mazigt Opublikowano 26 Października 2011 Opublikowano 26 Października 2011 Witam, przytrafiła mi sie dzisiaj przygoda z moim afn-em. Wymieniłem końcowki wtryskiwaczy, na 216, oczywiście ustawione u pompiarza na 220/300bar. PO założeniu i odpowietrzeniu wstepnym silnik odpalił i zaczął normalnie chodzić, lekko "dzwoniąc" Okazało się, że kąt początku wtrysku był 30-kilka, więc mała korekta kąta, do standartowego 50, ale silnik nadal dzwonił lekko, więc nie przejmowałem się tym, i zkorygowałem dawkę paliwa na nastawniku, wcześniej było 2.5mg a ustawilem na 3.8mg, po przegaazowaniu nie kopcił. silnik pochodził sobie jeszcze troche na wolnych obrotach, zagrzał sie dobrze , pare przegazówek delikatnych. Wszysto wydawało sie Ok, ale wracajac do domu, okazało się, że silnik wcale nie powala dynamiką.. jest gorzej niż wcześniej. Przycisnąłem mu na 3 biegu tak do okolo 3.5tys i stracił moc, do skrzyżowania dotoczyłem się, a silnik pracował jakby na trzy"gary". zgasiłem go a z odpaleniem był problem. Po ciężkich zmaganiach odpaliłem go, silnik chodził nierówno, podpiąłem vaga, wykazał błąd o treści"błąd nieznany, usterka mechaniczna". Błąd usunąłem, a za pare sekund silnik zaczął chodzić normalnie. Spojrzenie w BS , kąt 59, a dawka 5.0-5.1mg, sam sie przestawił? No i teraz pytanie co to było? Czy overboost i komputer odciął wszystko?, może zapowietrzony był jeszcze tłokorozdzielacz, a jak dostał po garach , to zassał powietrze? A może, zawiesiły się iglice w którejś końcówce? A może jeszcze coś innego? jakie wartości dla pompy i dla dawki mam ustawić? dodam jeszcze że samochód jest po chipie, przed wymiana koncowek chodził pięknie, chciało sie wiecej.. a tu ZONK Prosze o pomoc w zdiagnozowaniu mojego problemu
daw2 Opublikowano 27 Października 2011 Opublikowano 27 Października 2011 Daj jeszcze raz wtryski do pompiarza może coś jednak z nimi nie tak....
Sztomel Opublikowano 27 Października 2011 Opublikowano 27 Października 2011 Chyba nie czyściłeś nowych końcówek szmatką przed ich założeniem żeby błyszczały Wszelkie korekty robi się dopiero jak silnik osiągnie temperaturę roboczą a nie na nierozgrzanym.
mazigt Opublikowano 28 Października 2011 Autor Opublikowano 28 Października 2011 Dzisiaj poprostu straciłem cierpliwość do tego samochodu.. Rozgrzanie silnika na 90 stopni, diagnostyka vag, kąt 55 więc w normie, nie ma sie do czego przyczepić. Dawka była 5.0mg, był mułowaty, wiec zmieniłem na 3.0mg, i trochę lepiej,lecz na starych wtryskach był mocniejszy, było wyraźnie czuć moment, a tu do 2 tys lipa.. dodatkowo zaczęło sie lać z pod głowiczki w pompie wtryskowej. Czy to wina wtryskow? Oraz pojawił sie drugi problem, z przeładowaniem, osiaga 1.5bar i je utrzymuje przy max bucie, wydłuzylem sztange i jest troche ponizej 1.3 bar co i tak jest za duzo. Wtryski były dobrze ustawione przez fachowca, cisnienie220/300. Dodam, że silnik na tych wtryskach twardo pracuje, a na poprzednich pracował miekko. Czyżby koniec pompy? spowodowany nowymi wtryskami?[br]Dopisany: 27 Październik 2011, 20:21_________________________________________________Witam ponownie, widzę, że nikt za bardzo nie chce mi pomóc. Dzisiaj uszczelniłem pompe i jest wszystko ok z nią. Teraz pytanie, jaką dawke ustawić? oraz jak ustawić turbine? bo wydłużyłem sztange i teraz cisnienie jest max 1.2 ale przy niskich obrotach pompuje do 0.5bar i nie chce jechac za bardzo, dopiero gdy sie wkreci do ponad 3 tys to chce jechac. Czy moge skrócić sztange znowu tak jak była? czy cisnienie w okolicach 1.5 bar jej nie zaszkodzi? czy moze jest inny sposob na obniżenie max ciśnienia, w sposob taki aby był dynamiczny przy niskich obr?
