Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SWAP uszkodzonego silnika BLB na BKD


Piero

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda że mieszkam w drugiej części Polski

Lulek ja od 1,5 miesiąca mieszkam we Wrocku :polew:

Jak któregoś dnia będziesz tu, to możemy podjechać 40 km od Centrum i sam porównasz sobie np BSY z BKD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że mieszkam w drugiej części Polski

Lulek ja od 1,5 miesiąca mieszkam we Wrocku :polew:

Jak któregoś dnia będziesz tu, to możemy podjechać 40 km od Centrum i sam porównasz sobie np BSY z BKD.

to ładna gapa ze mnie :polew: jak będziesz miał jakiś dobry silnik z mały przebiegiem na oku to daj znać jestem chętny ok. :hi:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś po raz kolejny sprawdzałem BSY - pasuje bez problemu do A4.

Ja czekam na info od gościa o którym rozmawialiśmy, może będzie miał BKD w przyszłym tyg. to się odezwę

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jestem również "szczęśliwym" posiadaczem A4 8ED BLB i ...jestem po wymianie pompy, a nie całego motoru. Przebieg 198 kkm. Decyzja podjęta przy wymianie rozrzadu. Pompę kupiłem w Jegłowie koło Strzelina DŚ na kołach zębatych z silnika BMP 2009 - koszt 1000 zł wraz z odsprzedaniem starej.

W nowej pompie wymieniony został imbus i smok pompy z BLB - silniki poprzeczne mają głębszą miskę. Przy wymianie pompy (wszystko robiłem w ASO Audi) liczony jest demontaż rozrzadu. Stan pompy miałem jak na ten przebieg ok! Zdjęcia koła, pompy, imbusa mogę przesłać na priv e-mail. Imbus wyszlifowany jak u jubilera.

Koszt usługi z drobnymi serwisowymi uszcezlniaczami - 2000zł. Autko hula jak dawniej tylko nie ma tego hałasu rodem z myśliwca (taki hałas dawał łańcuch). W aso pomierzyli mi motor i przy 200 kkm naprawdę ma się dobrze - więc nie żałowałem tej kasy na lifting. A co do mocy - ja tym autkiem pomykam a nie "latam" jak koledzy Może trochę tych koni pozdychało przez te kilometry, dlatego szykuję się do wysłania do regeneracji pompek - znalazłem firmę REMTRUCK k. W-wy - robią cuda ze zużytych pompek, ale po ekspertyzie, jak ekspertyza wychodzi niekorzystnie proponują wymianę pompek po regeneracji na inne - należy tylko zmienić bipy.

To tyle - ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć po przejechanych 140 kkm na moim A4, że z ta pompą to tak jak przypadki chodzą po ludziach to przypadki chodzą po pompach - to my jesteśmy katami swoich motorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich.Kupiłem nie dawno a4 z silnikiem BRE z końca 2006.Z tego co przeczytałem w tym wątku to nie wiele się pisze o moim silniku.Mam nadzieje że ominęły mnie te przypadłości?

Ciekawe co mnie czeka?Przebieg 183ktyś. serwisowany w firmie i jak na razie ładnie chodzi tylko smyra trochę pedałami w stopy ale może tak ma być w dieslu? W końcu to tylko 4 cylindry.

Gdybym wcześniej poczytał o 2.0 tdi to wątpię bym się pokusił.Jeździłem sześć lat a6 2.4 benzyną i nic się nie działo a tu jakiś dramat.Myślę o sprzedaży coraz częściej choć nawet się do niego nie przyzwyczaiłem.Tankując A6 przez kilka lat marzyłem o 1.9 tdi ,udało mi się kupić 2.0tdi a tu takie padaczki opisujecie.Nic nie tuninguję ,żadnych wirusów i innych uzdatnień bo potem bym miał żal do siebie że przyczyniłem się do awarii.Pocieszam się tylko że mój jest z końca 2006r. choć kupując olej na dolewkę w sklepie wyśmiano mnie "BRE coś ty kupił.Najgorszy i najdroższy silnik w naprawie"

Nic tylko czekać aż coś padnie.W pierwszym tygodniu na pierwszej trasie gdy podniecałem się spalaniem i schodzeniem poniżej 5l.rypła mi rurka od chłodnicy spalin i był koniec jazdy bez turbo.Pochewtowałem u chłopa i jakoś się dojechało.Koszt nowej 1530 i jak się okazało rzadkość na all...ro.Pospawałem tigiem i na razie cisza.

Przepraszam jeśli nie w temacie i jeśli macie jakąś wiedzę o BRE napiszcie na co mam zwrócić uwagę bo na dniach muszę wymienić rozrząd.Pozdrawiam wszystkich audifilów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BRE ma juz poprawiony naped wałków wyrównoważających ale sam zabierak napedzajacy pompe oleju jest nadal ale juz sie tak nie wyrabia podobno.Zresztą w modelu B8 tez jest. Ja tam użytkuje BLB od ponad 3 lat i nie popadam w jakąś paranoje tylko normalnie ją użytkuje i serwisuje, teraz zbliża mi sie wymiana rozrządu i odrazu profilaktycznie robie to http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=128515.0

NIe powiem czesci w ASO nie są tanie ale to nie opel :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez jestem po swapie na BKD, dawcą była Skoda Octavia 2007r., przebieg ok. 70tys.

