kamilmelaniuk Opublikowano 4 Lipca 2014 Opublikowano 4 Lipca 2014 Witam, dzis odebralem samochód od mechanika, wymienialem pompe wspomagania. Jest to zamiennik za 320 zł ( stara pompa poszla na smietnik ) Wszystko bylo okej dopóki nie przejechalem pare km autem, znow zaczęła wyć jak ta stara. Kierownica chodzi dobrze, nie zauwazylem jakis ekstra defektów po wymiane. Moj mechanik powiedzial tez ze przewód jest okej nie cieknie itp. Po przejechaniu kilku km zadzwonilem i powiedzialem co jest. A On powiedzial ze moze tak lekko wyć. Ale te wycie mnie niepokoi, ewidentnie slychac podczas skretu, przyspieszania i nawet na wolnych obrotach kiedy lekko przegazuje. Wie ktos moze o co chodzi ?
vp-tdi Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 zamiennik to nie ori ,ja bym wolał kupić używke w bdb stanie na forum i napewno by było ok ,chyba ze wyje ci bo gdzieś jest przytkane ,dobre mechaniory przed zalozeniem pompy jakoś płukają układ kierowniczy i zalewają nowym płynem zielonym febi ,wiadomo koszt wysoki ale wtedy jest pewnosc ze bedzie ok
jospethe Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 Jak wymieniali pompę to pewnie też i płyn od wspomagania . U mnie po wymianie płynu od wspomagania pompa wyje jak szalona. Dopiero po jakimś czasie cichnie. Nie wiem od czego to zależy. Pojeździj jeszcze trochę, może też ucichnie.
kamilmelaniuk Opublikowano 6 Lipca 2014 Autor Opublikowano 6 Lipca 2014 Panowie, mchanik sprawdzony, od lat auta robil tam moj ojciec i w sumie ja wiec mechanik to dobry znajomy i fachowiec. Wymienil rowniez plyn w układzie. Wspominal cos o wymianie przewodu, ale kiedy obejzal go z bliska poiwiedzial ze jest okej. Za uzupelnienie plynu zaplacilem dodatkowo 50 zł . Denerwuje mnie ten odglos w moim A4 . Co moze byc przyczyną ? Myslalem ze po przejechaniu kilku dziesieciu km ucichnie aczkolwiek nie zauwazylem roznicy. Jutro wybieram sie do zakopanego ( 400km tam i spowrotem ) i mam nadzieje ze rozjezdzi się bardziej.
kiko79 Opublikowano 7 Lipca 2014 Opublikowano 7 Lipca 2014 jeżeli chodzi o pompy wspomagania to należy unikać zamienników. Porównaj sobie cenę zamiennika i oryginału. Np. do B6 nowy oryginał to wydatek ponad 1000PLN, a w necie możesz mieć nowy zamiennik za 200-300 PLN. Kolega mechanik mówił mi że zamienniki pomp, przynajmniej do B6, potrafią padać już po 3000-4000km. Z tymi częściami jest tak: jak cena zamiennika jest bardzo zbliżona do oryginału to może to sugerować że albo zamiennik jest dobrej jakości albo nie warto go kupować skoro orygianł kosztuje tyle samo. Ale jeżeli zamiennik jest 3-4 razy tańszy to już trzeba się zastanowić dlaczego...pamiętaj, oszczędzający dwa razy płaci. Taraz jeżeli kupisz nową pompę, zalejesz układ nowym płynem i zapłacisz za robotę, to wyjdzie ci to samo co za oryginał. Wiem, wydanie takiej kasy trochę boli, ale boli też słuchanie wycia "nowej" pompy.
kamilmelaniuk Opublikowano 7 Lipca 2014 Autor Opublikowano 7 Lipca 2014 Ori pompa do mojego b5 kosztowala w granicach 900 zł , lub renowacja starej ale musialbym wplacic 400 zl kaucji, jesli by jej nie udalo sie naprawic to stracilbym i pompe i 400 zl wiec wybralem zamiennik. Ze starej pompynie bylo juz co regenrowac , przejechala 380 tys. Czytajac wasze wypowiedzi dochodze do wniosku ze nowa pompa mimo tego ze jest nowa bedzie wyć tak ?
slaviozo Opublikowano 11 Lipca 2014 Opublikowano 11 Lipca 2014 ja moze podadm dla potomnosci bo tez mi popa wyc zaczela. Lukam do zbiornika i plyn buzowal po wylaczeniu auta zaczynal sie pienic. Uklad szczelny itp. sciagnalem plyn i sitko nie bylo na swoim miejscu. Ustawilem je jak powino byc zalalem nowym plynem i jest gitara.
