Quero Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Witam. Jestem tu nowy ale od lat kontroluję forum, z większością problemów w samochodzie radzę sobie bez problemu ale borykam się z dość nietypową sytuacją turbo. Nie spotkałem na forum takiego przypadku i proszę o pomoc. Mianowicie problem tkwi w tym że nie potrafię dojść do tego dlaczego turbo przeładowuje i zawór n75 nie jest w stanie płynnie zwolnić turbiny tylko nagle następuje skok i spadek doładowania o ok 0.5 bara przeważnie w okolicy 2500obr, podczas jazdy czuć wyraźny spadek mocy i lekkie puszczanie dymka. Oczywiście ruch sztangi sprawdziłem, rusza się w całym zakresie płynnie, wężyki podciśnienia wymienione, przepływka z logów wychodzi że jest ok. Proszę o przejrzenie logów w zakresie 2400-2500obr , dodam że jest zaślepiony egr i samochód jest po chipie robionym w niemczech jakieś 8 lat temu (samochód z pewnego źródła żeby nie było) i nie było żadnych problemów, aktualnie ma przejechane ponad 360000km i dalej rwie żwawo. Logi: Pierwszy robiony na 4biegu pozostałe na 3 http://vaglog.pl/log_273868.html http://vaglog.pl/log_273869.html http://vaglog.pl/log_273867.html Moje podejrzenia padają w stronę n75 ale na teście w vagu pracuje płynnie. A i w vagu brak błędów i nie łapie notlaufa. Pomóżcie proszę.
karaluch8 Opublikowano 11 Sierpnia 2016 Opublikowano 11 Sierpnia 2016 (edytowane) To że sztanga pracuje na zgaszonym dobrze, to nie znaczy że na odpalonym się nie przycina. Ja bym zaczął od czyszczenia turba. Edytowane 11 Sierpnia 2016 przez karaluch8
Quero Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2016 To że sztanga pracuje na zgaszonym dobrze, to nie znaczy że na odpalonym się nie przycina. Ja bym zaczął od czyszczenia turba. Witam. Masz rację że od tego trzeba zacząć i tak też robiłem, sytuacja jest taka sama na dwóch turbinach, ponieważ pół roku temu wymieniałem turbo bo padło ze starości, wcześniej było czyszczone i sytuacja była identyczna, aktualne też czyściłem i nic. Zrobiłem test strzykawką podłączoną do gruszki na zgaszonym i pracującym silniku i naprawdę pracuje bardzo płynnie i lekko. Jeżdżę głównie w trasie, dojeżdżam 30km do pracy i nie mam lekkiej nogi, silnik częstro wkręca się w okolice 3tys obr. Co ciekawe nagły spadek występuje tylko w momencie gwałtownego przyśpieszania (pełny but) po osiągnięciu pełnego doładowania w okolicach 2800obr (przy logach pełne ciśnienie osiąga prędzej bo logowałem od 1000obr więc wcześniej jest pełne ciśnienie), podczas normalnej jazdy jest to ok2800-3000obr. Przy umiarkowanym przyspieszaniu ( równomiernie dodając gaz wraz ze wzrostem obrotów) nie występuje taki nagły spadek i jest ok bo turbo nie osiąga takiego wysokiego ciśnienia. Po południu zrobię 11bs.