Cała operacja odbyła się w okolicach Warszawy (zakład polecony przez Jaro4444)

Ogromne podziękowania dla Jaro4444 za fachową pomoc w wyborze silnika i speca, który to wszystko poskładał do kupy.

Również wielkie dzięki dla chłopaków z ECU Project (dawniej Dynosoft) za zmodzenie odpowiedniego softu.

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=158631.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie tez jestem tego zdania co MAJKI

Jak narazie wszystko smiga mi jak nalezy, wymiana oleju na longlife III w/g wskazan na zegarach, za kazdym razem pelen pakiet filtrow, wszystko ori.

Co prawda przez dwa lata mialem moze z 15-20 razy wrazenie ze przy obr.2000 jakby sie zadlawil, ale ze mam caly czas EGR zalaczony <co roku jest czyszczony i sprawdzany grzybek> to moze byc jego sprawka.

Jednak po tym wszystkim co przeczytalem zwariowalem :wallbash: i zastanawiam sie nad otwarciem misy olejowej i przegladzie imbusika, walkow i zbieraka.

Dla przykladu kolega siemian ma tez BLB < ciezka noga, sam tak okresla ze czasami sie zdaza> turbo i intercooler od BRD, softy prawie pod 200KM, przebieg gdzies pamietam okolo czy ponad 200tys i jak dotad nic koledze sie nie dzieje w tym temacie, jedyne co to egr wylaczony i uszlachetniacz do pompowtryskow co 3-5 tys zalewany. Moze nie warto popadac w paranoje :confused4: :confused4: :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, powiem Wam szczerze jak to jest. Sam jak kupiłem 2.0 TDI to myślałem, że pewnie inni mieli pecha, coś, kiedyś komuś... ale przecież nie mi! No bo jak, że co, że zaraz silnik zatrzeć?

No i pojeździłem 4 miesiące i komunikat "Oill pressure" i game over. Później okazało się, że byłem drugą osobą w Polsce która po Jaro robiła swap BLB na BKD. U mnie przebieg był wówczas na poziomie 171.000km - potwierdzony na 1000% serwisami, fakturami i historią w ASO. Serwisowany był regularnie w DE.

Kilka wniosków: Tutaj NIE MA reguł kiedy to się popsuje. Czasem to jest 160k czasem 170k a czasem 220k km, ale prędzej czy później czeka to każdego, kto nie kontroluje na bieżąco stanu najważniejszych elementów tego WADLIWEGO FABRYCZNIE układu. Wszyscy mamy silniki z tych samych części więc nie ma tak, że jednemu się popsuje a innemu nie. Jeżeli za wczasu podejmie się odpowiednie kroki to można to opóźnić. Można też pozbyć się wad ZANIM problem się pojawi i to raz na zawsze i taki zabieg polecam każdemu. Dlaczego za w czasu?

Bo jak zaniedbasz sprawę, to masz (bardzo) duże ryzyko uszkodzenia turbiny i zatarcia silnika, a wówczas nie jest to koszt 1 czy 2 tys tylko 4-8 tys.

Styl jazdy nie ma tu NIC do rzeczy, bo zużywają się elementy które i tak zawsze poruszają się z tą samą prędkością niezależną od stylu jazdy.

Więc jak ktoś mi pisze, że ludzie przesadzają z tymi 2.0 TDI że to nie jest takie złe to ja im mogę mogę z czystym sumieniem pokazać 5-6 osób z najbliższego otoczenia które już miały ten problem włącznie ze mną. Nawet w tej chwili wywalamy z OLO wałki i padnięty już niestety napęd pompy oleju koledze z forum. Przebieg nieco ponad 200 tys km i łańcuch napędzający pompę oleju pękł całkowicie, aż połamało obudowę uszczelniacza. Do tego padło turbo i doszedł kolejny koszt prawie 1000zł na regenerację. Silnik na szczęście uda się uratować.

Jeżeli takie argumenty kogoś nie przekonują to niech przejrzy forum i policzy ile osób już miało problem z ciśnieniem oleju lub wałkami i lepiej niech nie liczy na palcach bo zabraknie rąk ;-)

Jeżeli i to nie pomaga, to postaw swoje 2.0 TDI BLB obok np. Golfa V 2.0 TDi BKD, odpal, wsiądź do jednego i drugiego, to poczujesz różnicę czym się różnią oba silniki. Za długo by wymieniać wszystkie różnice po kolei, opisałem to w moim pierwszym poście zakładającym ten wątek.

