Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B6 Mingblau AVF'ant TDI by kamil-vag (Continued by kosik25)


kamil-vag

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

7 minut temu, kamil-vag napisał:

Mati, ale to chyba niestety nie współpracuje z RNS-E... Dla ozdoby założyć ? Takie coś to mogłem próbować jak miałem wszystko rozebrane hehe... Chociaż ten panel NAVI mógłby być fajną alternatywą bo bliżej ręką do tego panelu by było niż do radia... 

Jak masz pełne SDS wolasz navigation i radio samo przełącza :) panel menu ma sens do obsługi ogrzewania postojowego w moim przypadku lub obsługi vfiz lecz z kierownicy wygodniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pełne SDS ;) Wszystko działa jak trzeba :) Pewnie można i swoje nazwy miejsc docelowych nagrać tak samo jak wybieranie głosowe numeru tel, więc piękna sprawa, tym bardziej, że wpisywanie nazw w RNS-E do wygodnych nie należy :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w aucie, tworzymy sobie spis kontaktów pod przyciskiem NAME. W danym kontakcie wklepujemy telefon i adres dla nawigacji. Nagrywamy "Imię" dla danej osoby. Dzięki temu możemy głosowo wybierać nr telefonu tej osoby, lub w menu NAVI powiedzieć Navigate "Imię" i pyta czy chcemy nawigować... za***iste ^^ 

Dla przykładu ja dzwoniąc do żony wchodzę głosowo w Telephone, potem Call Olga i dzwoni...

Jadąc do domu mówię w menu nawigacji Navigate Olga i prowadzi mnie do żonki haha...

Mam do Was pytanie, da się jakoś ominąć pokazywanie wyboru bisnes/provate w menu NAME przy wejściu w daną osobę ? wkurzające jest to przełączanie, to samo w wyborze tel, pyta czy private czy bisnes number... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś szukał do odblokowania pełnego SDS'a w RNSE LCD (nie LED):

  • wersja 660 to ori menu (EN,DE...) + odblokowany SDS
  • wersja 750 to PL menu + odblokowany SDS

0660 SDS.rar

0750 PL SDS.rar

  • Pomoc techniczna 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilu, bardzo podoba mi się Twoja furka.

Masa godzin, serca włożone w auto :)

 

Odnośnie tulei w bananach, radze się zakręcić koło tematu Poliureutanów z Olkusza :
https://poliuretany.olkusz.pl/pl/p/Tuleja-wahacza-przedniego-dolnego-tylnego-AUDI-SKODA-SEAT-VW-1szt./23110345

Mam u siebie w C5 juz dwa lata - zero oznak zużycia, pewniejsze prowadzenie przy wyższych prędkościach.

Będę wymieniał u ojca w B6, ale dopiero po Swapie 320/288 u niego - będę mógł zdać relację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, e9matic napisał:

Kamilu, bardzo podoba mi się Twoja furka.

Masa godzin, serca włożone w auto :)

Dzięki za dobre słowo. Co do tych tulei, wiesz, że nawet sprawdzałem. Przemyślę sprawę. Od SKV dostałem odpowiedź, że mam wysłać wahacz do analizy ^^

Od dłuższego czasu, męczy mnie jeden błąd z zamka tylnych lewych drzwi (jedyny jaki jest w całym aucie) niby wszystko działa, a błąd jest, i objaw taki, że przy otwieraniu z pilota 2 razy próbuje otworzyć... Więc pewnie funkcja Safe szwankuje.

Zakupiłem już piny do kostki, jak coś odbuduje wiązkę. Kiedyś już zaglądałem do przelotki, bo nie było podświetlania po otwarciu drzwi, wtedy robiłem przewód na krótko, bo pin wręcz zjadło w kostce. Teraz chce to zrobić jak należy ?

W razie czego mam też drugi zamek, już rozebrałem. Poprawię luty, bo to też częsta przyczyna złego działania zamka... 

Swoją drogą bardzo często pada u ludzi ten lewy, tylny zamek, ciekawe dlaczego... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, kamil-vag napisał:

 

Swoją drogą bardzo często pada u ludzi ten lewy, tylny zamek, ciekawe dlaczego... 

