Hincó Opublikowano 25 Lutego 2007 Opublikowano 25 Lutego 2007 Nigdy nie miałem tarcz i nie zamierzam na nie się przerzucać, wprawiłem się do zwykły v-ek, złożyłem je z podzespołow no-name wręcz i widze że są lepsze od niektórych tarczek.. Tylko że moje działają ok dopóki koło nie złapie centry bo jak złapie to musze popuścić zaciski i już kicha z hamowaniem, kółko w imadło, kombinerki i centrowanko i jedziemy dalej ; ] Dziżas, napisałem kółko przez 'u'
pet3r Opublikowano 25 Lutego 2007 Opublikowano 25 Lutego 2007 wjechanie na vkach w ostre, lepkie bloto lub wode z piaskiem pokazuje, jak bardzo przydaja sie tarcze, nawet w XC
Hincó Opublikowano 25 Lutego 2007 Opublikowano 25 Lutego 2007 E tam, ja sie nigdy nie zawiodłem Czy wy też od rowera macie pałera w nogach, w uścisku łapy i bicepsie ponadprzeciętnego?
pet3r Opublikowano 25 Lutego 2007 Opublikowano 25 Lutego 2007 Czy wy też od rowera macie pałera w nogach, w uścisku łapy i bicepsie ponadprzeciętnego? u mnie doszly rozbudowanie nienaturalnie przedramiona i miesnie skokowe (te na piszczelu), bo w trialu to one najbardziej pracuja
Hincó Opublikowano 25 Lutego 2007 Opublikowano 25 Lutego 2007 Obręcz barkowa tez sie rozrosła ale nie tak bardzo :| a przy moim stylu jazdy powinna bardziej pójść. Niestety ostro sobie zjechałem stawy kolanowe, łokcie no i po części biodra, dlatego musze sobie ograniczać rowerek ;]
Gość MorgothDBMA Opublikowano 26 Lutego 2007 Opublikowano 26 Lutego 2007 Ja mam kolarkę, nie mam zdjęć teraz pod ręką, kiedyś przejechałem 215 km jednego dnia, często jeździłem do mnie na rancho rowerkiem, 100 km w jedną stronę, ale teraz jeżdżę tam A4-ką :twisted:
jas Opublikowano 26 Lutego 2007 Opublikowano 26 Lutego 2007 Docelowo będzie Cannondale oj to go nie pokazuj na forum bo bede tylko na niego sie patrzył :eek:
lukantos Opublikowano 3 Marca 2007 Opublikowano 3 Marca 2007 Hmmm... to i ja pochwalę się swoim: Marka: Gary Fisher, model Marlin, na zdjęciu wersja turystyczna z uniwersalną suszarką do ubrań na bagażniku :biggrin: . Fotka zrobiona w okolicach Wadowic w ubiegłym roku.
malik Opublikowano 23 Marca 2007 Opublikowano 23 Marca 2007 Magnezowe pedały Truvativ Waga 8,6 kilo Wszystko pięknie stary. Ale jak sie patrzy na rower z takim osprzętem ale z zamontowanymi platformami to się przykro robi. Obowiązkowo SPD albo EggBeatery! A tutaj moja maszynka: http://www.bikefoto.pl/rower/zdjecie/13649/ pozdro malik [ Komentarz dodany przez: pre_pl: 23-03-2007, 10:27 ] wszystko pięknie, ale zajrzyj do regulaminu i działu Newbie
ono Opublikowano 23 Marca 2007 Autor Opublikowano 23 Marca 2007 Ale jak sie patrzy na rower z takim osprzętem ale z zamontowanymi platformami to się przykro robi Tylko do skakania mam duże a normalnie SPD Pewnie zauważyłeś po rozmiarze ramy że mam tendencje do amatorskiego trialu Rowerek klasa
DeeJay_Kill Opublikowano 24 Marca 2007 Opublikowano 24 Marca 2007 hmmm... To ja może powiem tak - jak tylko pogoda sprzyja i jest trochę czasu, to codziennie po łodzi lubię pojeździć. Najchętniej na Pietrynę, na Rudzką Górę, gdzieś do lasu, czy choćby na Stawy Stefańskiego. Rowerem może nie ma się co chwalić, bo to zwykły prosty rowerek, ale jednak cos niecodziennego w sobie ma... Jako, ze w moim fachu z muzyką trzeba obcować cały czas, to pod ramą mam zamontowaną skrzynię ze wzmacniaczem, głośnikiem, alarmem na pilota i akumulatorem;p Wiem, że zostanę tutaj wyzwany od wieś