Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Pękający lakier na świeżo wymalowanym zderzaku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem ze zderzakiem wymalowanym cztery tygodnie temu po lekkiej stłuczce. Pare dni temu zauważyłem, iż w narożnikach przy obu spryskiwaczach lamp wychodzą mi rysy na lakierze - wskazane na zdjęciu. Zderzak przed malowaniem nie był fizycznie uszkodzony (został lekko porysowany), nie był spawany i szpachlowany. Dziś pojechałem do lakiernika z reklamacją, a ten tłumaczył się, że rysy są wynikiem mikropęknięć jakie musiały wyjść na tworzywie zderzaka po stłuczce. Zaproponował mi zrobienie zaprawek i polerowanie zderzaka. Czy godzić się na taki zabieg czy też żądać malowania całego zderzaka w ramach reklamacji??

image.jpg

Opublikowano

Możesz zażądać ponownego malowania zderzaka, ale na tym kolorze pęknięcia wyjdą znowu za pare dni.

Opublikowano

Właśnie wróciłem od innego lakiernika, którego poprosiłem o niezależną opinię i powiedział dokładnie to samo :( Zobaczymy w przyszłym tygodniu co uda się zrobić z tymi zaprawkami

Wysłane z mojego GT-N8010 za pomocą Tapatalk 4

Opublikowano

ewidentnie gość zrobił fuszerkę ja bym kazał mu na nowo robić cały zderzak. Powiedz mu, że usługę jaką wykonał zgodnie z kodeksem cywilnym nazywa się umową cywilno-prawną z, której on się nie wywiązał albo naprawia na własny koszt całość albo spotkacie się w sądzie ale wtedy dodatkowo dojdą mu koszty sądowe oraz odszkodowanie za straty moralne gdzie możesz roszczyć spokojnie do 5 tys zł.

Opublikowano

Hatek a na jakiej podstawie jesteś w stanie to stwierdzić?? Niezależny lakiernik potwierdził, że jest to kwestia pracy tworzywa

Wysłane z mojego GT-N8010 za pomocą Tapatalk 4

Opublikowano

To jest praca lakiernika żeby sprawdzić czy dany element nadaje się do malowania czy nie. Ty się na tym nie musisz znać on świadczy usługę i to jest jego zaniedbanie.

Opublikowano

E tam,przy montowaniu zderzaka mogło dojść do pęknięć (jeśli był ściągany).

Opublikowano
E tam,przy montowaniu zderzaka mogło dojść do pęknięć (jeśli był ściągany).

czyli także wina lakiernika jakby nie patrzeć :wink:

Opublikowano

Wina lakiernika uelastyczniacz niedodany do lakieru i podkładu stosuje się go na tworzywa sztuczne.Do poprawki oddaj

Opublikowano

Tak trzeba będzie zrobić. Najgorsze jest to, że te rysy ponoć będą ciągle wychodzić

Wysłane z mojego GT-N8010 za pomocą Tapatalk 4

Opublikowano

jeżeli zrobi to dobrze to nie będą.

Opublikowano

Ja mam zderzak wymalowany od 4 lat i nawet odbicia od kamienia nie mam wiec cos ci ten lakiernik niezle wtopy wciska :grin:

A jestes pewien ze masz oryginalny zderzak a nie jakis zamiennik? Bo zamienniki to zazwyczaj plastelina i lubia falowac na wietrze a tu wkoncu pompka pod cisnieniem dysze spryskiwacza musi podniesc.

A jak zderzak plastelina to się trochę powygina :polew:

Opublikowano

Zderzak oryginał z tym, że był już dwa razy malowany. Wydaje mi się, że gość ewidentnie coś skopał, gdyż pęknięcia wychodzą jedynie w narożach spryskiwaczy. Będę się domagał ponownego malowania.

Hatek a czy Ty masz doświadczenie w lakierowaniu czy też opierasz się na domysłach?? Chciałbym mieć jakiś twardy dowód w ręku, który potwierdzi złą robotę lakiernika.

Opublikowano

ewidentnie reklamacja :jerk: spartolił niech poprawia !! u mnie nie jeden był malowany zdesio i nie było takich cyrkow:facepalm:

Opublikowano

cyrki wychodzą z kilku powodów - zderzak szpachlowany, malowany kilka razy jakimś tanim "lakierem" i wcześniej lub przy ostatnim lakierowaniu nie odpowiednio przygotowany. Zasada jest taka jeżeli element plastikowy jest pęknięty podlega wymianie i że ktoś powie że skleił nic się to jest różnie lakiernik może powiedzieć że owszem pomaluje ale drugi zderzak nowy lub w dobrym stanie bo ten nadaje się tylko do śmieci. Ja osobiście jestem przeciwnikiem klejenia ,szpachlowania takich rzeczy (a różne rzeźby widziałem)

Opublikowano

Dodam od siebie ostatnio widziane auto na warsztacie - Pani kupiła sobie auto zachwalane w komisie - oczywiście igła. :grin:

A to po lekkim dotknięciu drugiego auta na parkingu :polew:

mvjf.jpg

pdx9.jpg

I teraz dylemat szpachlować czy wymieniać ?? :polew:

Opublikowano

jakiś wrzesiński magik :decayed: - nawet po klejeniu nie chciało im się szlifować tylko szpachel :facepalm:

Opublikowano

Nie, ja takich cudów na zderzaku nie mam :decayed:

Opublikowano

nieźle , musiala być promocja w chemicznym :grin:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...