dliwski

Jakie plany? ?

Wosk, bo ceramika to już większy wydatek. Ja jestem zadowolony nawet z wosku - myje auto samą wodą i to wystarcza póki co ?

Musisz do nich pojechać na oględziny, wydać trzeba 500-1000 zł w zależności od stanu lakieru.

Lakier ogarnięty ? Przy okazji polecam tę firmę jeśli ktoś chce zrobić korektę/zabezpieczenie lakieru - naprawdę znają się na tym co robią.

Załóż ładne koło, obniż, dbaj o czystość i będzie zawsze na czym zawiesić oko ?

Dawno mnie nie było, pewnie już wszyscy zapomnieli o moim istnieniu ? Przez jakiś czas nie pisałem, bo nie było o czym pisać, ale później tak się odje...., że do dziś krew mnie zalewa na samą myśl ? Wszystko dlatego, że zachciało mi się nowego lakieru. Kto widział moją A4 na żywo, ten wie, że na zdjęciach wyglądała dobrze, ale z bliska, a zwłaszcza w słońcu było bardzo słabo. Korekty nikt nie chciał się podjąć, a mnie raziło to coraz mocniej. Szukałem lakiernika, miałem już umówiony termin u znajomego, ale pech chciał, że inny znajomy polecił mi człowieka, który (w ogromnym skrócie) okazał się oszustem/wariatem. Tak mi spier..... robotę, że nie jestem tego w stanie opisać - to trzeba było zobaczyć. Wszystko trzeba było zrobić od nowa i tak też zrobiłem, bo sprzedaż auta nie wchodziła w grę (po prostu nikt nie kupiłby takiego paździerza), złomowanie tym bardziej (po prostu nie), a jazda czymś takim to po pierwsze wstyd, a po drugie podejrzewam, że nawet policja mogłaby się bardziej mną interesować. Auto odstawiłem do innego lakiernika i tam wszystko zostało zdarte do zera i od nowa położony lakier LY9B. Wpadły nowe listwy na drzwi, nowe listwy do szyb, nowy błotnik (bo mój atakowała rdza), nowe kierunkowskazy w błotnikach, nowy znaczek w grillu (na zdjęciu wygląda na złoty, ale oczywiście jest srebrny chromowany) i nowa ramka grilla od razu pomalowana w czarny mat PlastiLakiem. Efekt jest super, ale ile kosztowało mnie to wszystko nerwów i pieniędzy to zostawię już dla siebie. Oprócz tego w ciągu ostatnich kilku miesięcy wpadły między innymi: - lampy zrobione przez gwertego, tj. bixenon Hella 3 na przetwornicach Koito D4s (klosze przy okazji spolerowane) - DRL w długich podłączone pod + z alternatora, dzięki czemu świecą dopiero po uruchomieniu silnika - przekaźnik do DRL, który wyłącza dzienne po włączeniu pozycyjnych/mijania - naprawiony przerywacz kierunkowskazów - głośniki niskotonowe i tweetery Audio System Germany - kierownica z A6 - płaskie ramki zegarów (na wzór RS4) - dekory pomalowane w czarny połysk, bo folia zaczynała odchodzić - w końcu sprawny podłokietnik - naprawione luźne kratki nawiewu - turbo AWX - nowe tarcze, klocki i przewody hamulcowe - sprzęgło + kevlar - nowa przepływka - mechanizm wycieraczek - klima sprawdzona i nabita - olej i standardowo wszystkie filtry i na pewno jeszcze inne rzeczy, o których teraz już nie pamiętam. Cel był generalnie jeden - zrobić wszystko, co było do zrobienia. W planach zostaje korekta mapy, w czwartek polerka i zabezpieczenie lakieru, chętnie włożę fotele skórzane (jak ktoś ma ładne, to będę wdzięczny za PW) i zobaczymy, co jeszcze się uda. Wrzucam dwie nieduże fotki tak poglądowo, jak ogarnę lakier do końca to zrobię jakąś amatorską sesję ?

