Biało biało, czyli na co komu ... quattro :)

[turzol 28]

[SprawdzAutoPl 0]

Dobra reklama

[arre 1]

Dobra dobra ale stanowczo wole ta... co prawda ma juz pare lat ale bawi tak samo ciagle

[mapelastik 0]

Audi Quattro - Magazyn Motoryzacyjny

fajny artykuł poczytajcie

[feniks 1]

mistrz prostej

[hopek03 17]

nie wiem czy ta też już była ale też jest dobra

[sebul 6]

Eh,, to ja dziś utknąłem pod garażem bo jedno kolo mi w dziurę śniegową wpadło no ale jakoś wybrnąłem, nie powiem, quattro by sie przydało ... a to wszystko przez to ze kupiłem z tym durnym 1BE ;/ pod blokiem zawadziłem oczywiście podwoziem o śnieg bo już lekkie wzniesienie sie zrobiło i jak zjeżdżałem to lekko obtarlo i teraz ja nie widze wogole racjanolnosci w obnizaniu jeszcze wiekszym auta, w zimie sie tym by juz nie dalo jezdzic wogole, nawet quattro by nie pomoglo

[Pucek 38]

Eh,, to ja dziś utknąłem pod garażem bo jedno kolo mi w dziurę śniegową wpadło no ale jakoś wybrnąłem, nie powiem, quattro by sie przydało ... a to wszystko przez to ze kupiłem z tym durnym 1BE ;/ pod blokiem zawadziłem oczywiście podwoziem o śnieg bo już lekkie wzniesienie sie zrobiło i jak zjeżdżałem to lekko obtarlo i teraz ja nie widze wogole racjanolnosci w obnizaniu jeszcze wiekszym auta, w zimie sie tym by juz nie dalo jezdzic wogole, nawet quattro by nie pomoglo

Gadanie, co Ty byś powiedział na glebie -7cm zimą... przejeździłem zeszłą zimę i nigdy nie wisiałem, po prostu trzeba jechać i nie panikować

[arre 1]

Odwieczny problem czy gleba czy komfort...

ja mam koze i tez wisialem na sniegu - co prawda w gorach na drodze full offroad ale da sie powiesic na sniegu i koze i quattro

wiec mozna miec glebe i przejedzic bez problemow i mozna miec koze i zawisnac...

ale fakt faktem w zimie BA daje duza przewage

[sebul 6]

Eh,, to ja dziś utknąłem pod garażem bo jedno kolo mi w dziurę śniegową wpadło no ale jakoś wybrnąłem, nie powiem, quattro by sie przydało ... a to wszystko przez to ze kupiłem z tym durnym 1BE ;/ pod blokiem zawadziłem oczywiście podwoziem o śnieg bo już lekkie wzniesienie sie zrobiło i jak zjeżdżałem to lekko obtarlo i teraz ja nie widze wogole racjanolnosci w obnizaniu jeszcze wiekszym auta, w zimie sie tym by juz nie dalo jezdzic wogole, nawet quattro by nie pomoglo

Gadanie, co Ty byś powiedział na glebie -7cm zimą... przejeździłem zeszłą zimę i nigdy nie wisiałem, po prostu trzeba jechać i nie panikować

http://s9.postimage.org/xvbt3skvf/P2110015.jpg

Wiesz, na drogach to lajcik, ale przy garazach czy mniej uczeszczanych drozkach juz sa lekkie schody

[arre 1]

ja tam podworka nie odsniezam bo i po co

[Kowi87 163]

Eh,, to ja dziś utknąłem pod garażem bo jedno kolo mi w dziurę śniegową wpadło no ale jakoś wybrnąłem, nie powiem, quattro by sie przydało ... a to wszystko przez to ze kupiłem z tym durnym 1BE ;/ pod blokiem zawadziłem oczywiście podwoziem o śnieg bo już lekkie wzniesienie sie zrobiło i jak zjeżdżałem to lekko obtarlo i teraz ja nie widze wogole racjanolnosci w obnizaniu jeszcze wiekszym auta, w zimie sie tym by juz nie dalo jezdzic wogole, nawet quattro by nie pomoglo

