Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pompowtryski PD - Demontaż, Wymiana, Ustawienie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podepnę się pod temat, chodzi o dokręcenie tej śruby regulacji PD (po ustawieniu czujnikiem zegarowym), wszędzie piszą 'dokręcać do wyczuwalnego oporu' co to właściwie znaczy? czy mam dokręcić aż 'zajęczy' czyli do oporu , czy może do momentu aż sprężyna się "zejdzie"? Z tego co zauważyłem to po 'zejściu się sprężyny' można śrubę dokręcić jeszcze około 1-1.5 obrotu.

Opublikowano

Czujnikiem zegarowym wyłapujesz największe "wciśnięcie":naughty:końcówki dźwigienki pompowtrysku(czyli najniższe położenie końcówki napierającej na popychacz pompowtrysku ), wtedy dokręcasz śrubę regulacyjną do wyczuwalnego oporu , cofasz o 180 lub 225 stopni i kontrujesz nakrętką :whistling:

Opublikowano

Dzięki już zrobione, faktycznie na początku idzie lekko -do pewnego momentu - czyli do wyczuwalnego oporu :-) , cofnięte o 180, wszystko śmiga jak talala nie dymi, nie ma problemów z porannym odpalaniem nie telepie budą po prostu bajka.

Opublikowano

Witam, mam do was pytanie czy macie kogoś sprawdzonego od regeneracji pompek, albo czy ktoś jest na forum co się zajmuje tym? Bo mam zawyżone wartości, czarny dymek i trzęsie silnikiem na jałowym.

VW - 038 130 073 BA ( 038130073BA )

BOSCH - 0 414 720 216 ( 0414720216 )

Przepraszam jak wybrałem złe miejsce na ten temat.

Opublikowano

Podkowinski Bogdan

Nadarzyn

Opublikowano

Kompresja sprawdzona, wtyczki czyszczone. Mam na drugim 3,01 juz mie pamiętam czy - czy +. Martwi mnie to ze on tak jak by sie zacial bo w ogole skala nie skacze, chyba ze skala na vagu nie ma mozliwosci wiecej pokazac.

Ten gosc regeneruje dobrze co podaliscie?

Opublikowano

Skala na vagu ma od -2,8 do +2,8 o ile dobrze pamiętam, oraz to że suma wszystkich czterech ma dać 0, np. -1 +2 -1,5 +0,5.

Jeśli kompresja równa to wysyłaj komplet pompek do nadarzyna - jeśli DEV go też poleca to musi być coś na rzeczy, bo ja namiar na niego dostałem od cowboy`a który kiedyś sprzedawał komplety pompowtrysków i wtrysków właśnie z nadarzyna...

Opublikowano

Dobra skontaktuje sie po niedzieli, bo draznia mnie te drgania na jalowym:/

Opublikowano

No ja też mam drgawki choć obroty są równe, poduszki wymienione na ORI i dwumas też nowy, to czuć wibracje, ale wiem że to nie wina pompek tylko nierównej kompresji...

Opublikowano

Jaka cena poduszek? Bo tez jedna poszla. Ja mam dosyc mocne drgania i silnik pracuje nie rowno, widac jak otworzysz maske.

Opublikowano

bo rabacie 18% za lewą 470PLN i za prawą 430PLN, :kwasny:

Opublikowano

A jeszcze jedno pytanie, czy jest zamiennik na moje pompki?

Opublikowano

Co masz na myśli pisząc zamiennik?

Jeśli nie chcesz zwiększać mocy silnika do 200KM + to nic nie kombinuj, tylko wysyłaj te pompki co masz do sprawdzenia/regeneracji.

Może tylko uszczelnienia trzeba wymienić...

Opublikowano
No ja też mam drgawki choć obroty są równe, poduszki wymienione na ORI i dwumas też nowy, to czuć wibracje, ale wiem że to nie wina pompek tylko nierównej kompresji...

Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze... drgania niekoniecznie są od pompek czy też różnic w kompresji. Po to właśnie są korekcje żeby ustabilizować prace silnika. Nigdy cylindry nie będą miały identycznej kompresji i ECU tak steruje dawkami żeby na każdym cylindrze było podobnie. U mnie drgania a właściwie drgawki ustały po wymianie wałka rozrządu z całym dobrodziejstwem. Jest też kilka osób na forum które mogą to potwierdzić bo mieli drgawki silnika na wolnych a po wymianie jest ok. Zalecam przyjrzeć się krzywką wałka.

Opublikowano

elmer80 Ty i te Twoje mądrości:facepalm:.

U mnie 3 gary maja po 28( i to takie naciągane) a czwarty 31. Robiona próba olejowa zakończona zrównaniem wyników ~30/31 - pierścienie do wymiany.

Mam ori nowy wałek z ASO ale jeszcze nie zakładałem bo to dla mnie bez sensu mając taką kompresje. Powoli odkładam kasę na drugi silnik i będzie dłubany na 200KM+:kox:

Opublikowano
No ja też mam drgawki choć obroty są równe, poduszki wymienione na ORI i dwumas też nowy, to czuć wibracje, ale wiem że to nie wina pompek tylko nierównej kompresji...

Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze... drgania niekoniecznie są od pompek czy też różnic w kompresji. Po to właśnie są korekcje żeby ustabilizować prace silnika. Nigdy cylindry nie będą miały identycznej kompresji i ECU tak steruje dawkami żeby na każdym cylindrze było podobnie. U mnie drgania a właściwie drgawki ustały po wymianie wałka rozrządu z całym dobrodziejstwem. Jest też kilka osób na forum które mogą to potwierdzić bo mieli drgawki silnika na wolnych a po wymianie jest ok. Zalecam przyjrzeć się krzywką wałka.

Gdzie diabeł tkwi, tego nie wie nikt.....Ja wymieniłem wałek z całą resztą i drgania nie ustały. Po próbach ustawienia synchro dopiero przyniosło efekt...dalej poszły pompki, ehh długi i mozolny temat. Zresztą mam nadzieję, że to mój ostatni śmierdziel w życiu. Żadnych TDI na PD, czy CR - i to nie dlatego, że coś się psuje, bo to norma. Tylko dlatego, że jak się coś ruszy, to jak puszka pandory:facepalm:

Opublikowano

dawka rozruchowa uyebana dlatego takie cyrki

Opublikowano
elmer80 Ty i te Twoje mądrości:facepalm:.

U mnie 3 gary maja po 28( i to takie naciągane) a czwarty 31. Robiona próba olejowa zakończona zrównaniem wyników ~30/31 - pierścienie do wymiany.

Mam ori nowy wałek z ASO ale jeszcze nie zakładałem bo to dla mnie bez sensu mając taką kompresje. Powoli odkładam kasę na drugi silnik i będzie dłubany na 200KM+:kox:

Na Ty to my nie jesteśmy...

Napisałem wyraźnie "niekoniecznie"

Przytoczyłem przypadki z życia wzięte. Zrobisz co tylko zechcesz ze swoim nowym 200 konnym TDI. Bez aluzji i spiny oczywiście życzę powodzenia.

---------- Post dopisany at 01:01 ---------- Poprzedni post napisany at 00:51 ----------

dawka rozruchowa uyebana dlatego takie cyrki

Możesz sprecyzować???

Opublikowano

Kat dalej nie wycięty;p Elmer widze ze programik wpadł;d A miales sie nie spieszyć. Dobra teraz do rzeczy otoz dałem do sprawdzenia logi Gregorowi ktory wgrywał ostatnio wirusy do waszych autek we wroo... Stwierdził ze program elegancko pasuje do mojego auta biorac pod uwage to ze został on skopiowany z innej fury i nic nie trzeba dostrajać lac i jeździc, ale wyczaił problem z tym ze przy wyższych obrotach wariuje kąt synchronizacji z wałkiem, na nizszych oki 0 ale na wyższych świruje, na poczatku kazał mi wymienic napinacz ale wymienialem rozrzad w listopadzie wiec raczej oki (firmy INA) zaproponował ustawienie kata na -1 Czym mogą skutkowacv te wariacje? I czy jest to groźne dla auta?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...