Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Silnik 1.8 T i gaz


lider57

Rekomendowane odpowiedzi

mocno wlasnie nie,jak ja mam ja od sierpnia to nawet nie 0.5 litra,dziwi mnie to bo na swiatlach jak stoje to dymka pusci,przestanie puści i to nie zawsze,zalezy jak sie nazbiera pewnie.turbawke dopiero gdzies w kwietniu zrobie. a co do czujnika to jakie mial by teraz obiawy bedac nie w pelni sprawny?

myslalem ze zestrojenie mam lpg bedzie problemem jak turbo trafione

Sprawdź ciśnienie doładowania i sterowanie turbiny: WG, DV i N75. Pełno o tym na forum.

Dopiero jak to zrobisz to pomyśl/lub nie o wymianie turbiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciegno od WG mam urwane,a turbo szlak trafil i tak ,sprawdzalem bo luzy ma takie na osce ze masakra ,gora dol i do siebie.wirnikiem moge zadzwonic jak dzwonkiem;p N75 cyka jak Vagiem testowalem[br]Dopisany: 04 Luty 2010, 19:19_________________________________________________termostat sprawny? u mnie chyba jest oki,chodz nie wiem latem ponad 10 km na rsie musialem zrobic zeby bylo 90 czy to normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norma, jak po nocy masz ok 15st C w silniku i od razu jedziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podjedz na poznanski spot tam wskazą Ci dobrego gościa od junkersów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja nie wiem jak to jest ale dopuki jezdziłem na bp wszystko było ok jak załozyłem lpg 2 razy turbine regenerowałem po 1200pln za kazdym razem.

w siniku wszystko ok termostat wymieniony, n75 wymieniony płyny tez cisnienie na cylindrach równo po 10 na kazdym. oleju nie bierze. pewnie zalezy jaka sztuka komu sie trafi albo sie ma szczęscie i sie jezdzi na lpg bez awaryjnie albo...

w kazdym razie ryzyko jest zakładac lpg.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja nie wiem jak to jest ale dopuki jezdziłem na bp wszystko było ok jak załozyłem lpg 2 razy turbine regenerowałem po 1200pln za kazdym razem.

w siniku wszystko ok termostat wymieniony, n75 wymieniony płyny tez cisnienie na cylindrach równo po 10 na kazdym. oleju nie bierze. pewnie zalezy jaka sztuka komu sie trafi albo sie ma szczęscie i sie jezdzi na lpg bez awaryjnie albo...

w kazdym razie ryzyko jest zakładac lpg.

pozdrawiam

A w czym niby gaz Twojej turbawce zaszkodził?

Jedyne co mi przychodzi do głowy to bardzo uboga mieszanka i mega wysoka temperatura spalania przez co niechłodzona turbina padła po kilku ostrzejszych jazdach. Jak instalka dobrze założona to by na kompie wywaliło błąd no chyba, że instalator nie podpiął sondy lambda bo po co się przemeczac i robić sobie problemy.

Nie interesowało Cie jaka była przyczyna regeneracji turbiny, pan z serwisu nie podał przyczyny bo może sam coś spaprał a jak klient niedociekliwy to po co Go uświadamiać. No chyba, że naprawiona została na gwarancji.

To czy gaz tankowany na PB czy innej stacji to raczej do turbiny nic nie ma prędzej inne podzespoły by padły typu wtryski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy gaz tankowany na PB czy innej stacji to raczej do turbiny nic nie ma prędzej inne podzespoły by padły typu wtryski.

ja bardzo rzadko leje gaz na firmowych stacjach , przeważnie w "kioskach" , poprzednim autem było zrobione ponad 110.000km , obecnym koło 20.000 i nic nigdy sie nie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe nie chodziło mi o to ze tankuje gaz na bp tylko ze jezdziłem na benzynie (pb98) gaz mam od sierpnia. byłem na konsultacji u innego gazownika i podpinał kompa to by raczej powiedział ze sonda nie podpięta, chyba. kompa to mi podpinali rózni spece do auta i 2 razy miałem ze maksymalne doładowanie turbo przekroczone ale podobno to usuneli i zero błedów. a ostatnim razem to mi tylni "wiatraczek" w turbo stanął w poprzek i cały srodek do wymiany. dociekałem dosyc długo co i jak dlaczego jedyne co do mnie z jego gadania dotarło to to że PECH czasem tak w zimie jest:)

dodam jeszcze ze auto nie jest mocno eksploatowane raczej jazda oszczedna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze auto nie jest mocno eksploatowane raczej jazda oszczedna.

