smiet4na Opublikowano 18 Września 2020 Opublikowano 18 Września 2020 (edytowane) Witam, posiadam auto a4 b6 1.8t 150km avj bez modow. Mój problem zaczął się gdy po miesiącu od zakupu auta chciałem wymienić komplet dwumasu i sprzęgła firmy luk (szarpał po zmianie biegów i sprzegło sie ślizgało). Poprawa była widoczna od razu, bardzo go bolał stary komplet. Lecz po 1 km po wyjeździe od mechanika zaczęło mi coś dzwonić w miejscu dwumasu. Dźwięk terkotania dzwonienia i brzeczenia, tak jakbyś puszke rozcieta po Koli włożyli w pracujący wiatrak. Problem jest nieregularny, zauważyłem że najczęściej po rozgrzaniu silnika ale też nie zawsze. Mechanik zarzucał mi 2x Skrzynie z czego wymienił drugi raz łożysko oporowe i łapę docisku. Znalazłem informacje na forum ze jest blacha miedzy skrzynia a silnikiem i to ona jest tym problem lecz mechanik twierdzi ze jestem glupi i tam blachy nie ma zadnej a nawet jezeli byla to poprzedni wlasciciel ja wyrzucil i jej nie ma i chu**. Problem dalej jest nic się nie zmieniło. Moment w którym zaczyna brzeczec nie wpływa na pracę sprzęgła czy silnika, auto nie spada z mocy. Dźwięk jest tylko słyszalny na zew. W kabinie nic nie słychać. Dźwięk się nasila lub pojawia po wcisnieciu sprzegla a czasami bez wciśnięcia. Mechanik rozkłada ręce twierdzi że to wina skrzyni lub luzow osiowych silnika, za tydzień wkłada mi kolejny komplet nowy bo twierdzi też że to wina zestawu bo on zamontowal to dobrze. Ja już prawie miesiąc borykam się z poprawkami i końca nie widać. Proszę was o pomóc. W załączniku dołączę filmik lub zaraz wrzucę na yt i dam link. Dodam że na starym komplecie nie było tego dźwięku. Mechanik jest już na mnie zły i nie chce mnie już obsługiwać bo traci czas i boję się że coś więcej zepsuje po złości. 20200904_170549.mp4 Edytowane 18 Września 2020 przez smiet4na
KINIAM Opublikowano 18 Września 2020 Opublikowano 18 Września 2020 Coś tak z opisu czuję, że będą kłopoty. Mechanik drugi raz demontuje skrzynię i wymienia łożysko i łapę ? a co się stało ? Mechanik twierdzi, że to wina skrzyni lub luzów osiowych silnika ?. Mechanik twierdzi, że to wina zestawu i będzie montował kolejny nowy, jaki ?. Ten zdemontowany z opinią mechanika oddasz do reklamacji ?. Nawet jak kupisz części sam, mechanik je ogląda przed montażem i jak coś nie pasi to nie montujemy. Ciekawi mnie jak to się wszystko zakończy dlatego pozwoliłem sobie na wpis.
