Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[TDI PD] EGR - Wymiana, czyszczenie, zaślepienie - Temat zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A poszło o głupie blaszki:)

Opublikowano

Nie słuchaj głupot zaślepiaj i jeździj, na pewno nic się nie stanie, a tym bardziej nie rozdupi Ci turbo ani nie pojedziesz na spalinach, bo nigdy byś nie jeździł na samych spalinach nawet z uszkodzonym EGR-em

Opublikowano

Wytłumaczcie mi po co Wam te blaszki skoro i tak EGR jest odpięty mechanicznie a w młodszych B6 także elektronicznie???

Skoro EGR jest wyłączony to jest zamknięty więc pozostawienie rurki spalinowej i dodanie blaszki a nawet dwóch nie ma sensu.

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Wytłumaczcie mi po co Wam te blaszki skoro i tak EGR jest odpięty mechanicznie a w młodszych B6 także elektronicznie???

Skoro EGR jest wyłączony to jest zamknięty więc pozostawienie rurki spalinowej i dodanie blaszki a nawet dwóch nie ma sensu.

wysłane z Commodore 64

Zamysł był taki, że przez ten nagar który jest w egrze jego klapka się dokładnie nie domyka i może być ciągle uchylony. Dlatego wyciąłem blaszki a później okazało się że po dokładnym wyczyszczeniu egra wszystko domyka jak powinno :)

W moim przypadku można by je wyrzucić i faktycznie nic by sie nie zmieniło

Opublikowano

Jaki zamysł to ja wiem bo sam ten wątek zacząłem...

No ale już sam sobie odpowiedziałeś że te blaszki to zbędny "balast" bo EGR sam się zamyka po odpięciu wężyka :-)

wysłane z Commodore 64

Opublikowano (edytowane)

Po odpięciu wężyka owszem zamyka sie. Tak było u mnie jednak po paru km wywala błąd i check. Niestety podpiąłem go tak jak był i skasowałem błąd.

Jest ktoś z Wawki lub okolic kto potrafi to badziewie wyłączyć kompem raz na zawsze ? Wężyk odpiąłem i zaślepiłem ale wywala check po tym zabiegu :( EGR mam sprawny ale wali olejem :(

Edytowane przez COXymoX
Opublikowano

Po odpięciu wężyka owszem zamyka sie. Tak było u mnie jednak po paru km wywala błąd i check. Niestety podpiąłem go tak jak był i skasowałem błąd.

Jest ktoś z Wawki lub okolic kto potrafi to badziewie wyłączyć kompem raz na zawsze ? Wężyk odpiąłem i zaślepiłem ale wywala check po tym zabiegu :( EGR mam sprawny ale wali olejem :(

zamiast post edytować to byś poczytał...

w tych rocznikach zawsze wywali błąd

pomoże tylko wizyta u tunera których akurat nie brak w stolicy...

Opublikowano

blaszki to zbędny "balast"

masz racje, wyrzuce je. Auto będzie lżejsze i będę szybszy :decayed:

a tak na poważnie to poprostu chciałem pokazać wam to o czym na początku tego wątku pisał kolega Sztomel- czyli to że zaślepienie tych dziurek pod grzybem powoduje ustanie wycieków w większości przypadków.Szkoda że znalazłem ten temat dopiero jak sam na to wpadłem. Blaszki nie są konieczne jak ktoś wyczyści dobrze egra

patent z OCT też fajny ale wystawianie wężyków z olejem gdzieś pod maską to nie dla mnie. no a 3 opcja czyli kupno nowego EGRa no to nie dla mnie, ale kto bogatemu zabroni :)

Opublikowano

zamiast post edytować to byś poczytał...
w tych rocznikach zawsze wywali błąd
pomoże tylko wizyta u tunera których akurat nie brak w stolicy...

Kolego drogi - co wniosłeś do tematu swoją odpowiedzią na mój post ?

Twierdzę, że nic podobnie jak najświeższa dyskusja na temat blaszek i na temat wpisu "na spalinach nie pojedziesz".....wymiana zdań o niczym

Wcześniejsze twoje wypowiedzi znam, bo temat od deski do deski czytałem wielokrotnie to po pierwsze

Po drugie wiem choćby z twojego wpisu jak i z autopsji, że w tym roczniku po odłączeniu podciśnienia błąd wywali......

Po trzecie dlatego zapytałem o to czy ktoś w okolicy Wawki lub w niej samej ma namiar na kogoś sprawdzonego kto EGR wywali "systemowo" kompem ....