Kohmornik Opublikowano 15 Lipca 2014 Opublikowano 15 Lipca 2014 Kolego sprawdz przewód hydrauliczny, on często daje po majtach.jest to wąż gumowy zbrojony ale wewnątrz jest jeszcze przewód teflonowy który czasem wypada z zakucia i tworzy opory na pompie. Wiem coś na ten temat
kamilmelaniuk Opublikowano 12 Września 2014 Autor Opublikowano 12 Września 2014 Witam , jakis czas temu wymienialem w moim audi a4 b5 pompe wspomagania ( stara sie rozsypała ) wiec oddalem auto do zaufanego mechanika . Zamontowal zamiennik ( koszt jakies 400 zł samej pompy ) przez pierwsze dni pompa chodzila ok, nic nie wyło itp. ale po jakims czasie znow zaczeła strasznie wyć. Okazalo się ze w zbiorniczku nie bylo plynu wiec dolałem do maxa i nagle ucichlo. Po miesiacu jazdy znow ten sam problem pompa wyje jak szalona . Przeszukałem cale forum, wymieniłem plyn na nowy i dalej to samo. Jednakże wczoraj natrafiłem na temat zbiorniczka pompy wspomagania . W srodku w zbiorniku jest takie sitko . jesli dluzej sie przyjżec mozna zobaczyc ze w srodku są takie jakby 2 szyby w ktorych powinno znajdować sie sitko. W moim przypadku sitko niedość ze jest odwrócone to jeszcze lata luźno . Nie wiem jakim cudem przekrecilo sie tak ze jest do góry nogami. Wiec ja chlopski rozum jesli nie jest na swoim miejscu , dodatkowo jest obrocone do gory nogami to pompa nie bedzie działac dobrze. Doczytalem temat do konca i kilka osob mialo ten sam problem. Po naprawie badz wymianie sitka problem ustał. Aczkolwiek tutaj pada moje pytanie , Jak przekrecic w srodku te sitko. Jest tam tak malo miejsca ze bez otwarcia zbiornika raczej nie ma szans na przekrecenie tego. Jakies pomysly ? Dodam ze zbiorniczek jest tak skonstruowany ze zeby go otworzyc trzeba go przeciac i po przecieciu chyba bedzie kicha. bo pod wplywem cisnienia napewno popeka i sie rozszczelni. Jakies porady ? czy w ogole wycie tej pompy moze zalezec faktycznie od tego ? Dodam tez ze przewód jest zakuty nie cieknie itp.
RySio_LKR Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 Moze masz niewielki ubytek.plynu z maglownicy. przyuwaz czy dalej nie ubywa bo moze sitko w zbiorniczku to zbieg okolicznosci.
goosemm Opublikowano 3 Marca 2015 Opublikowano 3 Marca 2015 Ja miałem podobny problem, było słychac pompe. Ilośc płynu w zbiorniczku była ok, 2 mechaników chciało mi wymieniac całą pompe wspomagania ale to dość duży koszt wiec wstrzymałem się trochę. W końcu trafiłem do polecanego mechanika który sprawdził co i jak. Okazało się ze filtr w zbiorniku płynu wspomagania jest zapchany, objawia się to tym że płyn się pieni w zbiorniku przez co w zasysany do układu ma za dużu powietrza w sobie, co powoduje że w pompie jest mniej płynu i zaczyna hałasować podczas pracy. Filtr jest nierozbieralny wiec trzeba wymienić całyt zbiornik.
PRZEMEKC Opublikowano 25 Stycznia 2016 Opublikowano 25 Stycznia 2016 http://a4-klub.pl/index.php?/topic/345822-pompa-wspomagania-nagle-zaczela-sie-odzywac-przy-skrecaniuprzeczytaj-zanim-zaczniesz-wymieniac-graty/#entry4721094
Tyrath Opublikowano 25 Stycznia 2016 Opublikowano 25 Stycznia 2016 Miałem to samo, udało mi się obrócić i ustawić dobrze sitko za pomocą szczypczyków i śrubokręcików, pierwszy raz zajął mi ze 3 godziny, każdy kolejny już po 5 minut sitko jak raz wypadło, to będzie wypadać cały czas. Ja się wkurzyłem i wydałem całe 15zł za sprawny zbiorniczek od kogoś tu z forum. Problem zażegnany, do dzisiaj cisza Zgłoś się lepiej do mechanika po swoje pieniądze, bo nieźle cię naciągnął
PRZEMEKC Opublikowano 25 Stycznia 2016 Opublikowano 25 Stycznia 2016 (edytowane) Włożenie sitka na swoje miejsce to raz, a dwa trzeba je wcisnąć np. śrubokretem aż usłyszysz wyraźne kliknięcie,oczywiscie dusząc w plastik a nie w samą siateczke bo się zniszczy,i wcale nie musi ponownie wyskakiwać,a jak będzie to w skodzie zbiorniczek 120zł do audi,można też kupić. Edytowane 25 Stycznia 2016 przez PRZEMEKC
talesbite Opublikowano 1 Czerwca 2019 Opublikowano 1 Czerwca 2019 Hej, Może ktoś sprecyzować z której strony ma być sitko w zbiorniczku? Bliżej komory silnika (czyli powrót płynu), czy przodu auta (na wejście) pompy wspomagania?
TomaszMkII Opublikowano 28 Lipca 2019 Opublikowano 28 Lipca 2019 U mnie podobna historia. Zamieniłem starą przeraźliwie wyjącą na nową skv, okazało się że trochę wyje przy skręcie, ale gratis mam opiłki w płynie... A zielony febi się zrobił grafitowy...
TomaszMkII Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Po kolejnej wymianie płynu wyje przy każdym skręcie, przy maksymalnym jeszcze głośniej i i przy zwiększaniu obrotów w trakcie skręcania. Cicho pracuje tylko na jałowym bez kręcenia kierownicą. Poprzednia zajechana pompa wyła przeraźliwie wraz ze zwiększaniem obrotów ale nie opiłkowała... Kupiłem oryginalną używkę z alle, wymienię i zobaczę czy się coś zmieniło... Pierwsza pompa miała trudne warunki bo jeszcze poprzedniemu właścicielowi ciekł przewód wysokiego ciśnienia. Pod koniec kilka razy zapracowała "na sucho" albo poniżej minimalnego stanu oleju, płyn od razu po wykryciu ubytku był dolewany. To mnie skłoniło do wymiany przewodu. Kupiłem 27182 FEBI. Może z tym przewodem coś nie halo...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się