SotoM Opublikowano 28 Października 2011 Opublikowano 28 Października 2011 ty, a zobacz czy czasem się na rozrządzie nie przestawił o ząbek... bo w sumie jakby wtryski były padnięte tzn końcówki wtrysków przetarte szmata czy oszlifowane na szczocie to motor by się wkręcał do 2500rpm i to jakby chciał a nie mógł i by nie miał siły ruszyć z miejsca tyłka... a piszesz ze dopiero zaczyna żyć przy 3000rpm...
Musashi Opublikowano 28 Października 2011 Opublikowano 28 Października 2011 Dzisiaj poprostu straciłem cierpliwość do tego samochodu.. Rozgrzanie silnika na 90 stopni, diagnostyka vag, kąt 55 więc w normie, nie ma sie do czego przyczepić. Dawka była 5.0mg, był mułowaty, wiec zmieniłem na 3.0mg, i trochę lepiej,lecz na starych wtryskach był mocniejszy, było wyraźnie czuć moment, a tu do 2 tys lipa.. dodatkowo zaczęło sie lać z pod głowiczki w pompie wtryskowej. Czy to wina wtryskow? Oraz pojawił sie drugi problem, z przeładowaniem, osiaga 1.5bar i je utrzymuje przy max bucie, wydłuzylem sztange i jest troche ponizej 1.3 bar co i tak jest za duzo. Wtryski były dobrze ustawione przez fachowca, cisnienie220/300. Dodam, że silnik na tych wtryskach twardo pracuje, a na poprzednich pracował miekko. Czyżby koniec pompy? spowodowany nowymi wtryskami?[br]Dopisany: 27 Październik 2011, 20:21_________________________________________________Witam ponownie, widzę, że nikt za bardzo nie chce mi pomóc. Dzisiaj uszczelniłem pompe i jest wszystko ok z nią. Teraz pytanie, jaką dawke ustawić? oraz jak ustawić turbine? bo wydłużyłem sztange i teraz cisnienie jest max 1.2 ale przy niskich obrotach pompuje do 0.5bar i nie chce jechac za bardzo, dopiero gdy sie wkreci do ponad 3 tys to chce jechac. Czy moge skrócić sztange znowu tak jak była? czy cisnienie w okolicach 1.5 bar jej nie zaszkodzi? czy moze jest inny sposob na obniżenie max ciśnienia, w sposob taki aby był dynamiczny przy niskich obr? najgorsze co moze byc to zmienianie wszystkiego co sie da. nie powinines przeregulowywac silownika turbiny. po zmianie wtryskiwaczy powinna byc dokonana modyfikacja programu, sama zmiana wtryskiwaczy nie przyniesie oczekiwanych zmian. dawka wtrysku steruje ECU. nie reguluje sie jej mechanicznie przestawianiem nastawnika, chyba ze po uszczelnianiu pompy zostal nieprawidlowo zamontowany i dawka na biegu jalowym jest inna nz przed demontazem.
mazigt Opublikowano 28 Października 2011 Autor Opublikowano 28 Października 2011 No tak, wiadomo że powinna być korekta programu, ale na starych wtryskach przy około 2 tys obr zaczynał ciągnąć pięknie, a teraz przy 2 dopiero zaczyna sie cos dziać a przy 3 dobrze ciągnie. Wcześniej podkapcał mi trochę, co oznaczało większą dawke, bo stare pięknie rozpylały. Chciałem mieć troche więcej mocy i trochę większy moment na dole, a teraz ten moment przeniósł sie sporo wyżej, czyli inny efekt niz oczekiwany. Widziałem przykłady ludzi gdzie do fabrycznych samochodow wkladali 216 i mieli sporo lepsze osiagi, a ja odwrotnie. Rozrzad napewno sie nie przestawił. Odpala dobrze a dodatek , czyli jest ok. sztange ustawiłem tak jak była fabrycznie, ta sama liczbe obrotow skróciłem, co wydłuzyłem. Czy teoretycznie montujac wydajniejsze wtryski, zmniejszyła sie dawka paliwa? powinno być na odwrót chyba? na jakiej dawce powinien być ustawiony optymalnie?
