Milczar Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Witam. Dziś zabrałem się za wymianę świec żarowych w moim łAHU, 2 świeczki poszły elegancko, kolejna była zapieczona i miała zerwany gwint ale udało się wykręcić i nowa już się ładnie wkręciła. Problem powstał przy ostatniej świecy położonej najbliżej ściany grodziowej, świeca jest krzywo i nie do końca wkręcona i przy próbie odkręcenia stawiała ogromny opór (minimalne odkręcenie, dokręcenie, polewanie WD40) aż w końcu coś strzeliło i klucz zaczął się lekko obracać. Najciekawsze z tego wszystkiego jest to, że świeca się nie ukręciła itp. tylko siedzi cały czas w gnieździe i obraca się cały gwint a trzpień świecy jest nieruchomy, gwint można kręcić palcami. Co teraz zrobić ? Zostawić na 3 nowych i olać tą 4 czy próbować jakąś ją wyciągnąć ? Nie bardzo uśmiecha mi się rozbieranie głowicy więc może da radę ją jakoś wykręcić. Świeca to zapewne BOSH (takie były 3 pozostałe). Nawet nie wiedziałem jak nazwać temat bo świeczka nie jest urwana, ukręcona tylko tak jak by się rozkleiła.
hornet Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Rozbieraj i nie zostawiaj na 3 nowych !!!!!
leniwiec Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Najbezpieczniej to rozebrac. Na 3 świeczkach bym nie jeździł. Są jeszcze takie specialne narzynki do odkręcania śrub. Najpierw trzeba by było nawiercic otwór o odpowiednim Fi a następnie wkręcic narzynke i próbowac odkręcic. Moze akurat sie uda i nie będzie trzeba demontowac głowicy
Milczar Opublikowano 9 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2010 Wykrętaki by były ok gdyby świeca była urwana ale ona jest cała i siedzi w gnieździe. Musiałbym ją specjalnie próbować złamać, przewiercić i dopiero wykręcać za pomocą wykrętaka i na koniec gwintować. Zastanawiam się tylko jaki gwint się poddał, czy na świecy na głowicy bo w tej jednej co była zapieczona i miała zerwany gwint to poddała się świeca, gwint mi został w palcach jak ją wyjąłem. Obraca się tylko ten kawałek zaznaczony jako L1 a cały środek siedzi sztywno
Milczar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Wygląda jak by była wykręcona tak z 1 obrót świeczką. Pierwszy rowek gwintu jest 1mm pod powierzchnią głowicy czyli to miejsce pomiędzy gwintem a nakrętką na świecy wystaje poza głowice.
Killer1984 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Jak na mój gust pękło tutaj: Jeśli zerwany byłby gwint to nie kręciłoby się tak lekko a jeśli już to czułbyś luz góra/dół. P.s. Masz dokładnie taką świecę jak na zdj?
Milczar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Te świece co wykręciłem wyglądają tak Musiało strzelić gdzieś niżej ponieważ widzę jak się gwint obraca, na dodatek świeca jest krzywo wkręcona bo jak nią kręcę to klucz obraca się po elipsie i w pewnym miejscu jest trochę większy opór.
Killer1984 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Musiało strzelić gdzieś niżej ponieważ widzę jak się gwint obraca, na dodatek świeca jest krzywo wkręcona bo jak nią kręcę to klucz obraca się po elipsie i w pewnym miejscu jest trochę większy opór. Wydaje mi się, że pękło zaraz za tymi zwojami które widzisz a klucz obraca się po elipsie dlatego, że świeca się wygięła - przynajmniej tego Ci życzę...
ROBERT Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Ja proponuję podjechać do jakiegoś sprawdzonego mechanika , niech spojrzy co i jak ( dobry mechanik ma różne , różniste narzędzia/klucze których Ty na pewno nie masz , może jakoś się uda odkręcić) ... ale najprawdopodobniej czeka Cię demontaż głowicy ... niektórzy mech. mają specjalne "zestawy" do rozwiercania takich świec bez demontażu ( z tego co się orientuję niedaleko mnie jest gościu który to robi za 500 zł + VAT - daje gwarancję itp. )
Milczar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Zrobiłem taki podglądowy rysunek jak to mniej więcej wygląda. Czarna linia to powierzchnia głowicy, niebieska to linia do której jestem w stanie co kol wiek zobaczyć Wybieram się na przegląd (wymiana płynów itp.) jakoś po nowym roku, mam dobrego mechanika więc pokaże mu temat i zobaczymy co powie. Powiedzcie mi tylko czy go tego stycznia mogę spokojnie jeździć, nie robię jakiś dużych ilości km (100km tygodniowo to max).
wiktorsam Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Ciekawe o ile udało Ci się wykręcić świeczkę i czy wytrzyma jazdę do mechaniora, bo jeżeli trzyma się na kilku zwojach to żeby jej czasem z gwintem nie wystrzeliło z głowicy jak silnik będzie chodził . Ja jak u siebie wymieniałem to najpierw dwa dni podlewałem solidnie wszystkie świeczki wd40, wykręcałem na ciepłym (nie gorącym) silniku i wszystkie wyszły praktycznie bez oporu, a po wyciągnięciu cały gwint był mokry od wd40, więc dotarł wszędzie.