piotrsob1 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 (edytowane) Coś przydużo pokazuje przepływomierz przy dużym obciążeniu , wartość odczytana przewyższa zakładaną o 250 do 300 jednostek, chyba dla tego komp obcina po paru sekundach takiej sytuacji podciśnienie sterujące turbulum Albo program jest do kitu, albo masz jakąś nieszczelność w dolocie , która objawia się dopiero przy dużym ciśnieniu doładowania ( może masz schowanego gdzieś blow -ofa ) Obejrzyj dolot po stronie ciśnieniowej, czy gdzieś nie widać śladów oleju mogących wskazać miejsce nieszczelności A może i sam przepływomierz jest uwalony i zawyża ? Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez piotrsob1
Quero Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Coś przydużo pokazuje przepływomierz przy dużym obciążeniu , wartość odczytana przewyższa zakładaną o 250 do 300 jednostek, chyba dla tego komp obcina po paru sekundach takiej sytuacji podciśnienie sterujące turbulum Albo program jest do kitu, albo masz jakąś nieszczelność w dolocie , która objawia się dopiero przy dużym ciśnieniu doładowania ( może masz schowanego gdzieś blow -ofa ) Obejrzyj dolot po stronie ciśnieniowej, czy gdzieś nie widać śladów oleju mogących wskazać miejsce nieszczelności A może i sam przepływomierz jest uwalony i zawyża ? Dolot sprawdzony i uszczelniony. Dobra odpowiedź. Mam do tego pytanie co mnie nurtuje czy przepływomierz ma prawo wogóle pokazać więcej niż 850? Jaka jest jego maksymalna wartość którą może pokazać? Jeśli dolot byłby nieszczelny to i tak powinno turbo zwolnić tak jak należy, bo czujnik ciśnienia ma regulować ciśnienie i nie ma znaczenia czy ciśnienie ucieka z węża czy wpada do silnika. Według logów ostatni pomiar przepływomierza na maksymalnym doładowaniu jest prawidłowy. Coś przydużo pokazuje przepływomierz przy dużym obciążeniu , wartość odczytana przewyższa zakładaną o 250 do 300 jednostek, chyba dla tego komp obcina po paru sekundach takiej sytuacji podciśnienie sterujące turbulum Albo program jest do kitu, albo masz jakąś nieszczelność w dolocie , która objawia się dopiero przy dużym ciśnieniu doładowania ( może masz schowanego gdzieś blow -ofa ) Obejrzyj dolot po stronie ciśnieniowej, czy gdzieś nie widać śladów oleju mogących wskazać miejsce nieszczelności A może i sam przepływomierz jest uwalony i zawyża ? Dolot sprawdzony i uszczelniony. Dobra odpowiedź. Mam do tego pytanie co mnie nurtuje czy przepływomierz ma prawo wogóle pokazać więcej niż 850? Jaka jest jego maksymalna wartość którą może pokazać? Jeśli dolot byłby nieszczelny to i tak powinno turbo zwolnić tak jak należy, bo czujnik ciśnienia ma regulować ciśnienie i nie ma znaczenia czy ciśnienie ucieka z węża czy wpada do silnika. Według logów ostatni pomiar przepływomierza na maksymalnym doładowaniu jest prawidłowy. Coś przydużo pokazuje przepływomierz przy dużym obciążeniu , wartość odczytana przewyższa zakładaną o 250 do 300 jednostek, chyba dla tego komp obcina po paru sekundach takiej sytuacji podciśnienie sterujące turbulum Albo program jest do kitu, albo masz jakąś nieszczelność w dolocie , która objawia się dopiero przy dużym ciśnieniu doładowania ( może masz schowanego gdzieś blow -ofa ) Obejrzyj dolot po stronie ciśnieniowej, czy gdzieś nie widać śladów oleju mogących wskazać miejsce nieszczelności A może i sam przepływomierz jest uwalony i zawyża ? Dolot sprawdzony i uszczelniony. Dobra odpowiedź. Mam do tego pytanie co mnie nurtuje czy przepływomierz ma prawo wogóle pokazać więcej niż 850? Jaka jest jego maksymalna wartość którą może pokazać? Jeśli dolot byłby nieszczelny to i tak powinno turbo zwolnić tak jak należy, bo czujnik ciśnienia ma regulować ciśnienie i nie ma znaczenia czy ciśnienie ucieka z węża czy wpada do silnika. Według logów ostatni pomiar przepływomierza na maksymalnym doładowaniu jest prawidłowy. Coś przydużo pokazuje przepływomierz przy dużym obciążeniu , wartość odczytana przewyższa zakładaną o 250 do 300 jednostek, chyba dla tego komp obcina po paru sekundach takiej sytuacji podciśnienie sterujące turbulum Albo program jest do kitu, albo masz jakąś nieszczelność w dolocie , która objawia się dopiero przy dużym ciśnieniu doładowania ( może masz schowanego gdzieś blow -ofa ) Obejrzyj dolot po stronie ciśnieniowej, czy gdzieś nie widać śladów oleju mogących wskazać miejsce nieszczelności A może i sam przepływomierz jest uwalony i zawyża ? Dolot sprawdzony i uszczelniony. Dobra odpowiedź. Mam do tego pytanie co mnie nurtuje czy przepływomierz ma prawo wogóle pokazać więcej niż 850? Jaka jest jego maksymalna wartość którą może pokazać? Jeśli dolot byłby nieszczelny to i tak powinno turbo zwolnić tak jak należy, bo czujnik ciśnienia ma regulować ciśnienie i nie ma znaczenia czy ciśnienie ucieka z węża czy wpada do silnika. Według logów ostatni pomiar przepływomierza na maksymalnym doładowaniu jest prawidłowy. Nie wchodzi mi edycja postu. NA 3 biegu jest tak jak mówisz ze może obcinać, ale wzrost przepływu narasta wraz z ciśnieniem, więc powinno turbo zwolnić prędzei i nie doprowadzić do przeładowania co za tym idzie większego przepływu.
