Ciekawe filmy warte obejrzenia

[ferdek77]

Ja myślałem że to jest oryginalny tytuł "Män som hatar kvinnor"

[Glovash]

ja byłem przedwczoraj na "Brothers" (Bracia)

Fabuła lekko podobna do Pearl Harbor. Ogólnie do oglądnięcia z 2 połówką..

[Gość]

ten jest z 2008 roku ale ogladalem drugi raz i jest

http://www.filmweb.pl/film/Kr%C3%B3lowie+ulicy-2008-163603

[endriuu]

to nie dział do YT

[M@rcus]

Kolejna, warta polecenia pozycja - Unthinkable

[endriuu]

Kolejna, warta polecenia pozycja - Unthinkable

bez rewelacji...

[krolu]

ja byłem na Ironmanie 2 - dla mnie kupa (choć 1 była ) - przesadzone, naciągane

jutro wybieram się na Robina- podobno wszyscy chwalą zobaczymy... ew. na Piaski zobaczymy jak się seanse dopasują...

[T-żółw]

Bracia interesujacy film

obecnie w kinach

[dawkol-d1]

Green Zone

Jest dobry, bo się nie nudziłem i żałowałem, że już koniec ;(

[krzysiek23]

Green Zone

Jest dobry, bo się nie nudziłem i żałowałem, że już koniec ;(

no film polecam

[David]

ja wlasnie obejrzalem "Stare Wygi" no i jak na komedie to slaba,przez caly film moze z 2-3 smieszne momenty.

[truckmaniac]

Z komedii ostatnio obejrzałem Sekspedycję (Sexdrive) .

Dawno się tak nie uśmiałem podczas filmu

[rav]

Witam

Dość stare filmy ale... za***iste.

Jackass – świry w akcji

Jackass - Number 2

Jackass - 2.5

_______________

Pozdrawiam

Rafał

[Tzieland]

Ksiaze Persji bardzo fajny Tylko jak ktos szuka ambitnego kina to sie zawiedzie Bardziej bajka dla duzych chlopcow i fajna ksiezniczka

[krolu]

Ja byłem na Robin Hoodzie - ujdzie ale szalu nie ma...teraz po zapowiedzi czekam na remake koszmaru z ulicy wiązów

[mile_end]

symetria - mi się podobał

daybreakers - po mimo że filmów o wampirach w ogóle nie trawie, ten był w miarę spoko 0 Patisonów

[truckmaniac]

symetria - mi się podobał

[MARCIN607]

zablokowali mi Kino pecetowca :wallbash:

[Flaha]

a ja ostatnio obejrzałem filmik M. Scorsese "The Departed", przetłumaczony u nas jako "Infiltracja", fakt, że kilka lat już ma. No i powiem, że jest klimacik

[Kolkov]

Ja byłem ostatnio na "Prince Of Persia" i totalnie nie trafił on w mój gust

no i mistrz machania brewkami Jake Gyllenhaal (tytułowy prins) mnie rozbawił do łez