tuningowca, ale od razu mówię, ze jak wjeżdżam do miasta czy gdzieś, gdzie jest dużo ludzi, to muzykę ściszam. Nie lubię takiego taniego szpanu krótko mówiąc. Co do elementów "wieś tuning", to mam jeszcze świecące całe koła i neon pod ramą podświetlany w rytm muzyki. Zapewniam, że na naładowanym akumulatorze to gra dość głośno;D Teraz to mógłbym to wstawić do działu "śmieszne" i możecie mnie wyśmiać, ale co tam, napiszę... - zamierzam do niego zrobić "miotacz ognia"...nieskobudżetowy, czyli jakiś dezodorant ukryty z tyłu, dysza, żeby gaz mógł wylecieć i jakiś zapalnik.Sam się z siebie śmieje, jak to piszę, ale wyobrażam sobie minę kolesia za mną, jak stoję na światłach, zapala się zielone, a mnie zza roweru idzie strumień ognia.... Wszystkie te rzeczy robiłem sam, a miałem wtedy 15 lat i pomysł się zrodził z uwagi na bezpieczeństwo i wygodę - jeżdżąc ze słuchawkami w uszach, niewiele słyszałem co się dzieje na drodze, więc trzeba było wymyślić alternatywne rozwiązania. W planach jest jeszcze ksenonowe oświetlenie z przodu;D ...Prawda, że jestem poj*********y..... Ale póki co jest nowa pasja - audi, w którym nie ma prawa być jakiegokolwiek elementu "wieś tuning", więc chyba wyrastam...Pozdrowienia dla wszystkich śmigających na swoich 2 kółkach po Łodzi i jak zwykle dla fanów
Ghouscik Opublikowano 24 Marca 2007 Opublikowano 24 Marca 2007 hmmm... no nie wiem...troche ciezkie to wszystko wraz z rowerkiem chyba jest :twisted:
pet3r Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Opublikowano 1 Kwietnia 2007 to moja kolej na przedstawienie rowerku, skonczylem kompletowanie czesci na poczatku tygodnia i jezdzi sie swietnie Rama: Wheeler 4000CZX Amortyzator przod: Marzocchi MX Comp ETA '06 - blokada skoku, 120/85 mm Amortyzator tyl: ShockWorks Opony: Michelin Wildgripper Comp 2.1 Obrecze: WL AR26 (jakis shit, niedlugo zmiana na szersze) Piasta przod: Sram 7.0 Piasta tyl: Sram 9.0 Heble i klamki: Avid SD7, klocki RimWrangler II Mostek: Ritchey 110 mm Kiera: Ritchey 620 mm Manetki: Shimano Alivio Przerzutka tył: Shimano Alivio Przerzutka przód: Shimano Sora Kaseta: XT lub LX (nie pamietam ) Sidełko: Titec Berserkr Sztyca: Ritchey Korba: STX RC (klasyk ) Pedzie: jednostronne SPD Wellgo rower kilka ladnych lat przelezal na strychu (jezdzilem na trialowce) ale trial przestal mnie interesowac, dolozylem kilka nowych czesci i mam sprzet normalnej jazdy pierwszy raz mam amora z blokada skoku i jest to swietny patent.
taktuś Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Ja też lubię pośmigać... tylko zawsze dla bezpieczeństwa w orzeszku śmieją się ze mnie, że mam za małe kółka, dodam że jestem postrachem ścieżek rowerowych :biggrin:
Cilek Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Sezon się zaczął więc i ja pokażę na czym jeżdżę: co tu dużo pisać, śmiga się świetnie.. waży z ciężkim amorem i na hydraulice trochę ponad 9kg.. :biggrin: Aaa i tu i w niuni szafa VDO :exclaim: He he
666mada Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Ja na rowerku trochę jeździłem do czasu jak załamałem przedni amorek i teraz tak leży nieużywany :twisted: . pet3r, ładnie to tak rower o paśnik opierać? :twisted:
pet3r Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 pet3r, ładnie to tak rower o paśnik opierać? :twisted: hehe, zdjecie zatytuowalismy "sprzety pasące się" no co, tez musza sie posilic
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się