Wymiana osłony przegubu.

[Emejcz]

Witam, muszę wymienić osłonę przegubu, bo już przy kupnie auta była uszkodzona. Nie wiem co prawda, czy to już nie za późno dla przegubu, ale warto spróbować. Teraz będzie trochę czasu i chciałem się za to wziąć, a nigdy tego nie robiłem.

Powiedzcie mi, czy wymiana przebiega tak jak w Passacie? Tzn. da się to zrobić jedynie na zdjętym skręconym maksymalnie kole i odkręceniu przegubu po czym wysunięciu półosi? Przy Passatach mówią, że nie trzeba odkręcać wahaczy i da się to zrobić bez, czy w A4 też tak jest?

[jacek70]

A w A4 trzeba odkręcić prawie w szystko. Ja musiałem odkręcić wszystko oprócz banana bo za chiny nie szło. Powodzenia.

[maxim]

Spokojnie da się to zrobić na skręconych kołach. Tak robiłem w mojej B5 i nie musiałem odpinać wachczy.

[Emejcz]

Ok dzięki. Jeszcze kwestia tej śruby długiej co wypycha przegub, czy ją trzeba wymienić? Bo jedni mówią, że tak inni, że nie, a ja nie mam jej w komplecie i wolałbym założyć na jakiś czas starą...

[omzig]

U mnie z lewej strony poszło na samym skręcie kół, natomiast z prawej musiałem wypiąć górne wahacze i końcówkę drążka, bo ponoć jest tam mniej miejsca.

Co do śruby, jak nie masz nowej w komplecie, to zakładaj starą, bez obaw.

[maxim]

Możesz użyć starej śruby. Jak już będziesz miał wyjęty przegub to radziłbym go wymyć w ropie lub benzynie i dać nowy smar bo jeśli długo jezdziłeś z uszkodzoną osłoną to możliwe że dostał się tam piach.

[Banan]

Poszukaj tematu w zrób to sam o wymianie przegubu wszystko ładnie opisane.

Jeśli odkręcisz półośkę od skrzyni to wyciągniesz ją i z lewej i z prawej bez rozpinania zawieszenia , trochę manewrów i się uda

[Emejcz]

Ok super, przejrzałem ten temat. Lipa tylko, że w moim zestawie jest jedynie guma, smar i opaski zaciskowe. Mimo tego, że na opakowaniu narysowany jest także pierścień dystansowy i ten w kształcie litery C co blokuje przegub, to nie mam ich w pudełku...

Kurcze, chyba samego tego pierścienia nie uda mi się kupić, a chciałem to w piątek wymienić...

[omzig]

Na starym tez da radę... tylko zrób tak jak napisał maxim 79, najlepiej to zdejmij przegub i go poprostu rozbierz. Wyczyść wszystko ropą, szmatką, złóż i załóż.

[pioteros]

przegub i z lewej i z prawej strony mozna zdjac bez zdejmowania niczego wiecej (jak ktos ma kanal to i kola nawet nie trzeba) wazne aby druga osoba maksymalnie skrecala i trzymala do konca kierownice w odpowiednim dla danego przegubu kierunku wtedy przegub z polosia da sie odchylic na tyle zeby potem zdjac sam przegub

[Emejcz]

Wymiana zrobiona. Operacja okazała się łatwiejsza niż można by przypuszczać. Śruba ta główna co prawda siedziała piekielnie mocno, ale długa rura i udało się odkręcić. Przegub zszedł bez problemów. Trochę gorzej było z wciśnięciem go z powrotem. Całego rozebrałem i wymyłem po czym zmontowałem. Niestety mój jest już trochę wyrobiony i pewnie w okolicach pół roku-roku będę musiał go wymienić.

Jedyne co odkręcałem to koło i główną śrubę 24. Nie potrzeba ruszać nic innego, wyjęcie wymaga rzeczywiście maksymalnego skręcenia kół.

Poprzedni właściciel zrobił niezłą paprotkę, bo osłona która była założona, to w ogóle za krótka i pewnie od innego auta i w zasadzie nie była pęknięta, tylko po prostu z jednej strony niczym nie przykręcona...