Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT


Attis3

Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanko czy w 2.0 FSI 150 koni jest to samo ? to tez jest ALT ?

NIE, ten silnik to AWA

---------- Post dopisany at 09:19 ---------- Poprzedni post napisany at 08:21 ----------

a ja was Panowie czytam i jestem załamany! siedzę w Chorwacji na wczasach i po powrocie tj. 16 lipca jestem umówiony w ASO na wymianę pierścieni, tłoków i sam już nie wiem czego po prostu to jest SKANDAL żeby Audi nie pomogło swoim klientom ! Ja swój samochód kupiłem w maju zeszłego roku przejechałem 15000tys km i na początku maja tego roku pojechałem na przegląd do ASO to mnie wygonili i powiedzieli żebym przyjechał po 30 tys km więc ja im mówię czy to jest normalne żeby nowy samochód za 150000tys zł brał tyle oleju (na 15 tys. km 7-8 litrów). Zalecono warzenie oleju i po tej czynności kierownik serwisu zasugerował w ramach gwarancji wymianę pierścieni tłoków i czegoś tam jeszcze?! Teraz mam obawy czy tym samochodem wrócę z Chorwacji ?! Mam przejechane 21000tys km co mam teraz robić ? decydować się na wymianę w ASO tego co mi zasugerowano (wiąże się z wymiana połowy silnika!) czy jeżdzić tak jak jeżdzę i dolewać mega ilości oleju? PROSZĘ O POMOC!

To znany problem silników CDNC i innych 2.0 TFSI. Z Chorwacji wrócisz bez problemu ale sprawdź olej. Czeka Cię procedura warzenia oleju, a więc zalanie nowym olejem, zaplombowanie silnika i po tysiącu km spuszczenie i warzenie ile ubyło. I najlepiej będzie jeśli ubędzie jak najwięcej najlepiej ponad 0,7l. Wtedy wymienią na swój koszt tłoki z pierścieniami i zużycie spadnie do 0,1l/1000. Jeśli zużycie będzie poniżej 0,5l wtedy niestety ASO pewnie się wypnie bo powiedzą że mieści się w normie więc :kwasny:

Jeśli będzie lekko ponad normę mogą kombinować z wymianą softu w kompie, odm, zimmeringów itp byle zużycie spadło poniżej tych 0,5l żeby mieć klienta z bani.

A więc podczas tej próby musisz kombinować i jeździć tak aby osiągnąć jak największe zużycie oleju:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3.9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie piją .

A co powiecie na 15W40 półsyntetyk ,coś takiego można kupić .

2477936974

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piją .

A co powiecie na 15W40 półsyntetyk ,coś takiego można kupić .

http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/77/93/69/2477936974

Przecież to jest 10w40

Co do 1.8t to tak jak już pisałem kolega ma 163KM i tez bierze ale nie tyle co ALT

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki nie ta fotka

olej-silnikowy-polsyntetyczny-duron-xl-15w-40-4-l-poznan.jpg

zdjecie.php?sekcja=strony&plik=171_1&szerokosc=250&wysokosc=250

Motul 4100 Power 15W-50 - TECHNOSYNTHESE ®

Powrót

Wysokiej jakości olej silnikowy, wykonany w technologii syntetycznej (TECHNOSYNTHESE ®) specjalnie zaprojektowany do silników samochodów starszych, z dużymi przebiegami. Do silników benzynowych i Diesla, z turbodoładowaniem lub bez, z wtryskiem paliwa, lub gaźnikiem, z katalizatorem lub bez.

Do każdego rodzaju paliwa.

APROBATY: ACEA A3/B3, API SL/CF, VW 505.00/VW 501.01, MB 229.1

Nowy standard API SL jest bardziej wymagający niż API SJ jeśli chodzi o odporność oleju na starzenie, wymaga właściwości przeciwutleniających, które utrzymują stałą lepkość zapobiegając powstawaniu sadzy i osadów na misce olejowej. Właściwości czyszczące i rozpuszczające.

Wysokiej jakości dodatki przeciwścierne powodują zmniejszenie tarcia w silniku, wydłużają jego żywotność.

Wysoka lepkość w wysokich temperaturach (SAE 50) doskonale sprawdza się w silnikach które biorą olej.