piotrsob1 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 (edytowane) Przepływ a ciśnienie to dwie różne bajki Teoretycznie to przepływ ECU potrafi sobie policzyć znając następujące parametry: -pojemność skokową silnika -prędkość obrotową silnika -temperaturę zasysanego /tłoczonego powietrza -ciśnienie w kolektorze dolotowym I gdyby nie EGR to przepływka była by mu nie potrzebna, a tak to od tego co sobie wyliczy to odejmuje to co pokaże przepływka , a wynik powinien być przepływem przez EGR , który to też musi kontrolować i robi to właśnie pośrednio przez matematykę No tylko że turbina ma spory zapas wydajności przy dużym obciążeniu i jak za nią są nieszczelności to komp widzi że wyniki zaczynają mieć wartości nie możliwe do osiągnięcia przy szczelnym układzie i tnie paliwo i sterowanie turba, coby się nie rozkręciło do niebezpiecznych obciążeń i obrotów wirnika Czyli reasumując , takie wartości z przepływki są możliwe tylko przy nieszczelności dolotu pomiędzy turbiną a kolektorem ssącym, albo są wynikiem błędnego działania samego przepływomierza No ale do rzeczy, uszczelniłeś teraz i jest dobrze ? Bo czytam i pewny nie jestem ... Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez piotrsob1
Quero Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Przepływ a ciśnienie to dwie różne bajki Teoretycznie to przepływ ECU potrafi sobie policzyć znając następujące parametry: -pojemność skokową silnika -prędkość obrotową silnika -temperaturę zasysanego /tłoczonego powietrza -ciśnienie w kolektorze dolotowym I gdyby nie EGR to przepływka była by mu nie potrzebna, a tak to od tego co sobie wyliczy to odejmuje to co pokaże przepływka , a wynik powinien być przepływem przez EGR , który to też musi kontrolować i robi to właśnie pośrednio przez matematykę No tylko że turbina ma spory zapas wydajności przy dużym obciążeniu i jak za nią są nieszczelności to komp widzi że wyniki zaczynają mieć wartości nie możliwe do osiągnięcia przy szczelnym układzie i tnie paliwo i sterowanie turba, coby się nie rozkręciło do niebezpiecznych obciążeń i obrotów wirnika Czyli reasumując , takie wartości z przepływki są możliwe tylko przy nieszczelności dolotu pomiędzy turbiną a kolektorem ssącym, albo są wynikiem błędnego działania samego przepływomierza No ale do rzeczy, uszczelniłeś teraz i jest dobrze ? Bo czytam i pewny nie jestem ... Tak uszczelniłem w zeszłym tygodniu, z intercoolera się pociło i jest ok, dalej bez zmian jak było tak jest. Sprawdzałem nawet zaślepiając rurę przy wlocie do kolektora ssącego.
