Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Siłownia


Coleman

Rekomendowane odpowiedzi

To czyli robisz np 25seri po np 12 powtórzeń ? jeśli tak to nie mówię że to nie możliwe bo jak najbardziej jest ale to tylko przepalanie mięśni

dla sprostowanie mowa tutaj o dużych mięśniach typu klata, plecy. Dla klaty np: zaczynam od sztangi: płaska szeroko 4x, górna 4x, dolna 4x , później hantle 4x już mniejszy ciężar, a później typowo rozciągające(liczy się technika, nie siła); atlas 4x lub rozpiętki 4x, bramka 4x , na koniec sztanga płaska wąsko 4x.

Powtórzeń różniej od 14 na początek do 8 kończąc dane ćwiczenie. tylko płaską szeroko kończę np; 110x6.

Trójboistą nie jestem, więc treningów typowo siłowych nigdy nie robiłem. aaa i taka ciekawostka na bary więcej podnoszę niż na klatę (każdy kumpel się śmieje).

jezeli dla ciebie jedzenie kurczaka kilka razy dziennie to bezsens,to widac ze na temat diety nic nie wiesz.bialko zwierzece jest najbardziej wartosciowe.

jadlblym 6razy dziennie,tylko czasem zygac mi sie chce :kox:

Owszem zgadzam się ja również jem codziennie kurczaka ale nie 4x. wole w to miejsce zjeść jajka, rybę(łosoć, tuńczyk, morszczuk można wymieniać i wymieniać), schab, karkówkę.

Ja osobiście uważam, że to męczenie organizmu jedzeniem ciągle tego samego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7.8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Czyli robisz normalnie bo jak napisałeś robie 25 serii to każdy myśli że robisz np klatkę płaską 25serii i tak dalej

Co do tego że nie jesteś zmęczony po treningu to zrób to wszystko tylko dokładniej i powoli i wtedy zobaczysz czy nie będzie zakwasów na 2 dzien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli robisz normalnie bo jak napisałeś robie 25 serii to każdy myśli że robisz np klatkę płaską 25serii i tak dalej

Co do tego że nie jesteś zmęczony po treningu to zrób to wszystko tylko dokładniej i powoli i wtedy zobaczysz czy nie będzie zakwasów na 2 dzien

podpisuję się pod tym postem w 100% :good: dużo nie zawsze znaczy dobrze :wink4: a zatrzymując ciężar przy każdym powtórzeniu choćby na 5 sekund znacząco zmęczysz organizm i już nie będzie tak łatwo :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli robisz normalnie bo jak napisałeś robie 25 serii to każdy myśli że robisz np klatkę płaską 25serii i tak dalej

Co do tego że nie jesteś zmęczony po treningu to zrób to wszystko tylko dokładniej i powoli i wtedy zobaczysz czy nie będzie zakwasów na 2 dzien

25 serii na jedno ćwiczenie mija się z celem. Staram się powoli opuszczać i szybko podnosić, zakwasy mam 2-3 dni na klacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skończcie z tak dużą ilością serii bo tak jak Piotrek powiedział to jest bez sensu

Duże partie mięśni (klatka, plecy nogi) 12-15 serii, małe partie (biceps, triceps, barki) 9-12 serii.

Zróbcie sumiennie tyle serii w skupieniu i w następnym dniu zesracie się (sory za dosadność) z bólu od zakwasów.

Więcej serii to albo zrobi się tak od niechcenia albo palicie mięśnie i to co ma wam przybyć to spalacie podczas "morderczego" treningu.

P.S. po dobrze zrobionych 12 seriach kiedyś na klatce po zmianie programu na nowy miałem zakwasy przez tydzień :naughty:

Poczytajcie sobie co to jest efekt kataboliczny, a przestaniecie pisać takie rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nikogo nie namawiam do takich treningów. Po prostu ja najlepiej się czuję przy takim treningu i po latach doświadczeń mam do tego odpowiednią formę. Ćwiczę tak z kolegą który ma trochę większy staż ode mnie i mu też odpowiada. Jeszcze 2 lata temu nawet nie myślałem żeby robić takie treningi bo mój organizm by tego nie wytrzymał. Treningi trzeba zmieniać wraz z doświadczeniem.

P.S. Nie ma nic lepszego niż pobudka na drugi dzień po robieniu klaty hehe jeszcze rozciągniecie i można zacząć dzień :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

etam..najlepiej robić 2x w tyg zestaw dyskotekowy :kox:

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew:[br]Dopisany: 27 Listopad 2010, 22:31_________________________________________________A tak poważnie to najlepiej się czułem jak robiłem pon. wt i czw pt.

poniedziałek: klata biceps ticeps brzuch grzbiet

wtorek: Brary, plecy, nogi brzuch grzbiet

no i czwartek i piatek tak samo.

serie robiłem w zależności co chciałem osiągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

etam..najlepiej robić 2x w tyg zestaw dyskotekowy :kox:

To ten sam co plażowy?? Klata , bicho? :kox: Jak za dużo robi się klate a omija plecy to niestety ramiona ściągają się do przodu i garb się robi :przebiegly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam ze mialem odczuwalnie mniejsze zakwasy jak po treningu wypijalem Anabolic Window z Nutrabolics'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie, że zakwasy powstają podczas ćwiczeń i tylko wtedy są powiedzmy "odczuwane", a po treningu te "bóle" nazywają się DONS czy jakoś tak :wink4:

kolega miał na AWFie coś z tym zagadnieniem związane i powiedział co i jak :good:

oczywiście dla zwykłych śmiertelników jest to bez znaczenia ale napisałem o tym jak o ciekawostce :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry trening poznaje sie po zakwasach ,wyznaje ta szkole :evil:

to jak się nie ma zakwasów to trening do d*py :mysli:

nie mam zamiaru tutaj kwestionować twojej wiedzy ale duża część moich znajomych na pewno nie ma jakiś mega zakwasów po treningu, co najwyżej 1 dzień, a są sporych rozmiarów :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...