Bardzo wysoka skuteczność w zapobieganiu powstawaniu osadów z sadzy. Utrzymuje silnik w czystości.

gtx_15w_40_350_pl.jpg

CASTROL GTX HIGH MILEAGE 15W-40

Specyfikacje

API SL/CF, ACEA A3/B4, MB-Approval 229.1, VW 501 01/505 00, spełnia Fiat 9.55535-D2

Zastosowanie

Niekonwencjonalny olej silnikowy SAE 15W-40 opracowany specjalnie do samochodów osobowych z dużym przebiegiem. Zalecany do silników benzynowych oraz wysokoprężnych samochodów z przebiegiem powyżej 100 000 km. Jego specjalny pakiet dodatków pomaga przedłużyć "życie" silnika, przywracając elastyczność uszczelnieniom silnika i minimalizując wycieki. Zalecany do wszystkich silników wykazujących zwiększone zużycie oleju, smarowanych dotychczas olejami syntetycznymi, półsyntetycznymi czy mineralnymi. Mieszalny z innymi markowymi olejami silnikowymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piją .

A co powiecie na 15W40 półsyntetyk ,coś takiego można kupić .

http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/77/93/69/2477936974

Przecież to jest 10w40

Co do 1.8t to tak jak już pisałem kolega ma 163KM i tez bierze ale nie tyle co ALT

Sent from my iPhone using Tapatalk

Fakt, tu na forum też są wypowiedzi osób którym 1,8t trochę oleju bierze.

---------- Post dopisany at 21:18 ---------- Poprzedni post napisany at 21:09 ----------

Nie piją .

A co powiecie na 15W40 półsyntetyk ,coś takiego można kupić .

Sama klasa lepkości niekoniecznie świadczy czy to syntetyk czy nie. Zazwyczaj oleje 0w i 5w to syntetyk (albo HC:decayed:) 10W to półsyntetyk a 15W to minerał. Nie zdziwiłby mnie i 15W-40 syntetyk ale nie było by sensu takiego robić. A jako że o lepkości na gorąco świadczy druga wartość a więc te 40 to olej ten w gorącym silniku ma lepkość kinematyczną prawdopodobnie niewiele większą niż 5W-40 czy 10W-40.

Tak że moim zdaniem ten 15W-40 raczej nie pomoże, chociaż spróbować możesz. U mnie ten 5W-50 trochę pomógł ale jeśli pisałeś że w Twoim przypadku było gorzej więc jest zagadka dlaczego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie , teraz do tego 5w50 już dolewam 10w40 i jest lepiej ,silnik mniej pije oleju dlatego kupie tego motula koleś sprzedaje u mnie go po 105zl za 5L jak na minerał to nie jest on tani ,warto spróbować ,jedna wymiana na tym oleju nie powinna zaszkodzić silnikowi ,mam w planie zalanie tłoków naftą tylko kupie klucz do świec i na noc zaleje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalej na weekenda,chociaż ze trzy dni.Dolewać codziennie,jak tylko przeleci przez tłoki ;) Tak szybko to się nie odgryzie spalenizna.

Co do oleju to ja jeżdżę już bardzo długo na LIQUI MOLLY 10W40 z dwusiarczkiem molibdenu,właśnie na zapiekające pierścienie i powiem,gówno.Co do tych 15W40 ze zdjęć to bym polemizował bo w/g mnie to może szybko skracać żywotność wariatora w głowicy.Słynnego porannego wrrrrrrryyyyy,po odpaleniu można się by nabawić,bo oleje 15W są gęste na zimno,a po nagrzaniu woda się robi,więc dokładnie kupa.No chyba że się mylę,może technika naprawdę poszła do przodu,a te opisy to nie tylko chwyt reklamowy,jak zazwyczaj.Na ten co sam mam zalany,sprzedawca powiedział że sam próbował,ale efektów nie było.U mnie też,a olej niemiecki,niby spoko bo pakowany w niemczech,nie podrabiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten olej to 15w50 nie 40 ,z tego co pisza to nie jest to mineral .Wiadomo te opisy to chwyt marketingowy wszystkie cudowne i wspaniale .