piotrsob1 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 (edytowane) No żeby dokładnie sprawdzić szczelność to najlepiej zaślepić go z dwóch stron ( od turbiny i od kolektora ) i napompować kompresorem ze dwa , dwa i pół bara, wtedy dopiero można być pewnym że jak nie uchodzi szybko to jest OK Chociaż spotkałem się z przypadkiem że ciśnienie spierniczało , bo kolektor dolotowy nie był dobrze dokręcony do głowicy Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez piotrsob1
Quero Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2016 No żeby dokładnie sprawdzić szczelność to najlepiej zaślepić go z dwóch stron ( od turbiny i od kolektora ) i napompować kompresorem ze dwa , dwa i pół bara, wtedy dopiero można być pewnym że jak nie uchodzi szybko to jest OK Chociaż spotkałem się z przypadkiem że ciśnienie spierniczało , bo kolektor dolotowy nie był dobrze dokręcony do głowicy Zrobiłem logi statyczne http://vaglog.pl/log_273966.html I zrobiłem loga przy w miare równomiernym dodawaniu gazu: http://vaglog.pl/log_273967.html i w granicach 70% otwarcia duty cycle znów nastąpił spadek o ok 0.3.bara. Czy można vagiem podejrzeć pracę n75 ale powoli w całym zakresie czy tylko on-off? Wnioskuję że n75 się "skleja" i dopiero przy 70% ma na tyle siły że zaczyna pracować i nagle daje taki skok, przy teście on-off przełącza się od razu na 0-100% więc śmiało porusza sztangą. Czy takie coś jest możliwe? Jak to sprawdzić?
piotrsob1 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 i w granicach 70% otwarcia duty cycle znów nastąpił spadek o ok 0.3.bara. Czy można vagiem podejrzeć pracę n75 ale powoli w całym zakresie czy tylko on-off? Wnioskuję że n75 się "skleja" i dopiero przy 70% ma na tyle siły że zaczyna pracować i nagle daje taki skok, przy teście on-off przełącza się od razu na 0-100% więc śmiało porusza sztangą. Czy takie coś jest możliwe? Jak to sprawdzić? Teoretycznie jest to możliwe , ja z taką usterką się nie spotkałem . Podmianka na inny N-75 powinna wyjaśnić sprawę Szkoda że na tych logach nie ma grupy 003, tak jak na poprzednich, ciekawe co w tym samym czasie pokazuje MAF
Hezen Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 (edytowane) Co do sposobu wykonywania logów to każda grupe robisz osobno. 3 bieg, 1500-1600rpm i pedał do podłogi, wtedy wychodzi co niedomaga. Co do N75 to można rozebrać i zregenerować - smar w tym zaworku po latach pracy zuzywa się i robi się jak plastelina przez co zaworek przycina się. Wystarczy wszystko wyczyscić, nałożyć nowy smar i złożyć do kupy - poradnik, turtorial są na naszym forum jak i forum passata oraz golfa. Sprawdzałeś podciśnienia wakuometrem? Może vacum pompa już niedomaga i wine lipnego sterowania zrzucasz na N75? Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez Hezen
mantix Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Opublikowano 12 Sierpnia 2016 Podmień z N18 na test, ale wiadomo wakumetrem warto sprawdzić, bo może jest nieszczelność albo N75 do bani, lub też waku już nie wydala. Ja miałem podobny problem przy bucie, trochę przeładowywało właśnie w granicach 2500 obrotów i zbijało zaraz trochę zbyt dużo, ale ja miałem problem ze sztangą, musiałem ją trochu wydłużyć
piotrsob1 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 (edytowane) Co do sposobu wykonywania logów to każda grupe robisz osobno. Jeżeli chcesz wychwycić zależności parametrów w różnych grupach , to zdecydowanie przydatniejsze jest logowanie dwóch lub nawet trzech grup na raz 3 bieg, 1500-1600rpm i pedał do podłogi, wtedy wychodzi co niedomaga. Logowanie na trzecim biegu trwa tak krótko że masz niewiele wartości do analizowania, zdecydowanie lepiej robić to na wyższych biegach, szczególnie jak się loguje dwie lub trzy grupy na raz Edytowane 13 Sierpnia 2016 przez piotrsob1