Zrobię lekki odkop, ale pytanie dotyczy tego samego. Czy ktoś ma zdjęcie okablowania wewnątrz klapy bagażnika?

Widziałem wczoraj w Audi Elements - rozebrana co prawda, ale robi wrażenie! ?

Nie wiem czy masz czy nie, ale jeśli nie masz LED-owych cofania to koniecznie włóż do tych lamp. Auto będzie młodsze o kilka lat.

Na pewno będzie dobrze wyglądać ?

Dawno mnie tu nie było... widać, że włożone sporo pracy i serca. Prezentuje się za***iście ?

Napisał przecież, że do lamp USA - tam klosz jest czerwony i potrzebna jest zielona żarówka w celu uzyskania pomarańczowego kierunkowskazu. Ja tutaj kupowałem: http://www.americanparts.pl/czesci/25603453/zarowka-zielona-jednowloknowa-27w.html

Po co te nerwy? ?‍♂️ Napisałem wyraźnie, że MOŻE TEŻ WEZMĘ, czyli w pierwszej kolejności Ty weźmiesz i jeśli do mnie pasują to ja też wezmę, bo wyglądało na to, że JawoR ma więcej niż jeden komplet. W każdym razie, okazało się, że ja mam inne wkłady, więc i tak nie ma o czym mówić.

Nie ma stopki pod Twoimi wpisami. Lampka jak lampka mówisz, a jednak jest ich sporo i różnią się od siebie, dlatego chciałem zobaczyć. Wysyłam Ci PW z moim numerem i będę wdzięczny za fotkę.

JawoR36, pokażesz jak to wygląda? Może też bym zamówił u Ciebie ?

Szukam na polskich i niemieckich forach i już mi głowa puchnie od ilości pompek. Mam B5 lift z centralnym zamkiem w drzwiach i obecnie pompkę bez alarmu i obsługi pilota. Z tego co zrozumiałem są dwa rodzaje pompek do B5 - z modułem centralnego zamka i bez. Ja mam ten moduł w drzwiach i teraz pytanie czy obie pompki będą działać tj. zamykać i otwierać, bo pilot i tak jest podłączony do zewnetrznego sterownika

Koledzy, trochę ostatnio byłem nieaktywny zarówno na forum jak i na spotach, w aucie tez długo nic nie robiłem ale wracam do rezania. Gdzie teraz najlepiej maluje się felgi na terenie Warszawy i okolic (wchodzi w grę tez Wyszków i okolice)?

Heh, tez mi się wydawało, ze to normalne, ale pierwszy raz nie chcieli mi podbić przez to przeglądu...

Dzięki ?

Od pewnego czasu mam ten problem - kiedy włączam tylko przednie przeciwmgłowe jest ok, natomiast włączenie tylnich włącza jednocześnie przednie (zarówno lampki na przyciskach jak i lampy na zewnątrz). Znacie to? Co z tym zrobić?

Krótka piłka koledzy. Ile nadmuchać? Opinie są różne, wahają się od 2,3 do nawet 3,2. Samochód taki jak w profilu, opony 225/40/18

Nie ma zimnych lutów. A wilgoć nie ma wpływu na elektronikę? O czym zatem świadczy fakt że pompka zaczyna działać po suszeniu/leżeniu w cieple?

Koledzy, jakiś czas temu pisałem, że padła mi pompka zamka centralnego. Okazało się, że nie do końca - leżała kilka dni w ciepłym miejscu i ożyła. Obstawiam zatem wilgoć w miejscu gdzie leży pompka. Na próbę podłączyłem ją i wyciągnąłem z nadkola i bez gąbki zostawiłem luzem w bagażniku gdzie na bank jest teraz ciepło i sucho i niestety po 2 dniach przestała działać. Czy w tej sytuacji świadczyć to może o nieszczelności przewodów z których teraz wilgoć wraca do pompki?

U mnie z kolei dzień jak co dzień, podchodzę do auta, przekręcam kluczyk i nagle słyszę "buuuuu" z bagażnika. Złożyłem wszystko do kupy i działa