Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 Na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów! Nie wiem czy wybrałem odpowiedni dział na tego typu pytanie; jeśli nie to prosiłbym admina o przeniesienie. Przechodząc do sedna. Planuję zakup drugiej Audiczki. Aktualnie mam A4 B5 1.8T ANB ośka, wszystko w serii. Chce zakupić drugą B5 i wymodzić ją na ok. 200-250km. Po wstępnych rozmowach z właścicielami innych B5. Zacząłem zastanawiać się czy pod taką moc lepsze będzie quattro czy fwd? Osobiście byłem bardziej przekonany do quattro a konkretnie do AJL bo wiadomo lepsza trakcja i tak dalej, ale rozmawiałem z gościem, który ma FWD właśnie o mocy rzędu 240/250km i twierdzi, że osiąga dużo lepsze czasy od quattro i że lepiej się prowadzi. Mówił, że kwestia odpowiedniego wystrojenia i pobawienia się z momentem, żeby nie gubiło trakcji na starcie plus jakieś dobre gumy i że śmiało można przy tych 250 koniach jeździć, tak jak należy. Co nieco mnie zdziwiło bo moja seryjna Audi ze 150 koniami gubi trakcje na letnich już podczas lekkiej mżawki. Dlatego też postanowiłem zasięgnąć waszej opinii. Nie pytam o same etapy podnoszenia mocy bo takich tematów widziałem już sporo. Chce tylko wiedzieć czy jest sens zakupu quattro do takiej mocy. Inne argumenty które zostały mi przytoczone podczas rozmów to m.in. quattro jest cięższe i dużo gorzej się dźwiga, ośka szuka trakcji do 3 biegu, napęd na 4 buty wygrywa z FWD już po pierwszych sekundach od startu, quattro to dużo większe koszty serwisowania, quattro ma dużo większe straty w przez przenoszenie napędu na tył. Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich czytających.
przem8 Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 (edytowane) Co ten Twój gość ćpie? Ośka to będzie szybsza ale tylko z rolki i to przy dobrej trakcji. W ośce powyżej 200koni zapomnij o jakiejkolwiek przyczepności na pierwszych dwóch biegach przy pełnej piździe, a na mokrym to objedzie Cię byle matiz spod świateł. Przy takich mocach wg mnie Q to podstawa jak się chce wykorzystać potencjał auta. Edytowane 3 Listopada 2020 przez przem8 1
Dev Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 49 minut temu, Khise napisał: Na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów! Nie wiem czy wybrałem odpowiedni dział na tego typu pytanie; jeśli nie to prosiłbym admina o przeniesienie. Przechodząc do sedna. Planuję zakup drugiej Audiczki. Aktualnie mam A4 B5 1.8T ANB ośka, wszystko w serii. Chce zakupić drugą B5 i wymodzić ją na ok. 200-250km. Po wstępnych rozmowach z właścicielami innych B5. Zacząłem zastanawiać się czy pod taką moc lepsze będzie quattro czy fwd? Osobiście byłem bardziej przekonany do quattro a konkretnie do AJL bo wiadomo lepsza trakcja i tak dalej, ale rozmawiałem z gościem, który ma FWD właśnie o mocy rzędu 240/250km i twierdzi, że osiąga dużo lepsze czasy od quattro i że lepiej się prowadzi. Mówił, że kwestia odpowiedniego wystrojenia i pobawienia się z momentem, żeby nie gubiło trakcji na starcie plus jakieś dobre gumy i że śmiało można przy tych 250 koniach jeździć, tak jak należy. Co nieco mnie zdziwiło bo moja seryjna Audi ze 150 koniami gubi trakcje na letnich już podczas lekkiej mżawki. Dlatego też postanowiłem zasięgnąć waszej opinii. Nie pytam o same etapy podnoszenia mocy bo takich tematów widziałem już sporo. Chce tylko wiedzieć czy jest sens zakupu quattro do takiej mocy. Inne argumenty które zostały mi przytoczone podczas rozmów to m.in. quattro jest cięższe i dużo gorzej się dźwiga, ośka szuka trakcji do 3 biegu, napęd na 4 buty wygrywa z FWD już po pierwszych sekundach od startu, quattro to dużo większe koszty serwisowania, quattro ma dużo większe straty w przez przenoszenie napędu na tył. Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich czytających. Bierz tylko z Q, FWD jest krótko rzecz ujmując do d...y. Przy 250kM w FWD trakcja a wlasciwie jej brak zmęczy Cie bardzo szybko i od razu zatęsknisz za Q 1