Niestety "tunerzy" u których byłem za okrągłe pięć stówek proponują wymianę zaworu na nowy a taka opcja mnie nie interesuje, bo zawór kupię za +/- 360 zeta (Wahler) i wymienię sam

Dlatego ponawiam pytanie - czy ktoś z Was szanowni Koledzy w Wawce lub okolicach zna kogoś kto potrafi kompem wyłączyć EGR ?



zaślepienie tych dziurek pod grzybem powoduje ustanie wycieków

zaślepienie dziurek = odłączenie podciśnienia = błąd i świecenie check

nie można zaślepić dziurek bez odłączenia podciśnienia lub dezaktywowania zaworu EGR

Opublikowano

Do roku 2002 możesz z tymi dziurami i EGR robić co chcesz nic ci nie zaswieci. [emoji12]

Opublikowano (edytowane)

Do roku 2002 możesz z tymi dziurami i EGR robić co chcesz nic ci nie zaswieci.

to wiem, że po 2002 wywala błąd ale mam 2004 ................

dziurki są do wyrównania ciśnienia pracującej membrany więc rocznik nie ma tu znaczenia.

Edytowane przez COXymoX
Opublikowano

To fakt jeżeli nie jest odpiety/zaslepiony itp to dziurki muszą być bo się zrobi poduszka powietrzna lub ciśnienie turbo i spalin ja otworzy przy uszkodzonym uszczelnieniu tloczka i zatkanych otworach. Dlatego mam blaszki.

[emoji13]

Jeżeli leci olej to sp***rza powietrze. Jeżeli sp***rza powietrze to kicha z doładowania. Zakładać blachy, wycinać tloczek, gwintowac otwór po nim, wkręcić śrubę 12 i nie pieprzyc głupot. Amen.

Opublikowano

Zakładanie blaszek nie ma nic wspólnego z doładowaniem jeśli EGR pracuje - nie mylić z nieszczelnością trzpienia. Nieszczelność na trzpieniu membrany i rzyganie olejem przez dziurki nie powali doładowania. Wycięcie tłoczka to to samo dla kompa co odłączenie i zaślepienie podciśnienia a w moim roczniku skutkuje to zaświeceniem check-a.

Opublikowano

Ale przyznaj że Ci co walą nity nie mogą być 100% pewni że ciśnienie powietrza przez nieszczelny tłok go nie podnosi.

Prosta logika. Albo zasysasz membranę podcisnieniem od góry, albo podajesz ciśnienie od dołu i skutek ten sam.

Opublikowano

Tak w ogóle proponuję chopy :P uporządkowanie dyskusji ponieważ rozlazło się to wszystko poza temat. Większość w tym wątku ma swoją teorię a pozostali mam wrażenie, że się pogubili.

Temat jest o CIEKNĄCYM ZAWORZE EGR.

Zapytam teraz - co ma wałkowanie tematu blaszek i zaślepiania skoro jest to antidotum na niesprawność EGR-a polegającą na wadliwej pracy grzyba czyli nie zamykaniu się ????

Ano nic, przynajmniej w temacie wycieków. Przestańcie więc prać mózgi blaszkami, które ni jak mają się do wycieków oleju spod ośki klapy gaszącej lub z dziur zaworu.

Blaszki, zaślepianie, wywalanie rurki EGR-kolektor wydechowy to nie ten temat Koledzy ....to nie jest lekarstwo na wycieki z powodu nieszczelności na trzpieniu grzyba zaworu

Opublikowano (edytowane)

Do wypowiedzi Krisa:

Święta prawda :hi:

Tylko że idzie zima i jeżeli motorówka nie ostatni szrot, to ja na waszym miejscu zainwestował bym w nowy :naughty:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Prosta logika. Albo zasysasz membranę podcisnieniem od góry, albo podajesz ciśnienie od dołu i skutek ten sam.

dzizys :D Kris co Ty wypisujesz chłopie ????

jakie ciśnienie podajesz od dołu ????? ciśnienie doładowania zapitala kolektorem dolotowym i chciał nie chciał "zamyka" zawór EGR....jeeeezu ludzie ..........

Opublikowano

Jak zaślepisz otwory w obudowie gruchy EGR-a, to ciśnienie z kolektora ssącego idąc po nieszczelnym trzpieniu zaworu, będzie go otwierać :decayed::)

Kriss ma racje :hi:

Opublikowano

[/q


ciśnienie powietrza przez nieszczelny tłok go nie podnosi

no weż przestań :D przecież to nie jest nieszczelność porównywalna ze starą d*pą teściowej :) A tak poważnie - nieszczelność na uszczelnieniu tłoka zaworu to jakiś promil ciśnienia jakie pcha turbina ....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...