Langista Opublikowano 18 Września 2020 Opublikowano 18 Września 2020 To po kolei : 1. "Blaszka" to nic innego jak kawałek blachy (chyba dystans?) wyciętej w kształt korpusu skrzyni biegów w miejscu połączenia z blokiem silnika, starsze auta typu A4 B5 jej nie mają ale w nowszych już to jest i jakkolwiek by to zamontowane nie było, nie ma prawa dzwonić, no chyba że skrzynia jest zamontowana tak krzywo, że ta blaszka jest luźna i masz mega wibracje na silniku. 2. Dźwięk przy wciskaniu pedału sprzęgła to skutek luzów na samym kole dwumasowym. Hałasują sprężyny, które po rozłączeniu napędu nie są w stanie wytłumić drgań. Typowy przypadek w zestawach LuK'a, strasznie upadł z jakością produktów, jest wiele materiałów w necie pokazujących jak ludzie po 3-4 razy z rzędu reklamowali ich zestawy i za każdym razem kolejna sztuka miała luzy większe jak stare sprzęgło, dlatego każdy kto zorientował się w temacie bierze sprzęgła Sachsa. Problem jest z mechanikiem, który bierze do rąk części i montuje je nie zwracając nawet uwagi na to, co i w jakim stanie montuje. Na twoim miejscu kazał bym mu sprawdzić luzy na nowym dwumasie, zareklamowanie tego g*wna do hurtowni i zamontowanie kompletu z Sachsa, problem 'sam' się rozwiąże. 1
szpakuziom Opublikowano 19 Września 2020 Opublikowano 19 Września 2020 (edytowane) Ostatnio montowałem u mamy w Insigni sprzęgło z sachs'a Wydane 2400zł i Dwumasa przy odpalaniu hałasuje, jakby Ktoś czołg odpalił. Niestety takie części teraz produkują Dwumasa wyciągnięta z pudełka już miała luzy, myślałem, że może to większego wpływu nie będzie mieć, a jednak!~Trzeba to reklamować... Np wymieniałem ostatnio sworznie wahaczy z lema w berlingo b8, wyciągnąłem z pudełka sworzeń, aż oczom nie wierzyłem, rozwalona guma osłonowa... Montowałem ostatnio też zawór egr w golfie IV firmy magneti marelli, po odpaleniu wypchało zaślepkę... Edytowane 19 Września 2020 przez szpakuziom 1
Langista Opublikowano 19 Września 2020 Opublikowano 19 Września 2020 Pytanie, skąd bierzesz części? Albo masz mega pecha, albo lewą hurtownie
smiet4na Opublikowano 21 Września 2020 Autor Opublikowano 21 Września 2020 Dziś wkłada mi nowy komplet LUKa, dam znać wieczorem czy dalej dzowni. Dzięki chłopaki za pomoc.
Langista Opublikowano 21 Września 2020 Opublikowano 21 Września 2020 Najpierw sprawdź przed montażem czy jest dobre, bo tak to gwint wyrobisz od ciągłego ściągania i zakładania skrzyni.. 1
smiet4na Opublikowano 21 Września 2020 Autor Opublikowano 21 Września 2020 (edytowane) Nie zbyt mogę bo pracuje a on wynajmuje hale i może pracować tylko do 18. Co do zdejmowania i zakładania to samo mu powiedziałem, że zaraz coś o tego się spier... Części były specjalnie kupowane przez niego bo obawiałem się właśnie takiej sytuacji czyt. założy i będzie problem. Oczywiście zrzucanie skrzyni mam za darmo, aż rozwiąże problem mimo, że to mu nie na rękę (całe życie pracuje w handlu wiec nie ma lekko wiem co i jak.) Jeżeli chodzi o kwestie reklamacji to leży to w jego sprawie, on kupuje on reklamuje po to kupywałem u niego. Podobno ściągnął szkoleniowców i przedstawiciela z Autolandu i przy nich za 2 razem demontował komplet pod ich okiem i wszyscy stwierdzili ze komplet był prawidłowo zamontowany a z racji tego ze robiłem filmiki wyrazili zgodę na wydanie drugiego kompletu a ten zabiorą w ramach reklamacji na zwrot kosztów. Macie pytania zadawajcie, widziałem sporo tematów na forum bez rozwiązania a może uda mi sie kiedyś komuś pomóc tym tematem. @UP EDIT Mechanik do mnie dzwonil i wysyłał zdjęcia nowych części w kartonie. Poinformował mnie, że przedstawiciel handlowy od reki po zdemontowaniu przyjął na reklamacje 'stare-nowe' części i wydał mu od razu nowy komplet który własnie montuje. Po pokazaniu mu posta na forum, stwierdził ze jeszcze jedzie kupić ta flansze/blache 'skoro