Skocz do zawartości
IGNOROWANY

B6 DIVISION


Nosb

Rekomendowane odpowiedzi

Kurna bez sensu to ubezpieczenie :/ . Ja jak swój kupiłem w mediamarkt to jak się zj***ł na asfalt i pękł ekran bez zadnej kasy z mojej strony się obyło . Też powiedzieli że naprawa nieopłacalna i dali mi karte podarunkową na kwote wartości telefonu przy zakupie . A za tą cene to już był nowszy model :) . Po to płaciłem dodatkową gwarancje . Żona rozpierniczyła aparat też bez problemu wymiana się odbyła . Może w sieciach w wuja walą czy co :/ .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • jozek726

    5807

  • Wandej

    4734

  • wladi

    3818

  • kaju

    3324

Top użytkownicy w tym temacie

Wlaśnie dopełzłem do domu, teraz wyro kima i łagodzenie kaca gdzies po południu jak już wstane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Panowie warte są coś te zestawy z kompresorkiem zamiast zapasu? Bo pewnie do quattro bede musial pełny wymiar wozić a że mam gaz to bagar zawalony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam fabryczny zestaw w ogóle nie miałem zapasu raz tylko korzystałem z kompresora i daje rady.

naciepane z GT-I9195

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem po tym płynie opona nie nadaje sie do dalszej eksploatacji ;)

Sent from my Iphone 6

Zawsze jest jakas kwota do zapłaty, czasami nazywają to kosztami manipulacyjnymi o których nigdzie nie piszą. Podobnie jest w przypadku szyby w aucie. ubezpieczenie roczne ok 30zł i zerowy koszt wymiany, a jak się okazało musiałem 100 zł zapłacić za jakieś tam ukryte ich pomysły. Oczywiście każda ubezpieczalnie jest inna. Nie wiem, czy nie jest tak, że musisz zapłacic tyle za fona ile w dniu podpisania umowy dałeś za niego.....

Bądź 10 % :eusathink:

nie do końca jest to prawda...

mam pełne ubezpiecznie w PZU właśnie z autoszybą i jak mi pękła przednia szyba to zadzwoniłem odsawtiłem o odebrałem bez złotówki kosztów.

Panowie trzeba patrzeć co się podpisuje i wiedzieć czego się chce!

No to akurat jest prawda bo taka sytuacje miałem. Dlatego zaznaczyłem, ze kwestia tow. ubezp.

Co do Wlodka to dokładnie wygląda tak. Albo 10% kosztów naprawy, albo cena fona z dnia zakupy.

Inna beczka. Panowie, czy wkłady forochrom do B6 z angola podejda do EU? Czy jest inny kąt?

lekko inaczej ale da sie jezdzic ;)

Sent from my Iphone 6

No właśnie czytałem jedną wypowiedź w necie że markowe ,,łaty'' sie odkleja jak naklejkę gumową po zdjęciu opony . Ciekaw jestem opinii tych którzy mają to za sobą :)

W sumie jak teraz pomyślałem to opona co bedzie w zapasie i tak się nie nada w quattro jak juz opony na samochodzie będą miały np 5 mm :) a zapas nowy czyli 7/8 mm . Dobrze kombinuje? :) Jeszcze w zimie musiał bym pewnie na jednej letniej lecieć do wulkanizatora .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest jakas kwota do zapłaty, czasami nazywają to kosztami manipulacyjnymi o których nigdzie nie piszą. Podobnie jest w przypadku szyby w aucie. ubezpieczenie roczne ok 30zł i zerowy koszt wymiany, a jak się okazało musiałem 100 zł zapłacić za jakieś tam ukryte ich pomysły. Oczywiście każda ubezpieczalnie jest inna. Nie wiem, czy nie jest tak, że musisz zapłacic tyle za fona ile w dniu podpisania umowy dałeś za niego.....

Bądź 10 % :eusathink:

nie do końca jest to prawda...

mam pełne ubezpiecznie w PZU właśnie z autoszybą i jak mi pękła przednia szyba to zadzwoniłem odsawtiłem o odebrałem bez złotówki kosztów.

Panowie trzeba patrzeć co się podpisuje i wiedzieć czego się chce!

No to akurat jest prawda bo taka sytuacje miałem. Dlatego zaznaczyłem, ze kwestia tow. ubezp.

Co do Wlodka to dokładnie wygląda tak. Albo 10% kosztów naprawy, albo cena fona z dnia zakupy.

Inna beczka. Panowie, czy wkłady forochrom do B6 z angola podejda do EU? Czy jest inny kąt?

Bierz śmiało, pasują na 100% :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl co zrobisz jak opona pęknie z boku? Ja miałem taki przypadek. Michelin z boku 3cm dziura... Od tamtego czasu woże zapas a zestaw naprawczy sprzedałem. Dobrze że to było tylko 20km od domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna bez sensu to ubezpieczenie :/ . Ja jak swój kupiłem w mediamarkt to jak się zj***ł na asfalt i pękł ekran bez zadnej kasy z mojej strony się obyło . Też powiedzieli że naprawa nieopłacalna i dali mi karte podarunkową na kwote wartości telefonu przy zakupie . A za tą cene to już był nowszy model :) . Po to płaciłem dodatkową gwarancje . Żona rozpierniczyła aparat też bez problemu wymiana się odbyła . Może w sieciach w wuja walą czy co :/ .

odpowiedz jest prosta...za duzo bylo walkow :) Jakbym mial iphona za 2k, ubezpieczyl go od kradziezy nawet za 500zl za miesiac, to nastepnego dnia by mi go ukradli i bylbym na 1500zl na czysto.