Fakt. Wg mnie chyba dlatego ,że jest najrzadziej otwierany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he u mnie też tył lewy błąd pokazuje, ale działa bez zarzutu tak ze 2-3 lata to nie chce się tego rozbierać , coś tam nie styka dobrze , jak przekręcam na zapłon to raz na jakiś czas  kilka razy w nim pyknie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym błędem  drzwi to jest ciekawa sprawa. U mnie w c5 też wywala mi błąd prawych drzwi i właśnie Coś z funkcją safe.  Że zamyka, ale nie zabezpiecza. Ale przy zamukaniu/ otwieraniu nie słychać jakby 2 razy otwierał.. 

Podejrzewam jednak mikrostyk, bo gdy było chłodno w marcu, to nie było wtedy tam podświetlenia drzwi , a teraz już jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś od rana powalczyłem z tym lewym tylnym zamkiem.

Musiałem zdemontować zarówno tapicerkę drzwi jak i tapicerkę słupka, by dostać się nie tylko do wtyczki ale i do gniazda.

Więc po kolei:

Od strony wtyczki 2 przewody załamane, wytargałem wiązkę z drzwi i naprawiłem wiązkę:

58380764_349048342409514_5299052494284914688_n.jpg

Nowo zakuty przewód:

58378199_378516306088247_8515387458823651328_n.jpg

58629857_284252355852873_7793923748704288768_n.jpg

I wiązka naprawiona ;)

58384231_358424878112573_4752080665313280000_n.jpg

Od strony gniazda, w słupku, zjadło jeden pin tego samego przewodu, który był załamany - czerwono - zielony. Czyli od krańcówki, odpowiedzialnej za zapalanie oświetlenia i sygnalizacji na fis.

Porównanie jak powinien wyglądać, a jaki wyciągnąłem. Zjadło cały pin...

58542964_595331007638883_8398681789958193152_n.jpg

Zakułem przewód od nowa i uzupełniłem braki (3 od prawej) ^^

58443391_2288184714557920_8257071104686817280_n.jpg

 

Lewy tylny zamek.png

Po przywróceniu połączeń podłączyłem zamek i d*pa. Dalej próbuje dwa razy otworzyć. Wsłuchajcie się w filmiku:

Podłączyłem drugi zamek, w którym wcześniej sobie poprawiłem luty i wszystko OK. Także się trochę załamałem, bo myślałem, że obędzie się bez walki z wyciąganiem zamka. Ale powiem Wam, że mimo wszystko udało się go wytargać moimi dużymi łapskami. Taka porada, trzeba dodatkowo odkręcić jedną śrubę od prowadnicy, poniżej zamka na torx i wtedy dużo łatwiej wyciągnąć zamek, bo osłona przeciw wodzie wysunie się bez problemu, a to właśnie przez nią jest tak ciężko wyjąć zamek. Elektronika poszła na warsztacik. Do prze-lutowania.

58662368_293848384880605_3190185309560111104_n.jpg

58443601_355686455086799_8444529328892411904_n.jpg

Zamek wsadziłem. Zrobiłem kilka prób i działa. Wniosek - za błąd Won't De-Safe odpowiadały zimne luty... Komfort nie dostawał potwierdzenia z krańcówki safe.

Co do zamków, kiedyś na A6 forum zrobiłem poemat na ten temat: https://www.a6klub.pl/modul-zamka-drzwi-vt60780.htm Także nie jest to mój dziewiczy raz, jeśli chodzi o moduł zamka drzwi :)

Przy okazji dłubania, znalazłem głośniczek z Ali do PDC :P No i w końcu się zmotywowałem na podmianę:

58666133_1239060492925879_7177821406036492288_n.jpg

58443016_471517430258085_1753600701319086080_n.jpg

Teraz dźwięk ori i głośny jak należy :)

 

Edytowane przez kamil-vag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie sprawę prawego banana SKV ?

Filmik dla przypomnienia: https://a4-klub.pl/uploads/monthly_2019_04/VID_20190411_134640.mp4.ac22a86ece3cf8050d1dabd828ec3d2a.mp4

Zdemontowany, odesłany na reklamację razem z łącznikami stabilizatora. 

