Skocz do zawartości
IGNOROWANY

B8 TrOOOOp


alvaro

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Gibons napisał:

ja bym sobie darował trochę wiocha :P

No właśnie tego się obawiam, że może to słabo wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • wrclaguna

    2274

  • Hohe

    1818

  • Gibons

    1520

  • mumen

    995

Top użytkownicy w tym temacie

7 godzin temu, KoJ@K napisał:

Każdy ma tam jakieś swoje uyebania, według których szuka auta i tyle, jeden woli wypas w środku, drugi ori blache, a trzeci ma miec i to i to + Q + 3.0 itp :kox:

Ja mam samochód cały w oryginalnym lakierze, grubość powłoki nie przekracza 150 mikronów, a co najśmieszniejsze na klapie bagażnika poniżej tablicy rejestracyjnej jest nawet tylko ~40 mikronów, zero rdzy a rok produkcji 2009 (MY2010), pasowało by mi pomalować maskę bo poprostu ma sporo uszkodzeń od kamieni (odprysków) i jak to zrobię to przy sprzedaży będzie mi ktoś wpierał że samochód był bity, albo przy oględzinach będzie ktoś go odrzucał bo nie ma oryginalnego lakieru? Wg tego podziału na trzy grupy osób to w 100% nikt nie zwróci uwagi na mój egzemplarz pomimo tego że jest w b. dobrym stanie technicznymi jest świetnie utrzymany, ale nie spełni żadnych z tych wymogów. Najlepiej by było pewnie jak by 8 letni samochód miał oryginalny lakier w stanie takim jak wyjechał z fabryki. Chyba że przy sprzedaży zrobię znów korektę one step i ogłupię kupującego "stanem" lakieru z tylnej części samochodu (jak na zdjęciu).

20031098_1528310203895669_968572819_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, zabiello napisał:

Ja mam samochód cały w oryginalnym lakierze, grubość powłoki nie przekracza 150 mikronów, a co najśmieszniejsze na klapie bagażnika poniżej tablicy rejestracyjnej jest nawet tylko ~40 mikronów, zero rdzy a rok produkcji 2009 (MY2010), pasowało by mi pomalować maskę bo poprostu ma sporo uszkodzeń od kamieni (odprysków) i jak to zrobię to przy sprzedaży będzie mi ktoś wpierał że samochód był bity, albo przy oględzinach będzie ktoś go odrzucał bo nie ma oryginalnego lakieru? Wg tego podziału na trzy grupy osób to w 100% nikt nie zwróci uwagi na mój egzemplarz pomimo tego że jest w b. dobrym stanie technicznymi jest świetnie utrzymany, ale nie spełni żadnych z tych wymogów. Najlepiej by było pewnie jak by 8 letni samochód miał oryginalny lakier w stanie takim jak wyjechał z fabryki. Chyba że przy sprzedaży zrobię znów korektę one step i ogłupię kupującego "stanem" lakieru z tylnej części samochodu (jak na zdjęciu).

20031098_1528310203895669_968572819_n.jpg

Trochę źle zinterpretowałeś to co napisane... Jeżeli ktoś przez malowanie maski rozumie, że auto miało od razu dzwona, było bite itd to już jego problem. Dla mnie przy zakupie auta wyznacznikiem nie jest ori lakier. Ale dobra, mało istotne, bo to nie ma końca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie teraz malują pod miernik bez problemu lub wymieniają element pod kolor. Pół samochodu można tak wymienić i co ? nie popadajmy w paranoje. Trzeba sprawdzać stan techniczny i jak nawet po lakierniku ale dobrze zrobione brac i sie cieszyc jazdą bo tak jak mowie mozesz szukac ze wzgledu na ori lakier pol roku a pojedziesz pod sklep i bedziesz mial auto do malowania.
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jest jak pisze Damian.

Ja sprzedałem cały przedliftowy przód w ori. lakierze Mirkowi handlarzowi, który twierdził że ma b8 sprowadzone z Austrii tylko jest straszna korozja na masce i błotnikach.

Więc go pytam czy na zderzaku też jest korozja ? 

Roześmiał się głupio ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakis pomysł na koty , co tydzien widze na masce łapy po kocie :/

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, daniell-gda napisał:

Macie jakis pomysł na koty , co tydzien widze na masce łapy po kocie :/

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka
 

 

6B2E107A-E464-4A0E-83E8-545985603801.jpeg

Edytowane przez Hohe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, daniell-gda napisał:

Macie jakis pomysł na koty , co tydzien widze na masce łapy po kocie :/

Wysłane z mojego thor przy użyciu Tapatalka
 

Patrząc po Twoim avatarze my raczej powinniśmy pytać o sposoby na koty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz znajomego w zoo to podobno wystarczy kawałek szmatki z moczem tygrysa pod maską trzymać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jedną oglądałem, niby cała w oryginale, ale jakoś tak... W srodku czerwony fis i jakoś tak nie miała tego czegoś ... :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, KoJ@K napisał:

Dzisiaj jedną oglądałem, niby cała w oryginale, ale jakoś tak... W srodku czerwony fis i jakoś tak nie miała tego czegoś ... :facepalm:

Kręciłeś kierą :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hyhy Nawet nie jechałem nią, a to o kręceniu kierą przypomniało mi się, jak odjeżdżałem i mówie "kurde mogłem se chociaż kierą pokręcić i sprawdzić to co mówiliście" :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda mi nie dziwna, ale po oględzinach i po zobaczeniu środka i po cwaniakowatym zachowaniu wlascixiela handlarza jakoś tak czar prysł i się nawet nie chciało przejechać :wink: 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś nie mialo dla mnie większego znaczenia ze któryś element był malowany. Sam wychodziłem z założenia ze to nie jest nowe auto. Przy sprzedaży poprzedniej b7 miałem malowany tylko przedni błotnik i miałem zdjęcia jak mi koleś na parkingu dotknął. I uczciwie o tym mówiłem. To jakie lamenty były ze jeden błotnik malowany.
Wiadomo ze jak mi ktoś przerysuje to nie sprzedaje od razu ale podejście kupujących jest dziwne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Onkel napisał:

podejście kupujących jest dziwne.

kupujący tak naprawdę ma to w d... tak samo jak my ;-) ale szuka każdej okazji żeby zmusić sprzedającego do zbicia ceny, prosta taktyka a jakże skuteczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Gibons napisał:

a pojedziesz pod sklep

.... i jeszcze się trafi że nie będzie innych wolnych miejsc na parkingu tylko bezpośrednio przy twoim samochodzie. Ale masz w 100% rację.

IMG_20170918_074253.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jakby ktoś był chętny będzie do sprzedania B8 07/2011 przebieg 190.000 km pierwszy właściciel historia serwisowa na bierząco . Cena 12500 € Dwa komplety kół 19 +18 ...1b20bf56b801914d47471943d89cfd99.png5686984fedf4651842b0537ccfa45d91.pngda8557f568218fa76852a743896f15d6.png6a2d8b5cb500d0aa3fa5fa0e65b5ea4a.pngb5008b34760fedefe332bc281a6fa7cd.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...