ROBERT Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Ja polecam środek odrdzewiająco/penetrujący Würth , jest o wiele lepszy od WD40
Milczar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Ciekawe o ile udało Ci się wykręcić świeczkę i czy wytrzyma jazdę do mechaniora, bo jeżeli trzyma się na kilku zwojach to żeby jej czasem z gwintem nie wystrzeliło z głowicy jak silnik będzie chodził . Nie zrobiłem nawet 1 obrotu, ona chyba nawet nie była do końca wkręcona. Ja jak u siebie wymieniałem to najpierw dwa dni podlewałem solidnie wszystkie świeczki wd40, wykręcałem na ciepłym (nie gorącym) silniku i wszystkie wyszły praktycznie bez oporu, a po wyciągnięciu cały gwint był mokry od wd40, więc dotarł wszędzie. Podlewałem WD40 przed wymianą i też na letnim silniku odkręcałem, 2 poszły bez żadnego problemu, trzecia miała zerwany gwint ale też dało radę po wielu próbach a ta ostatnia się poddała od razu na samym początku.
leniwiec Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 no problem nie mały Ja bym spróbował jeszcze czymś takim http://www.sklep.imbth.com.pl/?cmd=prod&prod_id=451 jeśli coś podobnego posiadasz. Złapać za główkę, mocno zacisnąć, zaprzeć się ciągnąc do góry i jednocześnie kręcąc. A nuż sie uda Ciasno tam jest, lecz może jakieś nieduże szczypczyki zaciskowe podejdą. Próbować
Milczar Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Hmmm gdzieś takie coś mi się walało po garażu ale nie jestem w 100% pewny czy ich nie wywaliłem na złom bo były w stanie agonalnym. Poszukam i może da radę. Dzięki Pany za wszelkie sugestie jak to wyciągnąć, będę walczył
tokarka606 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Jeżeli bez ściąganie głowicy to widzę tylko jedną możliwość.Nawiercasz i próbujesz wykrętakiem ,takim podobnym do gwintownika W lęwą stronę.Ale wielkość to sam musisz dobrać.Gwint swieczki to M10x1 max wiertła tego ,które możesz użyć, to jakieś 7,5mm.
piotrsob1 Opublikowano 12 Grudnia 2010 Opublikowano 12 Grudnia 2010 Jeżeli odpala Ci bez problemu na trzech sprawnych świeczkach to olej tą czwartą, po co walczyć z niełatwym do usunięcia problemem. Silnikowi nic nie będzie, a i parę złociszy zostanie w kieszeni. Jak kiedyś przyjdzie czas na zwalenie czapki to się można pokusić o naprawę tej świeczki :gwizdanie:
hornet Opublikowano 12 Grudnia 2010 Opublikowano 12 Grudnia 2010 Jeżeli odpala Ci bez problemu na trzech sprawnych świeczkach to olej tą czwartą, po co walczyć z niełatwym do usunięcia problemem. :polew: :polew: Masz wątek moje A4 ? Z miłą chęcią poczytam jak omijasz problemy :kox:
SotoM Opublikowano 12 Grudnia 2010 Opublikowano 12 Grudnia 2010 jeszcze zeby ta swiece ukreciła siena dole to była by szansa aby tovwystrzelilo na pracujacym silniku (30bar cisnienia nie malo). uchlastała sie cała gora świecy z tego co przedstawiłes czyli swieca jest wciaż przykrecona. a to na czym sie ona obraca to tylko na drucie który i tak i tak trzeba urwac aby górna czesc swiecy wywalic. nastepnie potrzebna bedzie wiertarka i naprawde dobre wiertla które sie nie ukrecą bo jak ci sie urwie w swiecy to bedziesz w czarnej jak smoła pupie. trzeba rozwiercac ten drut abys potem mógł spróbowac wydrapac czesc gwintowana z gwintu glowicznego. jesli swieca na dole nie jest zapieczona to moze wyjdzie jesli nie to wtedy odpalasz silnik i niech sie nagrzewa potem gaz i moze cisnienie sprezania ja wypchnie. w VW ciezko jest swiece wycharatac ze wzgledu ze sa krutkie długa swieca zazwyczaj ukreca sie pod gwintem... szukaj jakiegos dobrego zakładu który zajmuje sie takimi rzeczami w mazowieckim- zakład obróbki wałów głowic czy cos w tym rodzaju. nie nalezy to do tanich usług ale zawsze to tansze niz rwanie czapki silnika. ogólnie jak swieca jest przykrecona a uchlastana jest góra swiecy to sie nic nie stanie. swiece w TDI sa do łatwiejszego rozruchu ogólnie masz tak duze cisnienia ze tdi odpali nawet bez swiec... po za tym 3 masz juz nowe wkrecone tak...?? wiec pokuleje pare sekund na 1 gar i sie wyrówna... wybór nalezy do ciebie co zrobisz...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się