moja opinia to taka ze to co tera robia to pomyłka , w niemcowni robia takimi po max 50-100tys km i wypychają dalej ,bo wiedza ze to wiecej nie wytrzyma zeby normalnie jedziło. kupuja nastepnr ,stać ich na to. polak kupi i sie cieszy ,dokłada do niego przez kilka lat co jakiś czas kupujac to nowe graty i u mechanika auto musi postać ,niemiec ma na to wysrane kupuje jezdzi ,cos zaczyna sie dziac oddaje do aso ,naprawiaja cena uslugi z kosmosu ,niemiec sie wk.... jedzi dalej.znowu cos nie halo ,eee to już szajs ,trza kupić nowe a tego szrota na handel.