musi być', podejrzewam ze ją wyrzucił przy 1 demontażu.. zobaczymy co z tego wyjdzie, już bliżej jak dalej. @Nastepny Dzien Mianowicie 21.09.2020 tak jak miał mi założyć nowy komplet i problem miał ustąpić to niestety tak się nie stało. Mechanik po kłótniach ze mną (przy wcześniejszym brzęczeniu), że powinna być przycięta flansza pomiędzy skrzynia a silnikiem, stwierdził ze skoro nie ma to trzeba kupić. Tak zrobił i założył flansze wraz z nowym kompletem (już drugim) LUKA. Oczywiście flanszy nie przyciał/podcial. Efekt? NAPIER***LA non stop jakby umrzeć chciało. wybiła godzina 18 musiał zamknąć warsztat i powiedział ze jutro zacznie wcześniej żeby to skończyć, powiedział ze nigdy więcej a4 b6. Na co ojciec, nie martw się, już wprawę mamy szybko pójdzie.. Także komedio-tragedii będzie dziś ciąg dalszy. Czy tylko ja mam takie przygody? Edytowane 22 Września 2020 przez smiet4na rozwój wydarzeń
MemberA4 Opublikowano 22 Września 2020 Opublikowano 22 Września 2020 jest prawdopodobieństwo że jak założył ta blachę (osłone koła i sprzęgła) nie zapiął jej na zatrzasku za blok w miejscu zaznaczonym na załączonym zdjęciu i po dokręceniu skrzyni blacha lekko się odkształciła i ociera o koło zamachowe. U mnie był przypadek że w miejscu gdzie jest rozrusznik jest tam nacięcie i po skręceniu skrzyni ta blacha nie wiem czemu lekko się odkształciła i wpadała w rezonans przy wyższych obrotach i hałasowała strasznie. 1
smiet4na Opublikowano 23 Września 2020 Autor Opublikowano 23 Września 2020 Dzis już mamy 23.09.2020 a ja jestem umówiony na 6 poprawkę na 24.09.2020. (Rozumiecie nie? gość 6 raz będzie mi zrzucał skrzynie i marnował cały dzień na sprawdzenie co tam jest, żeby znowu nic nie zrobić) Przyciął flansze i dalej hałasuje. Dziwi mnie to, że w moim odczuciu teraz nakładają się 2 dźwięki po rozgrzaniu auta. Ten dźwięk pierwotny co na filmiku słychać plus dźwięk hałasującej flanszy mimo przycięcia. Dodam, że włożył mi właśnie kolejny nowy komplet LUKA,skoro tamten był uszkodzony to teraz pierwotny dźwięk powinien zginać a słyszę dwa... Z tego co mi wiadomo zrobił flansze na kształt uszczelki aby tylko działała jako dystans i zakrywała trochę rozrusznik. Tak jak napisałem wyżej nic to nie zmieniło. Prosiłem mechanika żeby odpalił samochód i go rozgrzał zanim mi odda, twierdził ze wszystko działa a ja straciłem 3h na dojazd i zabranie auta tylko po to żeby samemu się przekonać ze nie działa. Brak mi sił już na tego mechanika. Mam wrażenie, że coś uszkodził i nie wie jak to naprawić i dlaczego tak się dzieje. Czy mogę interweniować policyjnie? Mam wrażenie że ta przygoda skończy się razem z żywotem auta..
smiet4na Opublikowano 23 Września 2020 Autor Opublikowano 23 Września 2020 12 godzin temu, MemberA4 napisał: jest prawdopodobieństwo że jak założył ta blachę (osłone koła i sprzęgła) nie zapiął jej na zatrzasku za blok w miejscu zaznaczonym na załączonym zdjęciu i po dokręceniu skrzyni blacha lekko się odkształciła i ociera o koło zamachowe. U mnie był przypadek że w miejscu gdzie jest rozrusznik jest tam nacięcie i po skręceniu skrzyni ta blacha nie wiem czemu lekko się odkształciła i wpadała w rezonans przy wyższych obrotach i hałasowała strasznie. Twierdzi, że tak zaczepił
Langista Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 A powiedz jeszcze.. wymienił cały zestaw czy tylko dwumas i tarczę sprzęgła? Co z dociskiem? 1
smiet4na Opublikowano 23 Września 2020 Autor Opublikowano 23 Września 2020 (edytowane) 13 minut temu, Langista napisał: A powiedz jeszcze.. wymienił cały zestaw czy tylko dwumas i tarczę sprzęgła? Co z dociskiem? Był zakupiony drugi RepSet od LUKA, Czyli rozumiem komplet sprzegla dwumasu i docisku plus sruby Edytowane 23 Września 2020 przez smiet4na
