Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie sposób dogrzać silnik - wskazówka max na 70 stopni


Kamil457

Rekomendowane odpowiedzi

Lucas_D twój post kompletnie nic nie wnosi

- przeczytaj poprzednie posty - został założony oryginalny termostat

- nasze termostaty są inne :) mój oryginalny kosztuje 111zł i nie ma żadnego czujnika

zaśmiecanie tematu nie prowadzi do rozwiązania problemu. Temat rozrósł się na 4 strony a nie ma w nim praktycznie żadnych przydatnych porad.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam od siebie kolego że u mnie pomogła wymiana termostatu na ory z ASO, właśnie dziś założony i od razu lepiej. Szybiej sie nagrzewa i trzyma idealnie na 90*C.

Ty już wymieniłeś i nie pomogło... ale może spróbuj jeszcze zamienić od kogoś ten termostat na próbę.

Mój pacjent wyleczony.

Powodzenia w diagnozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie generalnie AVF tak już ma że strasznie wolno łapie temperaturę.Gdy kupiłem moje auto dość długo stało i na początku myśleliśmy że to czujnik bo jak ją bujałem w trasie łapała 80 i spadało na 50, wymieniłem czujnik i termostat i jest cacy, ale różnie łapie 90, raz po 8km raz po 15km, jak wyłączę klimatronica łapie temperaturę po 3km z powrotem włączam grzanie ale max 18 i jest cacy. W mojej starej B5 nie miałem takich problemów po 4km łapała 90 stopni, ale te b6 chyba tak mają. Generalnie w tym modelu termostat lubi się psuć dość często nawet nowy, przed instalacją należy go sprawdzić w szklance z wodą :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jestem na dobrej drodze wydaje mi się. - Zrobiłem dzisiaj test wskazówek licznika (test wyjść) i wszystko było ok.

Kupiłem zatem Ori czujnik temperatury (złodziejstwo 105zł). Wymieniłem. Odpowietrzyłem układ. Zagrzałem na postoju do 90st i przejechałem się trasą ok 5km, trochę po mieście i temperatura 90st i ani drgnie. Jak już zaparkowałem na parkingu, włączyłem na maxa temp i nadmuch na klimatronicu, ale to nie ochłodziło pracującego silnika. Na dniach okaże się, czy będzie dobrze - mam ogromną nadzieję. W sobotę znowu trasa 100km to przebadam sobie to konkretnie.

Szukałem dzisiaj tego imbusa do odpowietrzania i nigdzie nie mogłem znaleźć - gdzie on jest? Odpowietrzałem przez dziurkę w przewodzie nagrzewnicy. Chciałbym zauważyć, że ciągle takie małe bąbelki leciały i na jałowym biegu ciśnienie tego płynu przez tą dziurkę było bardzo małe - płyn się delikatnie sączył.. więc w sumie nie wiedziałem, czy już leci płyn, czy powietrze bo ten płyn jakby "pluł" przez tą dziurkę. Ale odpowietrzałem dobre 30 minut, także musi być dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to czasem sie samo nie odpowietrza ?

Kamil, ja też jestem dobrej myśli, przejechałem akurat pare kilometrów dziś ale już widzę poprawę.

Ale musze potestować jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niby czytalem ze samo sie odpowietrza.. ale jak czlowiek kombinuje i nic nie pomaga to zaczyna robic wszystko "za dokladnie", bo tylko to pomaga w obiektywnej ocenie stanu rzeczy.. no bo niby samo sie odpowietrza a jednak jest dziurka w przewodzie nagrzewnicy i imbus do odpowietrzania i zastanawiaj sie czy sie odpowietrzylo czy nie.. a moze to przez zapowietrzenie zle dziala itd.. spac nie mozna przez to wszystko. miejmy nadzieje ze juz z naszymi audiczkami bedzie wszystko dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy zmianie termostatu cały płyn został złapany - poziom był na MAX a teraz jak dolałem i nie jest do konca odpowietrzony - to jest troszkę więcej.

