Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy stoujecie jakieś domieszki do diesla w zimie?


akita

Rekomendowane odpowiedzi

Mam znajomego z rafinerii i mówił,że takiego gnoju jak jest w ON w Polsce nigdzie nie ma,że dramat jest,a niby lepsze ropy zimą nie są polecane,tylko zwykła i samemu wlać dodatek,rok temu np Shell zapewniał VPower Diesel do -31st a u mnie na próbę w słoiku żółta maź zamarzła przy -15, lałem zwykłą ropkę i polecany dodatek KleenFlo i palił elegancko przy -28 nawet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos panowie podejmie sie takiego wyczynu zeby zony nie byly :decayed:wkuzone:naughty:walnac w butelke o.5l paliwa z bp z orlenu z lotosu (do lotosu nic nie mam godny jest) zamrozic w zamrazalniku zrobmy taki eksperyment zobaczmy co sie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co robimy tak?3 flaszki z koncernow naftowych do zamrazalnika ma ktos wolna zamrazarke w piwnicy bo mnie zona wywali z tym:polew:jak zobaczy miedzy miesem olej napedowy:banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamtej zimy lalem zwykla rope na orlenie i nic sie nie dzialo, w tym roku tez nie zamierzam nic kombinowac, choc teraz zalalem sobie verve, pierwszy raz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DODATEK DO COMMON RAIL 2185 LIQUIMOLY

Środek do ochrony systemu paliwowego. Chroni cały układ paliwowy Common Rail oraz pompowtryskiwacze przed korozją i zużyciem. Podwyższa niezawodność i zapewnia lepsze smarowanie.

Zastosowanie:

Do wszystkich silników Diesla z systemem Common Rail i pompowtryskiwaczy. Pojemnik (250ml) wystarcza na 75 l paliw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość paliw to w polsce temat rzeka..........

Trzeba się cieszyć jak to co wlejemy do zbiornika wyjechało z rafinerii jako ON lub lub bezołowiówka.

Takie paliwa raczej naszym silnikom nie zaszkodzą, w przeciwieństwie do opisanych kiedyś przeze mnie w tym poście:

http://a4-klub.pl/kazdy-temat-20/paliw-przestrodze-46405/

Mimo że mineły prawie cztery lata od napisania tamtego postu na stacji z punktu 1 dalej sprzedają śmierdzące mikstury rozpuszczalników jako bezołowiową.

Stacja z punktu 2, zmieniła markę, teraz to Orlen, ale właściciel wciąż ten sam :)

Drobne wpadki z wytrącaniem się parafiny w zimę, zdarzają się i najlepszym , szczególnie jeżeli po ciepłej pogodzie wyskoczą nagle duże mrozy.

Z tego co wiem , to nie ma uregulowań odnośnie temperatury krystalizacji parafiny na zimnym filtrze w zależości od pory roku.

Rafinerie poprostu reagują tym parametrem w miarę zmiany aury, jeżeli zmienia się ona gwałtownie na zimniejszą w krótkim czasie to mamy problem, bo możemy zatankować letni ON , mimo że właśnie od dzisiaj za oknem termometr pokazuje -20 st.C :(

Dlatego dodatek depresatora do ON-u, jak prognozy zapowiadają nagłe ochłodzenie, da nam komfort jazdy, a nie zabawę z suszarką , lutlampą lub jeszcze bardziej niebezpiecznymi sprzętami :)

Jest tylko jedna zasada, depresatory stosujemy "przed" nagłym ochłodzeniem, jak już zamarźnie to pomoże tylko wymiana filtra paliwa połączona z wymianą paliwa.

Jak ktoś ma zacięcie, a w zbiorniku paliwa z wytrąconą parafiną jest niedużo można ją rozpuścić dolewając jak najwięcej świeżego ON-u, zagrzanego do temp min. 70 st C z dodatkiem depresatora.

Zalecam jednak bardzo dużą dawkę rozwagi i rozsądku przy podgrzewaniu napędu................, strażacy i bez naszych problemów mają co robić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a kto z Was stosuje uszlachetniacze w silniku na pompowtryskach?

Aha i jeszcze jedno pytanko...środki do czyszczenia pompowtryskow działają? Czy to tylko marketing producenta? Jest to coś ciężko mierzalnego więc pytam szczególnie tych którzy mają jakieś doświadczenie w tym temacie...

Pozdro

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel pracuje w ASO, jeśli przyjeżdża do nich jakich wóz z podejrzeniem padania pompowtrysków na pierwszy raz polecają mu jakiś środek, nie wiem czy to LIQUIMOLY, czy STP, ale mówi, że w wielu wypadkach pomógł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze na zime dolewam dodatek kleenflo i nawet przy ponad -20 nigdy nie miałem problemu z odpaleniem. Uznaje taka zasade lepiej zapobiegac niz pózniej leczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piąty rok dieslem tankuję na orlenie normalną ropę. Od października firmy chyba mają obowiązek stosować dodatki do paliw przeciw zamarzaniu i jak do tej pory nie miałem problemów.:banan:Dobre zapalanie to sprawne świece żarowe ,dobra bateria i sprawny silnik ( dobra kompresja) i nie powinno być problemów. Warto wymienić filtr paliwa przed zimą i wszystko powinno być ok.:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni z tym co napisałeś...tylko wiesz jak jest ze stacjami i tymi ich obowiązkami.

To ze mają coś dodać do paliwa, nie znaczy ze to robią albo ze robią to we właściwych proporcjach lub z dobrych jakościowo dodatków...

I właśnie to jest największy problem.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy piąty rok takiej eksploatacji nie sugeruje Ci ,że jednak coś dodają i to na czas!:wink: Problemy raczej mają "chomikowcy " co kupują jakieś paliwa z "oszczędności " latem :facepalm: od tirowca a zimą zaczynają się kłopoty.Stacja Orlenu na której tankuję zaopatruje dużą bazę PKS, bo stoi na ich terenie i jak myślisz co by się stało jak by ta flota nagle stanęła bo zamarzło paliwo?:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz pod ręką dobra stacje :-) a co do chomikowcow jak ich nazwałeś to masz racje, sami się proszą o problemy.

Natomiast nie takie były intencje mojej skromnej osoby w postawionym pytaniu.

Chodziło mi czy dodatki do oleju renomowanych producentów takich jak choćby LM lub millers sa coś warte czy raczej wydawanie na nie kasy to pieniądz wyrzucony w błoto?

Więc ich kupno ma jakieś uzasadnienie czy raczej ich kupno będzie podyktowane tylko i wyłącznie marketingiem producenta?

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 2.0TDI CR CAGA 143ps.. .zrobilem prawie 100tys km, tankuje gdzie popadnie (najczesciej na stacji gdzie obok paliwa sprzedaja meble, cebule i jakbla) i niczego nie dolewam... nic sie nie dzieje a ze jezdze ktorys juz rok 2x w tygodniu przez gory do pepikow to bywaly mrozy grubo over -20 i nic sie nogdy nie dzialo

Mysle (mam nadzieje), ze mitem jest obiegowa opinia o zlej jakosci paliw w PL (moze to taki kompleksik pOLAKA co nie chce uwierzyc on i jego rodacy sie do czegos nadaja)

Pozdrowienia,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...