Jaki olej do 2.0 ALT?

[Taco]

sory za pomyłkę lałem 5w40 .Spalanie około 800-1000 ml na 1000 km.Zastanawiam się jeszczę nad 5w50 motula.

Z katowaniem czasami jest tak że lubię pojeździć szybko od świateł do świateł

[k232]

2 godziny temu, Taco napisał:

sory za pomyłkę lałem 5w40 .Spalanie około 800-1000 ml na 1000 km.Zastanawiam się jeszczę nad 5w50 motula.

Z katowaniem czasami jest tak że lubię pojeździć szybko od świateł do świateł

Jak producent tak ustalił to ja bym nie kombinował ze zmianą oleju bo to i tak nic nie da.

[Taco]

10 w40 wychodzi taniej tylko czy opłaca się to lać ?Motula

[k232]

Pisał Ci wyżej, co Ci z tego, że zaoszczędzisz parę złotych na oleju jak silnik będzie dostawał po d*pie. Rób co chcesz, Twoje auto twój problemy. Każdy Ci piszę swoje zdanie a decyzję podejmij sam ?

[amator34]

W dniu 20.12.2009 o 13:57, Przemo1979 napisał:

Witam

Absolutnie w 100% zgadzam się z Aramirem - Tylko Castrol i Knecht

Pozdrawiam

Witam, testowalem rozne oleje w moim ALT z 2007r 113000 tys km... ten wyzej rowniez. Doswiadczenie? Na niskich obrotach minimalne ubytki przy wysokich ponad 120kmh dosc spore zuzycie.  Wniosek, te silniki nie lubia szybkiej jazdy Poza tym nie ma do czego sie przyczepic. Pozdrawiam

 

[adamm58]

W dniu 6.09.2017 o 16:06, Sulfur napisał:

Jestem po wymianie oleju Mobil 1 ESP 5W30 na LM 5W40 Synthoil High Tech oraz wymianie wszystkich filtrów na zestaw knechta (wszystkie 4). Chwilowo zrezygnowałem z dodatków do oleju (miałem lać Ceratec ale chwilowo odpuszczam).

Pomijając fakt że: filtr kabinowy nie był wymieniany parę lat... a filtr paliwowy definitywnie na pewno ponad 60kkm... oczywiście ręce mi opadły (szczególnie z kabinowym bo jestem alergikiem...). 

Na obecnym oleju i komplecie filtrów knechta:
- Wariator nie daje o sobie znać przy rozruchu na zimnym (największa zaleta jak dla mnie). Dużo lepiej pracuje na zimnym i nierozgrzanym silniku. 
- Brak wibracji podczas postoju na biegu jałowym (np. na światłach - wcześniej odczuwalne i nie jest to związane z dwumasą/sprzęgłem)
- Inny dźwięk silnika... dosłownie trochę inna charakterystyka pracy i w końcu brzmi jak 2 litrówka a nie kosiarka... aż dziwne bo pierwszy raz od zakupu tego auta zacząłem ciskać na 3-4k rpm z radością (więc przynajmniej przez to zacznie brać olej w widocznych ilościach).
- Odmuliło auto na niskich obrotach.
- Brak dziwnego dźwięku podczas jazdy na 2jce/3jce i ~~2000/2400rpm. 
- Auto przestało lekko szarpać przy wciśnięciu/odpuszczeniu gazu. 
- wyniki na VAG'u w grupie 032 w końcu się wyrównały i nie są tak skrajnie ujemne. 

Cisza na rozruchu zimnego silnika i w końcu kultura pracy jak na 2 litrową benzynówkę przystało. Jestem bardzo zadowolony. 

Natomiast pewnie zacznie brać olej. Czas pokaże. 
Część tych zalet może być związania bardziej z wymianą filtrów (np. paliwa...) niż oleju. Ale różnica jest mega... Olej wymieniony po 3kkm i cieszę się że to zrobiłem. Moja rada - nie lać Mobila 1 ESP 5W30.

I jak z poborem tego lm ?