Myśle że jak sie samo odpowietrzy to poziom płynu wróci do stanu jaki był przed zmianą.

Dziś przejechałem 4km bo tyle mam do pracy - niestety to zbyt krótki odcinek aby coś stwierdzić. Za to ogrzewanie ostro zaczęło dmuchać po 3km przy ustawieniu ECON - 20*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinien się sam odpowietrzyć w momencie otwarcie termostatu, wieć wystarczy odpalić i zagrzać. Jeżeli wyminiłeś termostat i czujnik G62 to powinno być ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dzisiaj przejechalem ok 4km do pracy i wskazowka podniosla sie na ok 60st. takze zdaje sie ze bedzie dobrze. co do ogrzewania wewnatrz to ja jak u siebie wylacze tryb econ to bardzo szybko dmucha cieplem bo jest elektryczna grzalka ktora grzeje i niby tez troche ciepla oddaje do nagrzewnicy. podejrzewam ze sa one gdzies obok siebie. jest temat na forum o tej grzalce (taka aluminiowa chlodnica) z kostka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam 4km do pracy ale lece z górki, więc jak hamuje silnikiem to tak się nie nagrzewa. Ale wydaje mi się że zaczynała się już podnosić na 55. :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 km to szkoda brac auto:) można zrobić sobie spacerek i sie dotlenić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz czy czujnik temperatury jest dobry napewno. Ja ostatnio mialem u siebie tak ze sie silnik zagrzewal normalnie, dmuchal goracym powietrzem a wskazowka lezala albo troche sie podnosila, uklad odpowietrzony...okazalo sie ze czujnik temperatury zle pokazywal. Wyminilem i wszystko gra;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też sprawdziłem dziś - zrobiłem 90km.

Najpierw z 5 km przez miasto w żółwim tempie, postój 10min. Po kolejnych 4km zagrzał sie do 90*C.

NA zew. +2*C.

Wskazówka się nie opuściła, cały czas 90*C.

70*C stopni łapie chyba po 4km.

Teraz to jest jazda :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś potestowałem, temp. zew. 1*C

Po 4 km - 50*C (wskazówka minimalnie sie podniosła)

po 5 km - 60*C

po 6 km - 70*C

po 10km - 90*C

Klima wyłączona - (tryb ECON)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

Na wstepie przepraszam za brak polskich liter ale mam tylko angielska klawiature :thumbdown:

Czy moglibyscie doradzic cos w moim przypadku?

Nie mam na razie dostepu do VAG-a[a autko mam dopiero kilka tygodni] wiec postanowilem sprawdzic uklad chlodzenia w czasie jazdy.zaslonilem na wszelki wypadek chlodnice tektura[wiem ze to nic nie daje ,ale jednak...:grin:].Klimatronik na 19 stopni,temperatura na zewnatrz ok.2 stopni.wyjechalem z pracy i wolno przez miasto 4km[na blacie ok.55 stopni,dmucha cieple powietrze].pozniej obwodnica 4km [70 stopni na blacie],zawrot i z powrotem do domu 4km[nadal 70 stopni].postoj kilka minut z silnikiem pracujacym[minimalnie ponizej 70 stopni].pod maska-gorny waz goracy,dolny od termostatu wlasciwie zimny,chlodnica praktycznie zimna,zbiorniczek wyrownawczy goracy[po wsadzenie w niego palucha mozna wytrzymac kilka sekund wiec pewnie jest te 70 stopni].wentylator szybko sie obraca ale mozna go zatrzymac.Poniewaz mialem tez wlozony w gniazdo zapalniczki wskaznik napiecia to wiem ze uklad dogrzewania nadal dzialal-wiec nie dostal sygnalu ze jest temp. cieczy wyzsza od 70 stopni.Kilka dni temu zrobilem trase 30 km i tez wskaznik nie podniosl sie powyzej 70stopni.zas do owych 70 stopni potrzebuje zazwyczaj ok 5-6 km trasy niezaleznie w sumie od temperatury zewnetrznej.

I teraz zmierzam do mojego pytanie-uwalony czujnik czy termostat ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...