Emejcz Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 (edytowane) To jest wszystko mega kaszana. Tam w gruncie rzeczy nie ma nic skomplikowanego co może powodować takie hałasy. Koleś który ci to robi uprawia partyzantkę. Idę o zakład, że po zrzuceniu skrzyni wystarczy dobrze się temu przyjrzeć i odpowiedź się znajdzie, ale on wygląda na typowego wymieniacza - wyjąć, włożyć i nara. Nic więcej Zgodziłbym się z tym, że ta blacha obciera, ALE problem masz przy wysprzęgleniu więc według mnie nie ma ona tutaj znaczenia. Dwie rzeczy mnie tu zastanawiają. 1. Napisałeś o wymianie łapy. To mnie bardzo martwi, jeżeli koleś nie kupił oryginalnej łapy, a nie wierzę, że kupił to to co tam wsadził mogło mieć minimalnie inne wymiary i powoduje to co powoduje... 2. Nie wyłapałem o jakim przycinaniu flanszy mówisz? Powinieneś zamieścić zdjęcia wszystkiego po zdjęciu skrzyni, no ale domyślam się, że nie jesteś w stanie być przy robocie, a ten paprok jak ci je zrobi to pewnie kalkulatorem. Edytowane 23 Września 2020 przez Emejcz
smiet4na Opublikowano 23 Września 2020 Autor Opublikowano 23 Września 2020 19 minut temu, Emejcz napisał: To jest wszystko mega kaszana. Tam w gruncie rzeczy nie ma nic skomplikowanego co może powodować takie hałasy. Koleś który ci to robi uprawia partyzantkę. Idę o zakład, że po zrzuceniu skrzyni wystarczy dobrze się temu przyjrzeć i odpowiedź się znajdzie, ale on wygląda na typowego wymieniacza - wyjąć, włożyć i nara. Nic więcej Zgodziłbym się z tym, że ta blacha obciera, ALE problem masz przy wysprzęgleniu więc według mnie nie ma ona tutaj znaczenia. Dwie rzeczy mnie tu zastanawiają. 1. Napisałeś o wymianie łapy. To mnie bardzo martwi, jeżeli koleś nie kupił oryginalnej łapy, a nie wierzę, że kupił to to co tam wsadził mogło mieć minimalnie inne wymiary i powoduje to co powoduje... 2. Nie wyłapałem o jakim przycinaniu flanszy mówisz? Powinieneś zamieścić zdjęcia wszystkiego po zdjęciu skrzyni, no ale domyślam się, że nie jesteś w stanie być przy robocie, a ten paprok jak ci je zrobi to pewnie kalkulatorem. Zgadzam się, wymieniacz. odpowiedz na 1. Podobno kupił nową, mam zdjęcia wrzucę wieczorem. odpowiedz na 2. Flansza - blacha pomiędzy skrzynia a silnikiem taki dystans/uszczelka. Jutro jadę z 2 telefonami naladowanymi do pełna i nagrywam to co robi, możliwe ze opublikuje tutaj. Wziąłem wolne w pracy i będę obserwował jego prace. Jeżeli nie uda mu się jutro naprawić to go informuje ze ma zabrać samochód do innego warsztatu i niech tam to naprawiają na jego koszt, nie pozwolę mu 7 raz zrzucać skrzyni.
przem8 Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 A w jakim stanie jest łożysko prowadzące (igiełkowe) na wałku wychodzącym z silnika? Może to one hałasuje, kosztuje z 15zł i powinno się wymieniać razem ze sprzęgłem. Tyle razy składane, podmieniane więc może tu jakiś problem
szpakuziom Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 (edytowane) W dniu 19.09.2020 o 09:46, przem8 napisał: Prędzej lewego mechanika. Wszystko robiłem sam, tam nie ma nic skomplikowanego, jeżeli chodzi o te trzy rzeczy, które wymieniłem, oprócz dostania się do skrzyni W dniu 19.09.2020 o 09:23, Langista napisał: Pytanie, skąd bierzesz części? Albo masz mega pecha, albo lewą hurtownie Z Allegro, nie polecam każdemu Zwykle tam zamawiam. EGR Akurat intercars. Edytowane 23 Września 2020 przez szpakuziom
MemberA4 Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 (edytowane) 11 godzin temu, smiet4na napisał: Przyciął flansze możesz dokładniej napisać co on tam przycinał bo jak dla mnie nic się tam nie powinno docinać... jak coś zakładasz to bez żadnej destrukcji EDIT : ok już doczytałem a może tarczę sprzegła odwrotnie wsadził? Edytowane 23 Września 2020 przez MemberA4
Emejcz Opublikowano 23 Września 2020 Opublikowano 23 Września 2020 Nie dowiemy się bez dokładnych zdjęć/filmów.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się