U mnie jest tak ze na 5w50 oil min. zapala sie dokladnie po 560km a na 10w40 po okolo 1000km ,przypuszczam ze na 15w50 bedzie to okolo 1500km

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można kupić litra nowego oleju i porównać lepkość/gęstość z dotychczas używanym.Można je wstawić na parę godzin do lodówki i znowu porównać.Z a'la mineralnych(niby półsyntetycznych) ,tych z 15W ,jeśli nie zrobi się gęsty miód to jest miodzio.To jeżeli chodzi o kwestię odpalania na zimnym,kiedy to silnik zużywa się najwięcej.Zmniejszyć pobór owszem,jak najbardziej,ale nie dobijając silnika "suchym" odpalaniem.To wszystko i tak tylko polemika,bo co w tych butelkach z olejami jest naprawdę,to wszechmogący nawet nie wie;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem jedno, do ALT nie można lać mineralnych czy półsyntetycznych, tylko syntetyk

tylko syntetyki nie mają wosków, które w tak nowoczesnym silniku nie powinny sie znaleźć

na butelce zawsze jest napisane mineral/semisynthethic/synthethic i tym się kierujcie

VW zaleca 5w30 ale właśnie z powodu zawyżonej temperatury pracy lepiej się sprawuje 5w50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj na blogu chłopak robi experyment http://romeczek.blog.onet.pl/

---------- Post dopisany 17-07-2012 at 22:14 ---------- Poprzedni post napisany 15-07-2012 at 10:52 ----------

Wczoraj postanowiłem przeprowadzić operacje NAFTA odkręciłem świece i się przeraziłem na 1 i 2 cylindrze świece z masakrycznym nagarem ( wymieniane jakieś 30tyś temu ) ( firma Denso ) 3 i 4 OK . Świeciłem latarką na 1 i 2 tłok i widziałem mokry cylinder podejrzewam że to olej ,3 i 4 cylinder suchy .

8d95380da8bb59b3.jpg

Wjechałem prawym kołem auta na wzniesienie żeby wyprostować tłoki do "poziomu" i każdy tłok zalałem około 30ml nafty ,po około godzinie nafta jeszcze była na tłokach zakręciłem delikatnie świece i zostawiłem do rana .Rano odkręcam świece i na 3 tłoku nadal jest nafta na pozostałych brak ,dokręciłem świece i odpaliłem auto chwile pracowało nie równo po czym obroty się ustabilizowały z rury wydechowej poleciał biały dym ( przepala się nafta ) po około 2 min auto przestało kopcić .Potem cały dzień jazda autem i po południu znowu zalewam naftą teraz po około 60ml nafty na cylinder po około godzinie nafta znika na 1-3-4 cylindrze , drugi cylinder cały czas trzyma naftę,zobaczę co będzie rano czy nadal nafta utrzyma się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naftę leje się po to aby rozpuściła nagar na pierścieniach gdy są zapieczone ,bardzo często ten zabieg pomaga na branie oleju .Nie mam za bardzo warunków ale gdybym miał kanał to bym zrzucił miskę olejową i tłoki bym zalał jakimś preparatem do czyszczenia kominków,piecyków a potem przepłukał naftą.

A mój wpierdala,a jak świece oglądałem to pięknie,no może dobrze wypalone;))

Moje świece 20-30tys temu też wyglądały pięknie teraz mam na liczniku 195tys i dwie świece wyglądają słabo.Kolega wrzucał tu zdjęcia głowicy i widać wyraźnie większe zużycie na 1-2 lub 3-4

img0110mb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie to pytanie, ale po co ta nafta do cylindrów?

Na zapiekające się pierścienie.

---------- Post dopisany at 07:44 ---------- Poprzedni post napisany at 07:33 ----------

Naftę leje się po to aby rozpuściła nagar na pierścieniach gdy są zapieczone ,bardzo często ten zabieg pomaga na branie oleju .Nie mam za bardzo warunków ale gdybym miał kanał to bym zrzucił miskę olejową i tłoki bym zalał jakimś preparatem do czyszczenia kominków,piecyków a potem przepłukał naftą.
A mój wpierdala,a jak świece oglądałem to pięknie,no może dobrze wypalone;))

Moje świece 20-30tys temu też wyglądały pięknie teraz mam na liczniku 195tys i dwie świece wyglądają słabo.Kolega wrzucał tu zdjęcia głowicy i widać wyraźnie większe zużycie na 1-2 lub 3-4

Brał olej na 4-tym cyl bo porysowana była tuleja-coś musiało wpaść do cyl, prawdopodobnie kawałki świecy. Wszystklie świece założone były nowe i byla okopcona tylko na 4tym cyl. Ten silnik już rozebrany i poszedł na części.

