Skocz do zawartości

3r4

Pasjonat
  • Postów

    440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 3r4

  1. jak mi mechanior odda auto do tego czasu to na pewno będę
  2. ja swoja listwę jakoś reanimowałem, ale rwałem, rozcinałem i kleiłem
  3. a na zaslepce od poduchy nie powinno byc znaczka s-line czy jak to z tym jest?
  4. Sam dobrze wiesz, że to już nie te czasy kiedy wyciągało się na dzwonach worki kasiory. Najgorzej jest wysłać kogoś do ASO po kosztorys i ten człowiek później wierzy że dostał z TU 4 tysiące, a serwisie mu powiedzieli że tam jest 20 tys i on te 20 tysięcy chce... Totalnie nierealne Jestem jak najbardziej za tym, aby walczył o swoje - jednak najpierw niech się dowie o koszta naprawy w jakimś warsztacie, a nie jakieś niezależne opinie ekspertów bo straci tylko kasę.
  5. i co mu to da? I tak dostanie 3 razy mniej... Takie są realia A Interrisk to firma jak każda inna
  6. podklejałeś taśmą dwustronną czy tylko na 2 śrubach się trzymają?
  7. holowanie do auta które może zjechać samo? Jakie zabezpieczenie - uprzątnięcie kawałka plastiku czy samochodu z drogi bo jak byli ranni to auta nie ruszasz Zamiast z TU załatwiaj formalności z inną firmą mówimy o wizytach na szrocie? wtedy piszemy czego nie uwzględnili za pierwszy razem i ciągamy likwidatora z TU, a o niezależnych pisałem wcześniej chyba dlatego rozdziela się szkody na całkowite i częściowe (oczywiście po wielu całkowitych auto da się przywrócić do używalności i tego nie neguję, ale dobry serwis Miałem pisać, że już lepiej na stronie są opisane porady, aż nie przeczytałem o "Pamiętaj, że szkoda z OC musi być zgłoszona do 5 dni od daty jej powstania!"
  8. sorry, ale tekst trochę bieda... Przy okazji takie offtopic. W 90% przypadków wynajęcie samemu rzeczoznawcy to strata kasy, bo korzyści z tego są takie, że może uda się pokryć rachunek za niego Widziałem nawet kolesia, który odwoływał się samemu - z kosztorysów i decyzji które nam wysłał okazało się tylko, że miał 2400 bezsporne i z każdym kolejnym kontaktem z TU tylko ujmowali mu części z kosztorysu, aż finalnie dostał całe 600 zł
  9. no ładnie, ale takie teksty to codzienność. Zapytaj czy mają jakąś listę wieku od którego roku jest się stary Niektóre decyzje to jak się czyta to nie wiem czy śmiać się czy płakać...
  10. też byłem głupi i pojechałem obejrzeć felgi z oponami a skończyło się kupnem na oko, po powrocie do domu aukcji już nie było a po tygodniu u wulkanizatora zobaczyłem jak to skacze w pionie na wyważarce
  11. Chyba jednak zbyt szybko się cieszyłem bo mam zupełnie co innego zamontowanego :/ Plus jest taki że udało się to jakoś wyregulować i piór zbierają znowu w miarę ok Pytanie - co mogę do tego kupić?
  12. KC czy M1 w ogóle? Ja i tak pewnie na chwilę tylko zajadę, o 18 muszę odebrać dziewoje ze Swaja
  13. Nie ma czego polecić. Sam mieszkam w mieście, ale jak mam gdzieś jechać to zimne poty bo niby gdzie. Czasami nad wartę, kilka razy byłem nad rozlewsikami cybiny jednak raczej słabo to wypada. Lubiłem jeździć nad strzeszyn, ale tam z kolei miejsc do wedkowania to na palcach jednej ręki jest
  14. Panowie, po kupnie auta przyszła pora na nowe pióra. Aktualnie widzę że siedzą tam valeo i mocowanie jest bodajże jak na screenie z początku tematu ( http://www.directupload.net/file/d/3766/fsuvxu77_jpg.htm ) Mogę do tego zamiennie szukać też aero czy tylko te valeo xtrm? Po prostu nie wiem czy ramiona to są już te "banany" które tak z b7 zachwalacie
  15. po 14, a tu grobowa cisza więc raczej dzisiaj niczego nie będzie
  16. Jak nie chcesz się nie wiadomo ile pruć to zawsze też jest jakaś opcja rozliczenia się fakturowo czy przez ugodę jeżeli kasa będzie pasowała. Nie każdy chce na szkodzie zarabiać, a często byle tylko przywrócić auto do poprzedniego stanu Nie ma się co oszukiwać, zależy wszystko od auta i uszkodzeń. Jedni będą stratni inny wyjdą na plus jak gdzieś ulepią
  17. Opcja taka, że dopłacą różnicę jest, to pewne i czasami widuję w decyzjach takie dopłaty, ale nie mam pojęcia dokładnie na jakich zasadach to działa
  18. Wtedy UFG wypłaca Ci kasę, a oni sami ściągają to od tego typa
  19. Jak koleś wjedzie Ci w płot to z oc sprawcy też pójdzie, chociaż płot przeglądu nie miał i jeździć nie może
  20. Ale były cieniowane. gdyby były malowane, to miałbyś grubość lakieru powyżej 250 mikronów.To jest szkoda całkowita. Tylny błotnik jest do wymiany dwoje drzwi i próg (plsatików nawet nie liczę). Ubezpieczyciel zapewne zaniży wartość samochodu przed zdarzeniem (oszacują na jakieś 7-8 tyś) a będą chcieli wypłacić różnicę pomiędzy tą wartością a wartością wraku (jakieś 5 tyś na rękę). To jak orzekną szkodę calkowitą i dadzą te załóżmy 5tys (chociaż nie liczę na to, bardziej licze na 2 max 3 tys.) to co potem? auto na złom? Robisz z nim co chcesz. Puszczasz przez portal towarzystwa, samemu, możesz naprawić dać na złom - co dusza zapragnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...