Gadanie, co Ty byś powiedział na glebie -7cm zimą... przejeździłem zeszłą zimę i nigdy nie wisiałem, po prostu trzeba jechać i nie panikować

http://s9.postimage.org/xvbt3skvf/P2110015.jpg

Wiesz, na drogach to lajcik, ale przy garazach czy mniej uczeszczanych drozkach juz sa lekkie schody

póki nie miałes stycznosci z Q to nie wiesz co sie dzieje, jak jest gleba i zima:naughty: ja mam teraz jakieś - 50 a wpierdzielam sie w zaśnieżone parkingi ile wlezie, ośki tam nawet nie wjeżdzają jedyne co to denerwująca zmarźlina miedzy kołem a nadwoziem, bo przy glebie ciezko to wydłubać

[Pucek 38]

Eh,, to ja dziś utknąłem pod garażem bo jedno kolo mi w dziurę śniegową wpadło no ale jakoś wybrnąłem, nie powiem, quattro by sie przydało ... a to wszystko przez to ze kupiłem z tym durnym 1BE ;/ pod blokiem zawadziłem oczywiście podwoziem o śnieg bo już lekkie wzniesienie sie zrobiło i jak zjeżdżałem to lekko obtarlo i teraz ja nie widze wogole racjanolnosci w obnizaniu jeszcze wiekszym auta, w zimie sie tym by juz nie dalo jezdzic wogole, nawet quattro by nie pomoglo

Gadanie, co Ty byś powiedział na glebie -7cm zimą... przejeździłem zeszłą zimę i nigdy nie wisiałem, po prostu trzeba jechać i nie panikować

http://s9.postimage.org/xvbt3skvf/P2110015.jpg

Wiesz, na drogach to lajcik, ale przy garazach czy mniej uczeszczanych drozkach juz sa lekkie schody

Mieszkam w polu gdzie to ja odśnieżam zderzakiem, nikt inny, jakoś daje radę

[miki 0]

W Szczecinie sypie od paru godzin - jest przegenialnie

[pesik87 0]

ja ma 1be i q jeszcze nei mialem problemu.. ostatnio jechalem z kumplem ktory ma bmw1 i jak zobaczyl jak parkuje w pelnym sniegu na miescie to powiedzial" ja bym tu nigdy nie zaparkowal.. wyjezdzal bym do wiosny"

[mapelastik 0]

Ja ma 1be bez quattro i też jakoś śmigam ale następne będzie quattro dziś pośmigałem sobie quattro i super sprawa

[sebul 6]

Ja wychodze z tego watku, bo zaraz zaczne uwazac za moja audiolke za wybrakowana z powodu braku quattro , wielkie dzieki ;/

[swiezak84 1]

Ja wychodze z tego watku, bo zaraz zaczne uwazac za moja audiolke za wybrakowana z powodu braku quattro , wielkie dzieki ;/

tak pitolą wszyscy trzeba miec dobre oponki i wysoki zawias (w sensie normalny) i quattro niepotrzebne - no chyba ze ktoś mieszka w jakichs totalnych górach gdzie skuter śniezny na problemy z poruszaniem. ja sie swoim nigdy nie zakopałem ani nie mialem problemów z wjazdem/wyjazdem/podjazdem itp. no i trzeba troche myslec do tego wszystkiego

[melman_zyrafa 0]

Poprzednie auto miałem FWD i posadzone na glebie... Nigdy nie miałem problemów z wjazdem/wyjazdem/podjazdem. Trzeba mieć tylko dobre zimówki i trochę oleju w głowie...

[Kowi87 163]

Ja wychodze z tego watku, bo zaraz zaczne uwazac za moja audiolke za wybrakowana z powodu braku quattro , wielkie dzieki ;/

tak pitolą wszyscy trzeba miec dobre oponki i wysoki zawias (w sensie normalny) i quattro niepotrzebne - no chyba ze ktoś mieszka w jakichs totalnych górach gdzie skuter śniezny na problemy z poruszaniem. ja sie swoim nigdy nie zakopałem ani nie mialem problemów z wjazdem/wyjazdem/podjazdem itp. no i trzeba troche myslec do tego wszystkiego

nikt nie pisze że Quattro jest niezbędne:wink: ale w parkowaniu nie ma porównania z ośką na nieodśniezonych parkingach:wink: