Audi A4 alt pożera olej

[Kamilos 30]

Witam panowie potrzebuję pomocy kupiłem nie dawno audi a4 z silnikiem alt 2.0 i od wymiany zrobiłem 1000 km i zaświeciła mi się kontrolka nieskiego stanu oleju wiem że te silniki olejo żerte i wiem że po wymianie pierscieni i uszczelniaczy może być to samo a czytałem że niektóży robią jakieś przerubki w układzie dolotowym bardzo bym prosił i był wdzięczny czy przynoszą te przerubki jakiś pozytywny skutek

[Hugo]

Tutaj poczytaj https://a4-klub.pl/forum/196-20/

P.S. Jak piszesz, to używaj znaków interpunkcyjnych 

[przem8]

Nic te przerobki Ci nie pomogą. Świadomie kupiłeś sobie minę. 

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez przem8

[Pieterb]

1 minutę temu, przem8 napisał:

Świadomie kupiłeś sobie minę.

coś czuję że nie świadomie ale już za późno i tak. Ceny alt'eków mówią same za siebie, to tak na marginesie

[Kamilos 30]

To najlepiej się pozbyć auta?

[Kamilos 30]

Nie da się z tym nic zrobić 

[Muskel1]

14 minut temu, Kamilos 30 napisał:

To najlepiej się pozbyć auta?

Musisz przekalkulować ile stracisz sprzedająç. Może będzie taniej inną jednostkę tam wrzucić. 

[Kamilos 30]

Trzeba bedzie przekalkulować ale narazie będę jezdził bo narazie raz mi się kontrolka zaświeciła

[Yarokot]

Poza olejem te silniki nie mają innych poważnych dolegliwości. Taniej wyjdzie dolewać olej i jeździć, ale jest uciążliwe. No chyba żeby wstawić sam słupek 1.8 AGN, to wyjdzie stosunkowo tanio, robiąc to samemu. Samo czyszczenie pierścieni może zmniejszyć pobór, ale i tak głowicę należy przy tym zwalać, więc już lepiej wymienić. Jak ma dobrą kompresję to ja bym jeździł i dolewał oleju. Jeszcze ktoś na forum pisał jak zalewał jakiś środek w cylindry przy wymianach oleju i trochę mu rozluźniło zapieczone pierścienie i ciut zmniejszył się pobór oleju.

Edytowane 13 Grudnia 2020 przez Yarokot

[Kamilos 30]

Dzięki koledzy za informację będę kontrolował ten olej i zobaczymy co wyjdzie z tym wszystkim

[AndrzejK.]

Jeżeli chodzi o B6 z tym silnikiem  i jego problemy olejowe to temat "morze" na forum no i szczególnie z początków jego produkcji.....choć i w tych B6 niejednokrotnie czytałem,że niektórzy mają z tym spokój, więc uogólnianie zjawiska na całość nie ma sensu i jest przejaskrawione.

Podejrzewam, że cena zakupu miała główny priorytet, a z serwisowaniem auta było jak to u nas....w kraju w większości przypadków.

Głównym kryterium powinno być dogłębne zweryfikowanie stanu przed zakupem i .....brak zbędnych emocji.

Dla przykładu powiem Ci,że ja mam auto z takim silnikiem, ale w B7 i z końca produkcji (2007r) i problemu olejowego nie mam żadnego - silnik nie zużywa oleju między wymianami, no może z dwie-trzy setki jakby "zegarmistrzowsko" mierzyć. I co również istotne kompletnie jest bezusterkowy.

Jednak auto nie widziało serwisu LL i było kupowane bezpośrednio od pierwszego właściciela w Niemczech z pełną dokumentacją, ale daleko,daleko od zasięgu polskich handlarzy....

Faktem również jest, iż w B7 te silniki zostały poprawione, ale....to mogłeś doczytać przed zakupem i tym bardziej być wyczulonym w tej kwestii.

Mleko jednak się wylało i kupiłeś to co kupiłeś....

Nie napisałeś również ile tego oleju Ci łyknął na te 1000km, a to ma znaczenie.

Druga sprawa to na początek sprawdz dokładnie jak wygląda, w jakim jest stanie dolot i w jakiej kondycji jest odma silnika łącznie z zaworem i ezektorem, bo ma to niebagatelne znaczenie na Twój problem.

Ostatnia sugestia to stosuj olej silnikowy z najwyższym możliwym TBN, pomoże to w utrzymania czystości w silniku, może nie po jednej wymianie, ale po kilku owszem i serwisuj /wymieniaj olej lepiej częściej niż rzadziej, najlepiej co 10kkm tym bardziej,że pewnie nie wiesz co wcześniej było "kombinowane" z tym silnikiem.....Tymi czynnościami na pewno nie pogorszysz obecnego stanu, a poprawić możesz.

A na koniec coś optymistycznego - wiedz,że nie tylko Ty masz problem w kwestii olejowej, bo i benzynowe 1.6  i 1.8T i 1.8TFSI/2.0TFSI lubią łykać olej w różnych ilościach nie wyłączając z tego diesli ze swoimi problemami. Tak więc VAG ideałem nie jest....

Miarą braku problemów lub ich mnóstwem jest dogłębna historia danego auta i stan świadomości poprzedniego użytkownika lub użytkowników jeżeli było ich wielu.

Działaj i oby Twój problem znikł lub zredukował się do akceptowalnego poziomu.

[Anelson]

Tak. Faktem jest ,że te jednostki w B7 biorą znośne ilości oleju. Warto używać Antykoksa XADO i płukanek regularnie oraz nawet zalać antykoksa na noc na tłoki. Ten silnik to jedna wielka niekończąca się opowieść. Można sądzić, że wie się o nim już wszystko, a i tak zaskakuje. Ja uważam, że jak się na niego uprze to tylko mu się poprawia. Warto walczyć ,bo ten silnik w zdrowych ilościach poboru i z idealną kompresją jest bezobsługowy. Nawet na kontrolkę możesz mieć wywalone, bo pali się zbyt często i intensywnie nawet jeśli poziom nie jest na minimum czy poniżej, a całkiem sporo nad (no z drobnymi wyjątkami - czasami problem jest ,że się nie pali - więc i tak trzeba olej sprawdzać regularnie). Ogólnie to cuda się dzieją z tym silnikiem. On nie jest normalny ,ale jest bezawaryjny i długowieczny  .