Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Siłownia


Coleman

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomo, bo dla wielu ludzi ludzi liczy sie tylko to jaka ma łape i ogólnie góre. A potem wygląda sie jak kaczka, wielka góra, nogi przeszczepy :P

Z reszta ja to sie nie powinienem z tego śmiać, nie mogąc robić nóg :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7.8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

to tylko dla porównania, najważniejsze jest widzieć różnicę w lustrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trening mam 3 razy w tygodniu, pn,sr,piat. We wtorki i czwartki robie 2 partie abs, raz brzuch z ramionami, a raz nogi z posladkami, i pozniej odwrotnie brzuch z nogami itd. Musze ograniczyc chyba troche bardziej WW bo z tluszczami to czasem mam za malo. Potestuje rozne diety :)

Co do nog, ja tam nie szaleje, ale dobra rozgrzewka ( czasami wychodzi mi z 15 min ) i dopiero pozniej biore sie za ciezary. Rozgrzewka nawet z malymi ciezarami pobudza miesnie do pracy. Na nogi biore po 20 kg na strone ( wiec chyba 40 kg plus sztanga ) szczerze nie wnikam az tak bardzo w ciezar jesli chodzi o nogi, bardziej wnikam w technike i zeby stop nie odrywach od ziemi i zeby odpychac sie pietami i aby nisko zejsc z sztanga. Ruchy kontrolowane. Przysiady, sztanga za glowy. Ostatnio zamienilem na przysiada na suwnicy to tylko podstawowe cwiczenie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie ostatnio wkręciłem fitnessową banię. Całkowicie przebudowałem trening i co najważniejsze - dietę. Na początku roku było 92kg, obecnie jest 87 i ciągle lecę w dół - Cel - maksymalne, "zdrowe" odtłuszczenie + ogólna sprawność fizyczna. Identycznie z wagą poleciałem w pasie - było 92, jest 87 - wszystkie spodnie wiszą :D

Co ciekawe pomimo spadku wagi, poprawiłem rekord na ławce (w sumie to jedyne ćwiczenie, które zawsze robiłem mocno "siłowo")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek ale w pasie czy w talii?? Bo w pasie to tam gdzie spinasz paskiem spodnie, a talia to tam gdzie brzuch :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dziś znowu klatkę + bareczki zaliczyłem ale tym razem jakoś słabiutko barki weszły i tylko 2 ćwiczenia zrobiłem...a tak z innej beczki, używał ktoś z was te pasy co reklamują w MANGO, ten co niby rzeźbi sylwetkę? bo w sumie taka elektrostymulacja powinna wyjść tylko na zdrowie? zakładam, że nie stracę brzucha w tydzień ale chyba jakoś to tam jednak oddziałuje na organizm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co Ci pas? jesteś na tyle leniwy że nie chce Ci się 2-3x w tyg spędzić 30-40 min na aeroby?? Na pewno będą lepsze korzyści.

Barki słabo weszły bo niepotrzebnie łączysz je z klatką - ja np nie miał bym siły na intensywny trening barków po klatce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zawsze myślałem, że to właśnie spodnie podciągnięte do pępka są gejowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co Ci pas? jesteś na tyle leniwy że nie chce Ci się 2-3x w tyg spędzić 30-40 min na aeroby?? Na pewno będą lepsze korzyści.

Barki słabo weszły bo niepotrzebnie łączysz je z klatką - ja np nie miał bym siły na intensywny trening barków po klatce.

ja nie mówię, że potrzebuje pas ale zastanawiałem się nad korzyściami płynącymi z uzywania tego ustrojstwa... bo jakby nie było elektrostymulacja jest jednym ze sposobów na pozbywanie sie tłuszczu... a mój bebzon jest tak wielki, że aeroby będą musiały zagościć minimum na 6 miesięcy... a szczerze nie chcę sie tyle męczyć :/

a co do barków to uważam, że warto je łączyć z klatką, bo po klacie są fajnie rozgrzane i nie ma ryzyka kontuzji...co prawda nie zrobię ćwiczeń takimi ciężarami jak normalnie ale za to technicznie lepiej robię :) no nie wiem ale większość trenerów na mojej siłowni uważa, że to dobre połaczenie...oczywiście na jakis czas a nie na całe życie :) trzeba troche zmieniać treningi i próbować nowych rzeczy, żeby nie przyzwyczajać mięśni do takich samych treningów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli miałem racje że jesteś leniwy :). 6 miesięcy to długo?? hehehhehee to rzut beretem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie to że leniwy od razu ale jakoś nie lubię robić aerobów i brzucha, wszystkie inne partie mogę robić do upadłego a to mi po prostu nie wchodzi :/ ale trzeba będzie się w końcu zmusić, bo niedługo wakacje :)

z innej beczki, czy granie raz w tygodniu w piłkę na hali przez 1,5 godziny i spowoduje, że masa mocno zleci? ogólnie wiem, że to nie dużo ale takie bieganie bez przerwy przez póltorej godziny to dość dużo jak dla mnie i dużo wody ze mnie ulatuje :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wszystko zależy jak się będziesz odżywiał, jeżeli zapotrzebowanie kaloryczne będzie mniejsze niż wymaga twój organizm, to intensywne bieganie za piłką można traktować jako formę aeroby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pon, zrobilem klate plus triceps, wczoraj poszedlem pograc w siatke, 2 godzin grania. I dzis mam takie zakwasy ze szok :naughty: Dawno juz takich nie mialem.. uwielbiam takie uczucie. Najbardziej trzyma na plecach ( łopatki ) i brzuch, lekko nogi. No i dzis chce isc na silownie zrobic plecy i biceps. Myslicie ze to nie za duzo ? Chodzi mi o regeneracje i efektywnosc cwiczen silowych np. dzis na zakwasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plecy regeneruja sie bardzo dlugo bo nawet 72h,jezeli podczas cwiczen bedziesz czul zakwasy to ja bym chyba odpuscil bo to znaczy ze miesien sie nie zregenerowal,czytalem tez ze nie warto robic plecow a nast dnia nog,tak samo ja nie robie brzucha przed nogami,teraz zaczalem cykl kreatyna Green Magnitude + White Flood przedtrenigowka + Mass Fusion + bialko Dymatize Elite XT no zobaczymy jak to bedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plecy regeneruja sie bardzo dlugo bo nawet 72h,jezeli podczas cwiczen bedziesz czul zakwasy to ja bym chyba odpuscil bo to znaczy ze miesien sie nie zregenerowal,czytalem tez ze nie warto robic plecow a nast dnia nog,tak samo ja nie robie brzucha przed nogami,teraz zaczalem cykl kreatyna Green Magnitude + White Flood przedtrenigowka + Mass Fusion + bialko Dymatize Elite XT no zobaczymy jak to bedzie :)

również słyszałem o plecach i nogach, aby nie robić trening jeden po drugim, jakby nie było są to największe partie i wg mnie za***iście dużo poweru potrzeba żeby zrobić porządny trening na te partie, a dwa dni pod rząd taki wysiłek może źle się odbić na zdrowiu :/

@Lo-buz: lepiej zrób barki, kaptury, przedramię, łydki, a plecy zostaw sobie na osobny trening jak już dojdziesz do siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...