[Sulfur]

Stan był idealny max, teraz po około 2300km (60% miasto, bez skrajnego eco drivingu i nie piłuję pow. 4000-4500rpm) ubyło około 1mm na bagnecie. Czyli coś-tam bierze ale jak najbardziej w normie. Ogólnie mam tylko wrażenie że silnik zauważalnie później osiąga 90*c niż na poprzednim 5W30.

Edytowane 29 Października 2017 przez Sulfur
Korekta, nie 2500 a 2300.

[adamm58]

2 minuty temu, Sulfur napisał:

Stan był idealny max, teraz po około 2300km (60% miasto, bez skrajnego eco drivingu i nie piłuję pow. 4000-4500rpm) ubyło około 1mm na bagnecie. Czyli coś-tam bierze ale jak najbardziej w normie. Ogólnie mam tylko wrażenie że silnik zauważalnie później osiąga 90*c niż na poprzednim 5W30.

Obecnie jeżdżę na motul 10w 40 i zastanawiam się na tym LM

[Sulfur]

Bardziej niż kwestią poboru oleju patrzył bym na to jak ten olej się sprawuje. Jeżeli chodzi o rozruch & pracę na zimnym to ten LM naprawdę jest bardzo dobry. I w moim przypadku (w porównaniu z poprzednim Mobil 1 ESP 5W30) wyciszyło mi wariator przy zimnym starcie + poprawiło kulturę pracy (często jeżdżę z wył. radiem więc mam porównanie). No i pewnie (spekulacja) ten LM (w końcu to olej PAO) pomaga redukować nagar. 

Edytowane 29 Października 2017 przez Sulfur

[Michał Kalita]

W dniu 6.09.2017 o 16:06, Sulfur napisał:

Jestem po wymianie oleju Mobil 1 ESP 5W30 na LM 5W40 Synthoil High Tech oraz wymianie wszystkich filtrów na zestaw knechta (wszystkie 4). Chwilowo zrezygnowałem z dodatków do oleju (miałem lać Ceratec ale chwilowo odpuszczam).

Pomijając fakt że: filtr kabinowy nie był wymieniany parę lat... a filtr paliwowy definitywnie na pewno ponad 60kkm... oczywiście ręce mi opadły (szczególnie z kabinowym bo jestem alergikiem...). 

Na obecnym oleju i komplecie filtrów knechta:
- Wariator nie daje o sobie znać przy rozruchu na zimnym (największa zaleta jak dla mnie). Dużo lepiej pracuje na zimnym i nierozgrzanym silniku. 
- Brak wibracji podczas postoju na biegu jałowym (np. na światłach - wcześniej odczuwalne i nie jest to związane z dwumasą/sprzęgłem)
- Inny dźwięk silnika... dosłownie trochę inna charakterystyka pracy i w końcu brzmi jak 2 litrówka a nie kosiarka... aż dziwne bo pierwszy raz od zakupu tego auta zacząłem ciskać na 3-4k rpm z radością (więc przynajmniej przez to zacznie brać olej w widocznych ilościach).
- Odmuliło auto na niskich obrotach.
- Brak dziwnego dźwięku podczas jazdy na 2jce/3jce i ~~2000/2400rpm. 
- Auto przestało lekko szarpać przy wciśnięciu/odpuszczeniu gazu. 
- wyniki na VAG'u w grupie 032 w końcu się wyrównały i nie są tak skrajnie ujemne. 

Cisza na rozruchu zimnego silnika i w końcu kultura pracy jak na 2 litrową benzynówkę przystało. Jestem bardzo zadowolony. 

Natomiast pewnie zacznie brać olej. Czas pokaże. 
Część tych zalet może być związania bardziej z wymianą filtrów (np. paliwa...) niż oleju. Ale różnica jest mega... Olej wymieniony po 3kkm i cieszę się że to zrobiłem. Moja rada - nie lać Mobila 1 ESP 5W30.

Cześć, naprawdę nie grzechocze zimny silnik przy odpaleniu po wymianie oleju ? czy to tylko chwilowe było że nie grzechocze ? 

