie masz obowiązku przedstawiać żadnych FV To od ciebie zależy jak chcesz likwidować szkodę i czy w ogóle chcesz ALE JAK ZLIKWIDUJESZ SZKODĘ czyli naprawisz samochód i na sprawie w sądzie ubezpieczyciel zażąda rachunków fv za naprawę samochodu to sąd poprze ten wniosek na 100 % i będziesz musiał to przedstawić takie prawo....

a jak ma Ci nagrzać się silnik jak wentylatory chodzą non stop ??? Nigdy w życiu sie nie nagrzeje do 90 stopni chyba że staniesz na postoju dasz mu w palnik do 5k obrotów i potrzymasz go tak z 5 minut na obrotach to ci się nagrzeje ..

Nie żenady

Po pierwsze termostat nie wywali błędu ani nie załączy wentylatorów na zimnym silniku bo i jak ??? nie od tego on jest .. Jeśli wentylatory Ci się załączają na zimnym to raczej problem masz z czujnikiem temperatury lub ze sterownikiem od wentylatorów a NIE z termostatem.

Powinieneś prawie każdy na początku szuka ten opis co Ci podałem jest chyba najszybszy i najprostszy. Ktoś coś dziś ?

Najprawdopodobniej Tak

To zależy jak się jeździ. Moc ma mniejsze znaczenie

jedziesz Słomińskiego skręcasz w ul. Pamiętajcie o ogrodach w doł do ronda na rondzie w lewo w ul kłopot i zaraz po lewej masz wjazd do Arkadii na -2. Jedziesz prosto potem w prawo do końca i znowu w lewo cały czas prosto do oporu potem w lewo i dojeżdżasz na miejsce