Firmy sie musza jakaos zabezpieczac to normalne, ale faktem jest tez ze pracownicy prawie nigdy nie mowia wszystkiego. Ja czesto rozmawiajac o towarze ktory chce kupic, gadam do nich jakas glupote, jak przytakuja i nie neguja albo nie wtracaja sie, olewam typa ;) tak samo z ubezpieczeniami, nie intreresuja mnie bonsuy, tylko wymogi etc.

Ubezpieczajac audi po kupnie gdyby nie moja dociekliwosc, mogbym miec problem z AC. Mam 1 kluczyk, drugi mialem dostac miesiac temu i lipa gdzies sie zapodzial. Na szczescie przy ubezpieczaniu po odpowiedzi na pytanie czy mam 2 kluczyki (odpowiedzialem tak z obawy ze to moze wplynac na brak otrzymania znizek/ubezpieczenia tanszego) , po czym szczerze opisalem sytuacje i zapytalem o konsekwencje.

No i sie dowiedzialem ze nie dosc ze musze miec tyle kluczykow ile podalem przy podpisywaniu umowy, to do tego dowod (to oczywiste) i ksiazke serwisowa...(what?...). Takze ukryta prawda wszedzie sie czai i trzeba byc dociekliwym ;)

Edytowane przez ilear
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt z tą dociekliwością :) . Ja jak oddałem telefon na gwarancji i minoł jej termin to dalej chcieli przedłuzać :) . Wezwałem kierownika pokłóciłem się i od razu dostałem karte podarunkową :D więc oni w kulki lecieli . A odnośnie policji i ubezpieczenia od kradziezy to też dałem radę wyegzekwować :D .

Pomyśl co zrobisz jak opona pęknie z boku? Ja miałem taki przypadek. Michelin z boku 3cm dziura... Od tamtego czasu woże zapas a zestaw naprawczy sprzedałem. Dobrze że to było tylko 20km od domu

Ale masz ośke :) dlatego pytam czy dojazd np. na oponie wyzszej o 4mm np. 10km do wulkanizacji napędowi quattro coś zaszkodzi ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie dużo bo teraz chcą 128 ode mnie :decayed: ale tu nie chodzi o kase tylko i sam fakt...człowiek płaci tyle siana za ubezpieczenie a jeszcze gnoje jakaś kasę chcą wyciagnąć :facepalm:

Nastepnym razem wez najdrozszy telefon za zlotowke (w sensie najdrozszy na allegro ale ciagle kosztujacy 1zl przy umowie), po tygodniu zglos kradziez na policji (nie wiesz kiedy, nie wiesz kto, zeby odnotowane bylo), a potem do firmy po nowy telefon za 1zl, stary sprzedajesz - jestes do przodu :)

Jak bedziesz chcial nowy , to jest szansa ze dostaniesz refubrished jakiegos, tak z tego co pamietam kiedys dzialalo nie wiem jak teraz.

Malo ktory sprzedawca poinformuje Cie o wszystkim, raczej mowia o zaletach tylko po to tylko zebys sie zlapal i podpisal papierek. Regulamin masz obowiazek znac, podobnie jak z prawem jest. Wiem wkurwiajace, ale tak dziala system ;/

A potem jak kupcowi sprawdzą nr IMEI to się tłumaczy On (bo kupił kradziony), Ty (bo sprzedałeś rzekomo skradziony- paserstwo lub wprowadzenie w błąd, poświadczenie nieprawdy itd...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie dużo bo teraz chcą 128 ode mnie :decayed: ale tu nie chodzi o kase tylko i sam fakt...człowiek płaci tyle siana za ubezpieczenie a jeszcze gnoje jakaś kasę chcą wyciagnąć :facepalm:

Nastepnym razem wez najdrozszy telefon za zlotowke (w sensie najdrozszy na allegro ale ciagle kosztujacy 1zl przy umowie), po tygodniu zglos kradziez na policji (nie wiesz kiedy, nie wiesz kto, zeby odnotowane bylo), a potem do firmy po nowy telefon za 1zl, stary sprzedajesz - jestes do przodu :)

Jak bedziesz chcial nowy , to jest szansa ze dostaniesz refubrished jakiegos, tak z tego co pamietam kiedys dzialalo nie wiem jak teraz.

Malo ktory sprzedawca poinformuje Cie o wszystkim, raczej mowia o zaletach tylko po to tylko zebys sie zlapal i podpisal papierek. Regulamin masz obowiazek znac, podobnie jak z prawem jest. Wiem wkurwiajace, ale tak dziala system ;/

A potem jak kupcowi sprawdzą nr IMEI to się tłumaczy On (bo kupił kradziony), Ty (bo sprzedałeś rzekomo skradziony- paserstwo lub wprowadzenie w błąd, poświadczenie nieprawdy itd...)

Jezt ryzyko jest zabawa ;) . Mi akurat ukradli naprawde i nie miałem problemu z uzyskaniem kaski . Nawet policjant zawyzył wartość w protokole, żeby nie było niskiej szkodliwości czynu heh :) . Edytowane przez bongod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...