Dlatego moja rada dla wszystkich posiadaczy 2.0 TDI w A4 - pozbądźcie się problemu raz na zawsze ZANIM stanie się najgorsze. Koszt wymiany rozrządu to niecałe 500zł + części, a tutaj można zmieścić się z robocizną, częściami i wszystkim w 2000zł i pozbyć się problemu raz na zawsze wymieniając napęd pompy oleju na bezawaryjny. Przy okazji od razu można wymienić sobie rozrząd, pasek wieloklinowy, gdzie robocizna jest już praktycznie "gratis" w cenie usługi wywalenia wałków, wystarczy kupić części. W ogóle wszystkim należy uświadomić, że wywalenie wadliwego napędu pompy oleju jest tak samo ważne o ile nie ważniejsze niż wymiana rozrządu. Jeśli ktoś to zrobi - to silnik 2.0 TDI przestaje być padaką i staje się świetną bazą pod ładne modyfikacje, jak widać już po kilku przykładach z forum - spokojnie okolice 200KM i 440Nm są w zasięgu i jest to bezpieczny program dla takiego silnika po odpowiednim upgrade sprzętowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, czytalem troche w tej kwestii i jak dotad mialem w glowie inne kwoty. Wyglada na to ze to wszystko zalezy w jakim stanie przyjedziemy na kontrole. Ok, wiec robimy tak Piero. W srode wybieram sie pierwszy raz na spota do was i wtedy przekonacie mnie lub nie do updatu, bo tak naprawde w garazu juz stoji nowy furak i moja strzala bedzie wkrotce na sprzedaz. Do zobaczyszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój blb też miał tą przypadłośc. wymieniłem napęd i wałki wraz z pompą na system zębatkowy. Do tego zrobiłem lekkiego moda i jak na razie śmigam już 70 tyś i jak na razie wszystko ok. Raz tylko miałem problem z egr-em gdyż ułamał się tz "grzybek" wiec mysiałem wymieni cały egr. ale puki co jest w miare ok. Chociaż nie ukrywam że mam bardzo ciężką nogę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, czytalem troche w tej kwestii i jak dotad mialem w glowie inne kwoty. Wyglada na to ze to wszystko zalezy w jakim stanie przyjedziemy na kontrole. Ok, wiec robimy tak Piero. W srode wybieram sie pierwszy raz na spota do was i wtedy przekonacie mnie lub nie do updatu, bo tak naprawde w garazu juz stoji nowy furak i moja strzala bedzie wkrotce na sprzedaz. Do zobaczyszka

Na środowego spota-grilla zapraszamy jak najbardziej, będzie okazja obgadać temat, możesz wpaść nawet przed 18 to na spokojnie Ci pokażemy co i jak. Najważniejsze to zabrać się za problem zanim się pojawi i cieszę się, że przekonałem Cię do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego to zależy jak trafisz nie wszystkie silniki BLB sa do d*py.można powiedzieć ze to loteria jak z silnikami eco-tec w oplu jeden smiga drugi sie wali :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko sie zgadza rafikk01 .

Dotychczas woogole niemialem no i niemam zadnych sygnalow do zmartwienia jednak patrzac na problem jaki dotknal kolegow i musieli poplynac duzo wieksza kase, bo juz bylo za pozno, zastanawiam sie nad zainwestowaniem tych paru groszy dla swietego spokoju wlasnie teraz gdy wszystko jeszcze smiga jak sie nalezy. Lepiej wydac teraz 1tys niz pozniej kilkakrotnie wiecej.

Kazdy ma swoje podejscie do tematu, ja z tym spalem od tygodnia i dalej nie jestem pewien ze zrobie tego moda gdyz w garazu czeka inny furak do inwestycji, wiec prawdopodobnie zostawie ta decyzje dla nastepcy mojej strzaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego to zależy jak trafisz nie wszystkie silniki BLB sa do d*py.można powiedzieć ze to loteria jak z silnikami eco-tec w oplu jeden smiga drugi sie wali :>

Kuźwa jak to przeczytałem to stwierdzam, ze mam pecha do aut.

Poprzednie to Opel astra na Eco-Tec 1,6 16V i chrzanił się ciągle coś nie tak było a teraz Audi 2.0 TDI do tego BLB.

I jeszcze wygląda na to, że jeden się walił i drugi tez zaczyna... :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa jak to przeczytałem to stwierdzam, ze mam pecha do aut.

Poprzednie to Opel astra na Eco-Tec 1,6 16V i chrzanił się ciągle coś nie tak było a teraz Audi 2.0 TDI do tego BLB.

tez mam blb, no i co z tego? :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie trwa właśnie SWAP silnika BSY z Outlandera do A6 B6 zamiast BLB. Postram się coś więcej o tym napisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie trwa właśnie SWAP silnika BSY z Outlandera do A6 B6 zamiast BLB. Postram się coś więcej o tym napisać.

duże różnice? P&P?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...