błąd , AEB musi dostać czasem w pipke :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe nie chodziło mi o to ze tankuje gaz na bp tylko ze jezdziłem na benzynie (pb98) gaz mam od sierpnia. byłem na konsultacji u innego gazownika i podpinał kompa to by raczej powiedział ze sonda nie podpięta, chyba. kompa to mi podpinali rózni spece do auta i 2 razy miałem ze maksymalne doładowanie turbo przekroczone ale podobno to usuneli i zero błedów. a ostatnim razem to mi tylni "wiatraczek" w turbo stanął w poprzek i cały srodek do wymiany. dociekałem dosyc długo co i jak dlaczego jedyne co do mnie z jego gadania dotarło to to że PECH czasem tak w zimie jest:)

dodam jeszcze ze auto nie jest mocno eksploatowane raczej jazda oszczedna.

Z tego co piszesz to nie wiem po co zabierasz zdanie jak Twoje awarje nijak sie mają do posiadanej instalacji gazowej!!!!! :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie to nie udowodnione czy awarie sie maja jakoś do mojej instalacji lpg czy sie nie mają chciałem tylko zauważyc ze to dośc dziwny zbieg okolicznosci ze po założeniu lpg zaczęło sie cos dziac i to dziac ostro:) (a ja ni ewierze w akie zbiegi okoliczności)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze auto nie jest mocno eksploatowane raczej jazda oszczedna.

błąd , AEB musi dostać czasem w pipke :good:

łoj prawda!!!

a może turbawkę robił 2 razy, ale już może o przewodzie olejowym do turbiny nawet 1 raz nie pomyślał :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie to nie udowodnione czy awarie sie maja jakoś do mojej instalacji lpg czy sie nie mają chciałem tylko zauważyc ze to dośc dziwny zbieg okolicznosci ze po założeniu lpg zaczęło sie cos dziac i to dziac ostro:) (a ja ni ewierze w akie zbiegi okoliczności)

pozdrawiam

A ja odkąd mam LGP muszę wymieniać klocki hamulcowe i opony jakby zaczeły sie zużywać, a te wymiany oleju i filtrów co 10kkm to juz mnie wykańczają. Chyba sprzedam parcha i kupię jakiegoś bez gazu bo junkers to do kuchenek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ostatnim razem to mi tylni "wiatraczek" w turbo stanął w poprzek i cały srodek do wymiany. dociekałem dosyc długo co i jak dlaczego jedyne co do mnie z jego gadania dotarło to to że PECH czasem tak w zimie jest:)

No to jest usprawiedliwienie zjebanej roboty - sam bym nie wpadł na lepsze :doh1:

W porządnym warsztacie na naprawę turbiny dostaje się gwarancję i wtedy takie "dziwne zbiegi okoliczności " nie mają miejsca - wniosek taki, że chciałeś "zaoszczędzić" i robiłeś turbinę w jakiejś szopie :thumbdown:

A teraz masz jakieś całkowicie nieuzasadnione pretensje do instalacji gazowej i zaśmiecasz niepotrzebnie wątek :disgust:

Mam nadzieję, że wzorem większości "oszczędzających" (żekłbym skąpych) użytkowników LPG nie masz zubożonej mieszanki i do min. obniżonej temperatury przejścia na gaz... :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co slyszalem to te wasze 1.8 t sa dobre ale awaryjne :thumbdown:

źle słyszałeś i to najprawdopodobniej z ust właściciela gnojowoza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to widocznie wszyscy maja gnojowozy[br]Dopisany: 08 Luty 2010, 20:01_________________________________________________tez chcialem kupic 1.8t ale te turbiny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...