smashing Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Pękł pasek od alternatora,zaraz zapaliło się ładowanie,po chwili znikło wspomaganie kierownicy,w koncu woda sie zagotowała i nastąpiła prawie całkowita susza, a ona głupiutka powolutku pojechała dalej ( 6 km ) mówię o mojej żonie. Zajechała do mechanika który stwierdził że wymieni uszczelkę pod głowicą bo prawdopodobnie jest do niczego oczywiście planowanie głowicy, wymiana oleju bo jest przepalony, prawdopodobnie zatarta pompa wody itd. przy okazji wymienie rozrząd bo i tak miałem to zrobić. Moje pytanie brzmi czy to wszystko jest konieczne? Co jeszcze mogło się uszkodzić przez jazdę bez paska na alternatorze? Na co jeszcze zwrócić uwagę przy wymianie uszczelki pod głowicą?( Jakie części warto wymienić ) Dodam że brał mi trochę oleju i sporo płynu chłodzącego, musiałem często dolewać. Niestety jestem jakieś 200 km od swojego samochodu, moje działania są ograniczone. Proszę o dobrą radę.
Gniady Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Rada na teraz -założyć pasek jeżdżić i obserwować nie wymieniać i nie robić nic na zapas.
kalik Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Jeżeli nie zacisnęło silnika od temperatury, gdy nie miał chłodzenia, to zmienić pasek, sprawdzić napinacz paska i pompę wody czy się kręci, a silnika też na razie bym nie ruszał.
żbik Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 A o tym, że płynu chłodniczego mu ubywało to zapomnieliście..? Podejrzewam, że uszczelka pod głowicą wywalona i to na pewno do wymiany.
dziku Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Kolego, podejrzewam inny scenariusz: zatarła się pompa wody, zerwało pasek i dlatego bylo brak wspomagania. Tak było wlasnie w moim przypadku. Ja oczywiscie sie zatrzymalem od razu i po wymianie pompy wody oraz pasków wieloklinowych jest u mnie ok. Pasek nie zrywa się sam z siebie. Jesli pompa ma uszkodzone łożyskowanie i przez nią poszedł płyn to znaczy ze ona była głównym winowajcą. Jesli najpierw zagotowałaby sie woda to zona powinna miec saune przed maską, bo ukrop wydostawał by się przez zawór bezpieczeństwa. I wtedy pompa wody powinna przeżyć. Łatwo to sprawdzić, wystarczy poruszać wirnikiem pompy. Powinien poruszać się bez oporów. Tak czy inaczej silnik został przegrzany co oznacza remoncik.
Jey_Di Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Powiem tak: Popieram wypowiedzi poprzedników .Moja wypowiedz: Co do ubywającego płynu to sprawdź przewody gumowe,jeżeli są dobre to sprawdź, czy ma bagnecie olejowym nie zrobiła się tzw. kasza (objaw uszkodzenia uszczelki pod głowicą). Co do oleju który często dolewałeś to proponuję wymienić uszczelniacze na zaworach(nieduży koszt a w mojej a4 dało to efekt) .A szanuj swoją żonkę
dziadek Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 panowie a w AFN-nie pompa wody nie jest napędzana paskiem rozrządu? jak tak to co ma pasek alternatora do pompy wody?
rikardo Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 panowie a w AFN-nie pompa wody nie jest napędzana paskiem rozrządu? jak tak to co ma pasek alternatora do pompy wody? W AFN-ie pompę wody napędza pasek alternatora
Golem1 Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Zgadza sie w AFN pompa wodna jest na jednym pasku z alternatorem i pompą wspomagania,więc jak zprowadziłeś auto do mechaniora to niech wymieni ci pasek z napinaczami pompę wodną no i uszczelkę pod głowicą,powinno być dobrze.
dziadek Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 panowie a w AFN-nie pompa wody nie jest napędzana paskiem rozrządu? jak tak to co ma pasek alternatora do pompy wody? W AFN-ie pompę wody napędza pasek alternatora o to nie wiedziałem, dzięki za info
ryszard1961 Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Szanuj pieniądze.Zawsze zdążysz wydać ich dużo na uszczelkę i resztę a na razie zrób to co koledzy ci radzą czyli wymień pasek i pompę
Duch^ Opublikowano 8 Lipca 2011 Opublikowano 8 Lipca 2011 Przed wymianą paska sprawdź czy wszystkie koła chodzą luźno. Załóż nowy pasek i wymień podejrzane przewody wodne. Obserwuj temperaturę płynu chłodniczego ma stać na 90 C ani w jedną ani w drugą ma się nie wahać. Sprawdź przy okazji napinacz paska i sprzęgiełko alternatora czy chodzi w jedną stronę. Jak będzie jednak uszczelka do wymiany to od razu wymień uszczelniacze zaworowe z powodu tak jak pisałeś brania oleju.
grzegorzmen Opublikowano 9 Lipca 2011 Opublikowano 9 Lipca 2011 kolego sprawdź pompę wodną, sprzęgiełko alternatora, napinacz paska wielorowkowego. U mnie po takim zdażeniu jak u ciebie jak zajrzałem do paska rozrządu to zostało go tylko 8mm, - tak go zcieło. U mnie niesprawne sprzęgiełko alternatora niewymienione na czas zaowocowało takimi zniszczeniami, odkręciło koło pośrednie , zniszczyło napinacz paska wielorowkowego,( omało niezerwało paska rozrządu ale to wtedy to koszty porażka). same części z kompletnym rozrządem , i pompą wodną kosztowało mnie 1100zł nie licząc roboty która została wykonana własnymi siłami
smashing Opublikowano 9 Lipca 2011 Autor Opublikowano 9 Lipca 2011 Dzięki koledzy za odpowiedzi. Już wiem że uszczelka pod głowicą jest cała i nie trzeba jej wymieniać Założyli mi nowy pasek od alternatora i jest wszystko ok silnik ma moc, wymienili mi też pompę wody.Całe szczęście nic poważnego się nie stało. Jeszcze raz dziękuje panowie
yahoovip Opublikowano 14 Września 2011 Opublikowano 14 Września 2011 Osobiście brałbym na hol... nie ma co ryzykować.
Gniady Opublikowano 14 Września 2011 Opublikowano 14 Września 2011 Osobiście brałbym na hol... nie ma co ryzykować. Obudziłeś się?
cowboy1 Opublikowano 15 Września 2011 Opublikowano 15 Września 2011 Witam ostatnia odp,była spoko na czasie
yahoovip Opublikowano 19 Września 2011 Opublikowano 19 Września 2011 Osobiście brałbym na hol... nie ma co ryzykować. Obudziłeś się? Z rozpędu nie spojrzałem na datę ostatniego posta
Musashi Opublikowano 19 Września 2011 Opublikowano 19 Września 2011 potrzbujesz 2 miesiace rozpedu aby napisac post?
yahoovip Opublikowano 19 Września 2011 Opublikowano 19 Września 2011 Bardziej chodzi o rozpęd spowodowany czytaniem i automatyczną odpowiedzią. Ponadto teraz zauważyłem, że za sprawą tego rozpędu mój post znalazł się nie w tym wątku, w którym powinien Taki mały fail A tak na marginesie koniec z OT z mojej strony
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się