Łączniki wymienione na nowe (chociaż i tak ich nie założę)

Wahacz odesłany bez stwierdzenia uszkodzenia :P Czyli takie wylatujące wkładki tłumiące i guma miękka niczym w majtach to dla ekipy SKV jest OK ^^ ?

Na nic moje tłumaczenia przez tel, że lewy stoi sztywno i nie idzie go ruszyć ręką... 

To wygląda tak, jakby te tuleje miały inne twardości gumy ? 

Zaczynam żałować zakupu kpl SKV, serio...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tak z reklamacją opon dunlop , guma popękała w rowkach , opony z 15 roku reklamacja 18 , odpowiedź zbyt duże zużycie bieżnika , miały ok 5.5mm, reklamacja oczywiście odrzucona, u nas to aby sprzedać później niech się klient martwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz miałem przejścia z butami reeboka - po miesiącu zaczęła mi odpadać ścierna warstwa podeszwy. Buty na reklamację, oczywiście nie uznana. Uzasadnienie? Uszkodzenie mechaniczne wynikłe z niewłaściwego użytkowania obuwia. A ja tylko w nich chodziłem, i to też nie specjalnie dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, trepek napisał:

Raz miałem przejścia z butami reeboka - po miesiącu zaczęła mi odpadać ścierna warstwa podeszwy. Buty na reklamację, oczywiście nie uznana. Uzasadnienie? Uszkodzenie mechaniczne wynikłe z niewłaściwego użytkowania obuwia. A ja tylko w nich chodziłem, i to też nie specjalnie dużo.

Mogłeś nie chodzić w nich to by były całe:polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kamil-vag napisał:

Pamiętacie sprawę prawego banana SKV ?

Filmik dla przypomnienia: https://a4-klub.pl/uploads/monthly_2019_04/VID_20190411_134640.mp4.ac22a86ece3cf8050d1dabd828ec3d2a.mp4

Zdemontowany, odesłany na reklamację razem z łącznikami stabilizatora. 

Łączniki wymienione na nowe (chociaż i tak ich nie założę)

Wahacz odesłany bez stwierdzenia uszkodzenia :P Czyli takie wylatujące wkładki tłumiące i guma miękka niczym w majtach to dla ekipy SKV jest OK ^^ ?

Na nic moje tłumaczenia przez tel, że lewy stoi sztywno i nie idzie go ruszyć ręką... 

To wygląda tak, jakby te tuleje miały inne twardości gumy ? 

Zaczynam żałować zakupu kpl SKV, serio...

 

Skrobnij coś w temacie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, trepek napisał:

Raz miałem przejścia z butami reeboka - po miesiącu zaczęła mi odpadać ścierna warstwa podeszwy. Buty na reklamację, oczywiście nie uznana. Uzasadnienie? Uszkodzenie mechaniczne wynikłe z niewłaściwego użytkowania obuwia. A ja tylko w nich chodziłem, i to też nie specjalnie dużo.

Gówniane podejście do tematu , tak mogą odpowiadać każdemu. To znaczy co jechałeś na motocyklu ponad czysta i podeszwę zwiało czy biegłeś szybciej niż 10ciu Forrest Gumpów? Banda idiotów odpowiedziała idiotycznym tekstem , równie dobrze  można by było wysłać buty na reklamację do Maciarewicza mistrza logiczne myślenia i tłumaczenia wszystkiego dookoła--- efekt ten sam.

Sorry Kamilu za OT ale jak słyszę debilizmy bez poparcia nie wytrzymuję i tak też Trepku baranom reeeeeeebokowym bym odpowiedział. Over.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w tych sieciówach często odpisuje zwyczajny pracownik, najzwyklejszą ściemę. Trzeba było napisać odwołanie, napisać, że jeśli będzie negatywnie rozpatrzone to wynajmiesz niezależnego rzeczoznawcę i sprawa pójdzie do np. polubownego sądu konsumenckiego. 
Można było sobie też zgooglować lub na fb sprawdzić tego ich na kwitku wybitnego rzeczoznawcę bo jak pisałem na 95% to zwykła pracownica (kierownik/z-ca) ;) 

wszystko zależy od sklepu, w jednym z góry wszystko odrzucają w innych muszą przyjmować totalne fanaberie klientów jak np. sprany napis po 2 latach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...