Remilo7 Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 Pytanie też mi się wydaje raczej retoryczne. Mam co prawda kumpla z pomodzonym Golfem 1.9 TDI na okolice 230 hp i da się tym jeździć, ale opony z przodu siedzą 235 albo i szersze, Toyo Proxes z oporem toczenia F wg etykietki. Na mokrym raczej nawet i to nie pomoże. A jeżeli lubisz też skręcać, to tym bardziej nie ma co się zastanawiać Natomiast co do silnika AJL to raczej kiepski pomysł do myślenia o modach. Stary ecu i będzie problem ze znalezieniem kogoś kto by chciał tu zrobić program. 1
Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Autor Opublikowano 3 Listopada 2020 25 minut temu, Remilo7 napisał: Pytanie też mi się wydaje raczej retoryczne. Mam co prawda kumpla z pomodzonym Golfem 1.9 TDI na okolice 230 hp i da się tym jeździć, ale opony z przodu siedzą 235 albo i szersze, Toyo Proxes z oporem toczenia F wg etykietki. Na mokrym raczej nawet i to nie pomoże. A jeżeli lubisz też skręcać, to tym bardziej nie ma co się zastanawiać Natomiast co do silnika AJL to raczej kiepski pomysł do myślenia o modach. Stary ecu i będzie problem ze znalezieniem kogoś kto by chciał tu zrobić program. Myślałem o AJL bo to chyba najpopularniejszy silnik przy Quattro. Odwołam się do jednego z tematów na forum bo w sumie to też odnosi się do mojego pytania. Nie wiem jak to jest z AJL'em jak ktoś ma pomodzonego to niech się wypowie coś na ten temat.
Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Autor Opublikowano 3 Listopada 2020 Myślałem też nawet o 2.8 bo on w serii ma już blisko tych 200 koni no i sam samochód z tym silnikiem jest tańszy od 1.8T ale o tym silniku nie mam w ogóle pojęcia. Nie wiem jak znosi jakiekolwiek mody.
piotrsob1 Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 Ktoś kto nie jeździ po dziadkowemu i chociaż raz się przejedzie quattro w trudnych warunkach ( deszcz, śnieg ) , ten już nigdy na ośkę nawet nie spojrzy ... I to nie ważne czy motor ma 100 czy 400 koni 2
Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Autor Opublikowano 3 Listopada 2020 (edytowane) Dobra a jakbym tak załóżmy wziął tego AJL'a i wrzucił do niego kompa z nowszego 1.8T ? Będzie to hulało ? tak żeby przejść na tego ME 7.5 jak dobrze pamiętam. Ogólnie pamiętam, że widziałem gdzieś temat właśnie o ewolucji silników 1.8T i tam było ładnie rozpisane czym się od siebie poszczególne różnią ale nie mogę teraz tego znaleźć. Jak ktoś ma to prosiłbym o podesłanie. Edytowane 3 Listopada 2020 przez Khise
Dev Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 10 minut temu, Khise napisał: Dobra a jakbym tak załóżmy wziął tego AJL'a i wrzucił do niego kompa z nowszego 1.8T ? Będzie to hulało ? tak żeby przejść na tego ME 7.5 jak dobrze pamiętam. Ogólnie pamiętam, że widziałem gdzieś temat właśnie o ewolucji silników 1.8T i tam było ładnie rozpisane czym się od siebie poszczególne różnią ale nie mogę teraz tego znaleźć. Jak ktoś ma to prosiłbym o podesłanie. Wiązkę trzeba zmieniac
Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Autor Opublikowano 3 Listopada 2020 (edytowane) Właśnie czytam o zmianie ECU z AEB na AWT bo to jeden pies chyba i gość piszę: "Cewki zostaja te same. Do wymiany: Pedal gazu wraz z cala szuflada na pedaly, przepustnica, Mapsensor, MAF, Lambda, Kompletna wiazka, Sterownik, Czujnik temp, IMMO, N112 & N249, Miska olej z sensorem, Przekaznik silnika (przy okazji dobrze dolozyc tempo). Inny forumowicz zaproponował: "Chociaż 8.3 z AGU bo ten można po kablu, tego 8.2 już pewnie nikt nie zrobi" Edytowane 3 Listopada 2020 przez Khise
Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Autor Opublikowano 3 Listopada 2020 (edytowane) Dobra poszperałem co nieco jeszcze na Facebooku i znalazłem dwa posty od różnych tunerów, które mówią co i jak i są dodatkowo wykresy pokazujące jaką moc da się uzyskać. Jeśli ktoś byłby zainteresowany podnoszeniem mocy w AJL'u i tym ile po takich zabiegach przybędzie koników to piszcie wyśle screeny z tych postów albo wrzucę bezpośrednio linki. Ponadto znalazłem gościa który robił swoje AJL na 250 około. Co do ECU to jakbym zdecydował się na zakup to po prostu wrzucę kompa z AGU z audi A3. Edytowane 3 Listopada 2020 przez Khise
Remilo7 Opublikowano 3 Listopada 2020 Opublikowano 3 Listopada 2020 AEB i AJL to to samo, więc jak trafisz na AEB można sobie niskim kosztem podnieść moc o 30 KM wsadzając kompa z AJL. Tak ja np. zrobiłem jak miałem B5. Ale nowsze 1.8T to już całkiem sporo różnic, jak z resztą wyżej już wymieniłeś. Pamiętam też jak na początku szukałem B5 w quattro, tak wyszło, że akurat oglądałem same przedliftowe i wszystko to były po prostu szroty. Może te kilka lat byłoby w stanie coś zmienić gdybyś poszukał polifta, a przy okazji nie miałbyś problemu z nieprzyjaznym ecu. A co do 2.8, o którym wspominałeś, to chyba nie ma tu mowy o żadnych sensownych modach.
Khise Opublikowano 3 Listopada 2020 Autor Opublikowano 3 Listopada 2020 Ten AJL co akurat mam okazję kupić to właśnie poliftowa dlatego pytałem. Przedlifty mnie nie interesują za bardzo. Zaczynam myśleć czy nie dołożyć i nie kupić B6 i wszystkie problemy z oprogramowaniem z głowy. Tylko no właśnie B5 bardziej cieszy moje oko.
Remilo7 Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 9 godzin temu, Khise napisał: Ten AJL co akurat mam okazję kupić to właśnie poliftowa dlatego pytałem. Przedlifty mnie nie interesują za bardzo. Zaczynam myśleć czy nie dołożyć i nie kupić B6 i wszystkie problemy z oprogramowaniem z głowy. Tylko no właśnie B5 bardziej cieszy moje oko. Ok, myślałem, że AJL w poliftach już się nie pojawiał.
DarekS4 Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 (edytowane) 16 godzin temu, przem8 napisał: Ośka to będzie szybsza ale tylko z rolki i to przy dobrej trakcji. W ośce powyżej 200koni zapomnij o jakiejkolwiek przyczepności na pierwszych dwóch biegach przy pełnej piździe, a na mokrym to objedzie Cię byle matiz spod świateł. wyczerpało cały temat Aktualnie kończę kolejny swap MK2 na 1,8T z 6gang w ośce i ja bym takiego auta nie chciał. owszem po highwayu od 3-4 biegu do góry jest kosa ale ze startu zapomnij. Kiedy ty będziesz walczyć z trakcją i ja znajdziesz to gość z trakcją będzie zapinał czwarty bieg Edytowane 4 Listopada 2020 przez DarekS4
Dev Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 3 godziny temu, Remilo7 napisał: Ok, myślałem, że AJL w poliftach już się nie pojawiał. AJL był produkowany do września 2001 1
MHD Opublikowano 4 Listopada 2020 Opublikowano 4 Listopada 2020 Quattro lepszy start, wielo wachacz z tyłu teoretycznie lepiej powinno się prowadzić. Ajl dłuższy 5 bieg podobno ,przeguby większe mniej elementów do wymiany pod większe hamulce.
azahiel82pl Opublikowano 5 Listopada 2020 Opublikowano 5 Listopada 2020 To i ja się podzielę swoją opinią na temat Q , na początku miała być ośka ale na tym i jeszcze jednym forum napisano bierz .Zastanawiałem się ale po zakupie Q nic innego nie chcę auto faktycznie siedzi przyklejone do drogi na zakrętach to czuć :)Auto ma 242KM i na mokrym nie martwię się czy wyjadę czy nie na błocie tak samo ;)Minus waga autka bo dochodzi trochę kg. Serwis jest droższy ale frajda z jazdy bezcenna Ps po wejściu do A3 z napędem na przód ruszałem ze światłem jakbym miał 300KM bo mielił kołami a tam tylko 125 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się