andrzej1706 Opublikowano 28 Października 2011 Opublikowano 28 Października 2011 Witam u mnie po wymianie końcówek na 216 polepszyło się sporo, ale na starych końcówkach miałem dawkę 3,4 to na nowych musze mieć 5,2 bo inaczej wpada w tryb awaryjny
daw2 Opublikowano 28 Października 2011 Opublikowano 28 Października 2011 Umnie po wymianie wtrysków i programie ktory był wczesniej od razu szedł jak szalony ale tak sadził ze po 2 dniach miałem do czyszczenia egr i turbo. Wiec wrociłem do oryginalnego softu a potem korekta i jest w miare.Po zmianie wtrysków opoznił się kąt i z dawki 3.2 zrobiło sie 5.4. Zeby zobaczyc czy nic nie padło zamontuj na chwile stare wtryski jesli jeszcze je posiadasz
mazigt Opublikowano 28 Października 2011 Autor Opublikowano 28 Października 2011 Właśnie tuż przed montażem chodził tak jak należy, a po założeniu tych 216 stracił moment na niskich obrotach, a dawke mam 3,4-3.6 srawdzałem niedawno, kąt początku wtrysku 56-58 skacze. Nie kopci przy max bucie, co przy tak sporej dawce wydawało by się, że powinien kopcić jak smok. a jest odwrotnie. Wy koledzy jakie macie wartości kąta wtrysku?
goldi Opublikowano 28 Października 2011 Opublikowano 28 Października 2011 48-53 kąt wtrysku ja mam 53
ciahciah Opublikowano 30 Października 2011 Opublikowano 30 Października 2011 ustaw dawkę na jałowym 6-8mg, i zobacz czy dalej przy 2000obr będzie mulił
marewel Opublikowano 30 Października 2011 Opublikowano 30 Października 2011 Na 216 powinna być duza różnica w osiągach nawet bez korekty programu czy przestawiania czegokolwiek. Pompiarz coś skopał licz się z tym.
mazigt Opublikowano 31 Października 2011 Autor Opublikowano 31 Października 2011 Jezeli chodzi o dawke to mialem na poczatku ustawiona na 5mg i slaby strasznie byl. Teraz zmienilem na 3.5mg i jest juz lepiej , jezdzi porownywalnie co przed wymiana, tylko do 2 tys slabo jakos, a miedzy 3-4tys dobrze ciagnie. Przy tym nie kopci nic, w lusterku nic nie widac, a wczesniej zostawial chmurke, przy wcisnieciu do konca gazu.
matig20 Opublikowano 31 Października 2011 Opublikowano 31 Października 2011 witam do autora wątku mam pytanie czy jak ci sie tak zatnie to nie przyjmuje gazu??? i gaśnie , a po prubie odpalenia ledwo co kręci do tego w czasie tego zablokowania słychać metaliczny źwięk czy coś bo u mnie w ibizie asv wszystko seryjne mam i tez sie tak dzieje tylko tyle że na zimnym po dodaniu gazu na biegu na luzie ok
daw2 Opublikowano 1 Listopada 2011 Opublikowano 1 Listopada 2011 Mi też sie wydaje ze pompiarz coś skopał.... zamien kolego te wtryski na stare lub na jakies inne 220/300 barów wtedy dużo się wyjaśni
mazigt Opublikowano 5 Listopada 2011 Autor Opublikowano 5 Listopada 2011 Witam, dodaje logi mapa i turbo, wiem ze sztange od turbo musze wydłuzyć, bo po mimo ze zawor n75 otwiera sie prawie na max, to ciasnienie nie spada do zakładanego. a co powiecie na przepływomierz? mierzylem czasy do 100km/h to wychodzi z pomiarow stoperem okolo 10,2-10.5s co nie jest rewelacja wg mnie... liczylem na 9 z kawałkiem, po wymianie koncowek. Pozdrawiam!
spanky Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 Witam, dodaje logi mapa i turbo, wiem ze sztange od turbo musze wydłuzyć, bo po mimo ze zawor n75 otwiera sie prawie na max, to ciasnienie nie spada do zakładanego. a co powiecie na przepływomierz? mierzylem czasy do 100km/h to wychodzi z pomiarow stoperem okolo 10,2-10.5s co nie jest rewelacja wg mnie... liczylem na 9 z kawałkiem, po wymianie koncowek. Pozdrawiam! auto ma wgrany jakis dziadowski program
vauxhall95 Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 wedlug tych logow to moim zdaniem tam dziura siedzi w dolocie
Musashi Opublikowano 5 Listopada 2011 Opublikowano 5 Listopada 2011 program bez szalu. trzymales gaz w podlodze do samego konca?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się