 

[Sulfur]

Zależy pewnie od tego kto w jakim stanie ma wariator. U mnie pomogło (poprzedni olej był dużo bardziej gęsty na to wychodzi i na zimnym była masakra - i czuć to było po pracy na zimnym nim się rozgrzał do tych 40-50*c). Na pewno w żaden magiczny sposób nie naprawi wyeksploatowanych elementów - tutaj tylko regeneracja wariatora pomoże (jeżeli źródłem dźwięku jest wariator). Ostatnio na światłach idąc do ZUS'u widziałem Panią w A4 z altem, który klekotał gorzej jak kilka 1.9 TDI i było to słychać z daleka... Te silniki nienawidzą zaniedbań i się to mści. 

Edytowane 29 Października 2017 przez Sulfur

[sgaczynski]

Posiadam ALT od lutego.

Pierwsze co zacząłem czytać i tym silniku.

Ja wybrałem olej TOTAL QUARTZ 9000 ENERGY 5W40

Przed kupnem zacząłem czytać o właściwościach oleju SAE/ACEA,API plus opinie użytkowników.

Olej tani i jak dla mnie mega dobry.

średnio bierze mi oleju max. 0,6 na 1000km

Przebieg 240tyś.

Gaz od lutego.

Ja go mogę śmiało polecić i filtry MAAN.

[AndrzejK.]

Witam,

przeczytałem ten wątek "od deski do deski" i mam pewne refleksje,którymi podzielę się z Wami.

Posty zamieszczone w tym temacie praktycznie w całości dotyczą aut z lat produkcji 2001,2002,2003 (nie licząc dosłownie kilku młodszych) - dowodzi to wg. mnie,że prawdziwa jest/była informacja o jakimś babolu wkomponowanym do tego silnika w pierwszych latach produkcji (nie wnikam w szczegóły), a więc B6. Wydaje mi się,że jakby użytkownicy B7 z tym silnikiem mieli podobne problemy to na pewno by się ujawnili ze swoimi spostrzeżeniami, a takowych brak. Z tego wynika również,że mogło być prawdą,iż w B7 ten silnik poprawiono do stanu takiego jaki powinien być od początku.

Druga sprawa, która rzuciła mi się "w oczy' to niesamowita rotacja w zmienianiu marek i parametrów olejów jakby one miały uzdrowić te silniki. Miałem i mam kilka aut różnych marek, ale nigdzie nie spotkałem się z taką intensywnością stosowania różnych olejów na forach tych marek. Przecież ten silnik nie ma szans na "przyzwyczajenie" się do danego oleju i głupieje.

Kolejna sprawa, poza nielicznymi przypadkami nie podajecie przebiegów aut i jak są eksploatowane ( delikatnie, normalnie, ostro) co również ma niebagatelny wpływ na problemy w tym temacie tak,że czytający dostaje tylko komunikat - silnik "bierze" olej, ale przy jakich parametrach użytkowania to już nie wiadomo.... i tym samym nie ma punktu odniesienia np. do swojego problemu.

I na koniec przykład mój własny:

- po auto osobiście jechałem do Niemiec, około 60 km od belgijskiej granicy (wcześniej "namierzone"), 2007 rok produkcji, do samego końca serwisowane w serwisie Audi, przebieg 138000 km;

- przez CAŁY okres eksploatacji jeżdżony na oleju 5W30 ( jedna marka), mało kto też tu wspomina, że właśnie taki olej jest w pierwszej kolejności sugerowany do tego silnika, a te inne opcje również,ale już jako alternatywa.

Więc po zakupie powrót do Polski (1150km). Sprawdzenie płynów, w tym oleju silnikowego - stan z "zegarmistrzowską" precyzją - 1mm od max.

Prędkość średnia po niemieckich autostradach 130-140km/h, po dotarciu do domu sprawdzenie poziomu oleju i co?? I taki sam jak przed ruszeniem do Polski....

Auto kupione w sierpniu ub. roku, do chwili obecnej przybyło 3500km przebiegu ,a stan oleju bez zmian, czyli prawie max (eksploatowane średnio, bez przymulania i pałowania)

Silnik pracuje cicho, jest żwawy (mnie te 130 kucy w zupełności wystarcza) i niech tak zostanie, bo mam zamiar długo nim pojezdzić.