Z tą naftą dobrze kombinujesz. Ja używałem do tego specyfiku o nazwie antykoks zamiast nafty ale ciężko stwierdzić efekt. Jeśli masz czas to może odkręć korek oleju i wtedy zalewaj naftę aby sobie od razu spływała. Tylko że wydaje mi się że nie wystarczy zalać na jedną noc. Dobrze byłoby poeksperymentować z tydzień dolewać mu nafty aż rozpuści nagar na pierścieniach. Ten nagar jest twardy i nawet mechaniczne ciężko go zeskrobać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie to pytanie, ale po co ta nafta do cylindrów?

Na zapiekające się pierścienie.

---------- Post dopisany at 07:44 ---------- Poprzedni post napisany at 07:33 ----------

Naftę leje się po to aby rozpuściła nagar na pierścieniach gdy są zapieczone ,bardzo często ten zabieg pomaga na branie oleju .Nie mam za bardzo warunków ale gdybym miał kanał to bym zrzucił miskę olejową i tłoki bym zalał jakimś preparatem do czyszczenia kominków,piecyków a potem przepłukał naftą.
A mój wpierdala,a jak świece oglądałem to pięknie,no może dobrze wypalone;))

Moje świece 20-30tys temu też wyglądały pięknie teraz mam na liczniku 195tys i dwie świece wyglądają słabo.Kolega wrzucał tu zdjęcia głowicy i widać wyraźnie większe zużycie na 1-2 lub 3-4

Brał olej na 4-tym cyl bo porysowana była tuleja-coś musiało wpaść do cyl, prawdopodobnie kawałki świecy. Wszystklie świece założone były nowe i byla okopcona tylko na 4tym cyl. Ten silnik już rozebrany i poszedł na części.

Z tą naftą dobrze kombinujesz. Ja używałem do tego specyfiku o nazwie antykoks zamiast nafty ale ciężko stwierdzić efekt. Jeśli masz czas to może odkręć korek oleju i wtedy zalewaj naftę aby sobie od razu spływała. Tylko że wydaje mi się że nie wystarczy zalać na jedną noc. Dobrze byłoby poeksperymentować z tydzień dolewać mu nafty aż rozpuści nagar na pierścieniach. Ten nagar jest twardy i nawet mechaniczne ciężko go zeskrobać

Wczoraj zalałem na noc naftę już pisałem o tym ,rano patrze poziom na bagnecie i jest ponad MAX olej śmierdzi naftą ,próbuję odpalić auto pali od strzała silnik pracuje normalnie biegnę zobaczyć czy kopci bo poprzednio puścił białego dymka ,patrze a z rury żadnego dymu czyli wszystko w normie cała nafta musiała spłynąć z cylindrów .Miałem z rana wymienić olej ale stwierdziłem że 300ml nie zaszkodzi i tak na razie jeżdżę jak wciągnie oliwy to doleje oleju i potem znowu zaleje naftę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryzykujesz:wink: Może spróbuj jednak jakoś obyć się bez auta przez tydzień, postaw go i dolewaj nafty. Ja bym jeszcze na koniec wlał do silnika przy odkręconym korku z literek jakiegoś taniego syntetyka żeby przepłukać z grubsza z tej nafty. Bo tak to zanim ta nafta coś rozmiękczy te nagary to znów odpalasz silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie nafta jako substancja palna jeszcze bardziej powoduje powstawanie nagaru w tym przypadku.Olej z naftą poprostu łatwiej się węgli podczas pracy.Dobrze że to wogóle nie dizelek bo mógłby samozapłonu dostać,a to jest bardzo niefajne;))

Tak jak poprzednik radzi,postaw samochód,jak już zacząłeś zabawę.Jedna noc to trochę mało na odmiękanie.

Ja bym po fakcie,wymienił olej dwa razy:)) Nie ma co żydzić,bo się zemści.Tylko filtr wymieniłbym dopiero przy drugiej wymianie.Jak on chodzi na tej nafcie ,to tam syfu się uwolniło w silniku i lepiej się tego pozbyć na 99%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...