Quero Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Co do sposobu wykonywania logów to każda grupe robisz osobno. Jeżeli chcesz wychwycić zależności parametrów w różnych grupach , to zdecydowanie przydatniejsze jest logowanie dwóch lub nawet trzech grup na raz 3 bieg, 1500-1600rpm i pedał do podłogi, wtedy wychodzi co niedomaga. Logowanie na trzecim biegu trwa tak krótko że masz niewiele wartości do analizowania, zdecydowanie lepiej robić to na wyższych biegach, szczególnie jak się loguje dwie lub trzy grupy na raz Oboje macie racje co do logowania, w zależności co chcemy logować, logujem potrzebne nam grupy dla uzyskania zależności, ale jeśli chcemy się skupić na jednej grupie i chcemy uzyskań najdokładniejszy pomiar to robimy to na jak najwyższym biegu żeby sterownik nadążył rejestrować nasze parametry, logując więcej grup prędkość rejestrowania sterownika dzieli się odpowiednio na 2 lub 3 w zależności od ilości grup więc dokładność naszych parametrów jest gorsza. Większość loguje na 3 biegu po prostu ze względów bezpieczeństwa. Podmienię n75 i zobaczę. Może mi ktoś powiedzieć na ile procent powinien być prawidłowo wysterowany n75 w momencie zaczynania zwalniania turbo po pełnym doładowaniu? To mi da mniej więcej odpowiedź czy jest dobrze sztanga wyregulowana. Dziękuję.
piotrsob1 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Opublikowano 13 Sierpnia 2016 Poprzeglądaj logi w dziale "diagnostyka VAG", może z kilku uda Ci się wyciągnąć jakąś średnią. Jednak z racji różnego zużycia turbin nie wiem czy ma sens na tej podstawie dedukowanie prawidłowej długości sztangi
Quero Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Poprzeglądaj logi w dziale "diagnostyka VAG", może z kilku uda Ci się wyciągnąć jakąś średnią. Jednak z racji różnego zużycia turbin nie wiem czy ma sens na tej podstawie dedukowanie prawidłowej długości sztangi Witam. Dzisiaj podmieniłem n75 na n18 i problem jest taki sam jak był. Poniżej kilka logów które robiłem, niektóre z innymi grupami: http://vaglog.pl/log_274480.html http://vaglog.pl/log_274481.html http://vaglog.pl/log_274482.html http://vaglog.pl/log_274483.html http://vaglog.pl/log_274484.html http://vaglog.pl/log_274485.html http://vaglog.pl/log_274486.html http://vaglog.pl/log_274487.html Wszystkie logi są na zaworze n18, widać że trochę dłużej mu zajmuje sterowanie ale i tak jest ten sam efekt co był, nagły duży spadek. Ma ktoś z was jekieś pomysły? Zastanawia mnie dlaczego nie pokazało ani razu wartości ciśnienia większego niż 2560.2 Czy to jest max ile turbo daje?
piotrsob1 Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Opublikowano 16 Sierpnia 2016 Jedyne co mi przychodzi do głowy to skopsany program Wgraj może na próbę serię i zrób logi
Quero Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Jedyne co mi przychodzi do głowy to skopsany program Wgraj może na próbę serię i zrób logi I tu jest problem bo nie mam serii. Jest tu ktoś na forum co potrafi zrobić korektę? Albo podejrzeć czy to wina programu?
marcin4x4 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 Opublikowano 17 Sierpnia 2016 (edytowane) najdokładniejszy pomiar to robimy to na jak najwyższym biegu żeby sterownik nadążył rejestrować nasze parametry, jasne, wal logi na 6 biegu... i nie chodzi o ilość parametrów tylko o limitery i osiągnięcie pełnej sprawności silnika. W skrajnych przypadkach niektóre grupy lepiej wylogować na wyższych biegach. Wszystkie logi są na zaworze n18, widać że trochę dłużej mu zajmuje sterowanie ale i tak jest ten sam efekt co był, nagły duży spadek. ale inaczej wysterowuje turbinę, w całym zakresie ładuje lepiej. jechałeś bez przepływki ? Edytowane 17 Sierpnia 2016 przez marcin4x4
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się