Tak więc nie do końca w tym silniku zawsze występuje problem olejowy.

Wg. mnie podstawą jest właściwa wcześniejsza eksploatacja i pilnowanie interwałów obsługi (głównie nie "przeciąganie" wymian oleju) + używanie właściwych środków eksploatacyjnych.

Oczywiście możecie się zgodzić z moim tokiem rozumowania lub nie, lecz faktem jest,że można mieć ten silnik i z przyjemnością go eksploatować.

Dzięki czytającym za dotrwanie do końca mojego "poematu".

Pzdr.

 

[KINIAM]

W dniu 2.09.2017 o 22:00, AndrzejK. napisał:

Myślę konkretnie o tym oleju do ALT:

Valvoline Synpower 5W30 A3/B4

Co sądzicie o tym oleju, może ktoś z Was na nim jezdzi i może podzielić się spostrzeżeniami?

Ten 5W30 na dłuższe trasy na gorącej szosie będzie miał słaby film olejowy .

Właściwości myjące ma za to na bardzo dobrym poziomie.

Radziłbym coś na tarcie i stabilizację oleju w wyższych temperaturach roboczych silnika  np. BIZOL o91  dobry dodatek.

Ewentualnie olej o wyższym wskaźniku lepkości kinematycznej w 100 st.C.

[Heeerbi]

9 godzin temu, AndrzejK. napisał:

Witam,

przeczytałem ten wątek "od deski do deski" i mam pewne refleksje,którymi podzielę się z Wami.

Posty zamieszczone w tym temacie praktycznie w całości dotyczą aut z lat produkcji 2001,2002,2003.

Wg. mnie podstawą jest właściwa wcześniejsza eksploatacja i pilnowanie interwałów obsługi

 

Z pierwszą częścią się nie zgodzę, mój 2001 rok. 187tys przebiegu właśnie zbliża się wymiana oleju i przez 11 tys spalił 1 litr... Dla przypomnienia 5w50 Valvo

Silnik w tym czasie eksploatowany różnie i trasy i w koło komina. Prędkości nawet do 210 km\h.

I parametry oleju mają znaczenie, ponieważ w moim przypadku jest lepiej, dużo lepiej. A koszt niewielki.

Wszystko zależy od stanu technicznego i dlatego trafia się ta usterka w starszych rocznikach, ponieważ najczęściej mają długą historię i były zaniedbane.

 

 

[noidemm]

1 godzinę temu, Heeerbi napisał:

Z pierwszą częścią się nie zgodzę, mój 2001 rok. 187tys przebiegu właśnie zbliża się wymiana oleju i przez 11 tys spalił 1 litr... Dla przypomnienia 5w50 Valvo

Silnik w tym czasie eksploatowany różnie i trasy i w koło komina. Prędkości nawet do 210 km\h.

I parametry oleju mają znaczenie, ponieważ w moim przypadku jest lepiej, dużo lepiej. A koszt niewielki.

Wszystko zależy od stanu technicznego i dlatego trafia się ta usterka w starszych rocznikach, ponieważ najczęściej mają długą historię i były zaniedbane.

 

Leje teraz valvoline 10w40 ale chce przerzucić się na valvoline 5w50. Jak u Ciebie było na poprzednich olejech?? Czy przed wymianą musze robić płukanie żeby przejść z półsyntetyka na pełny??? Jak myślicie czy lepiej zostać przy starym valvoline maxlife 10w40??

 

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez noidemm

[Heeerbi]

Wcześniej miałem jakieś 250 ml na 1000 do 1500 km w zależności od jazdy. Był to olej 5w40 Valvo syn power.

Ja robiłem płukankę przed zmianą. I jak byś miał przejść to też byś musiał ją zrobić. Tylko najlepiej samemu żeby dobrze stary olej ściekał.

W warsztacie raczej szybko to robią....

Max life to dobry olej często go używam w innych silnikach. 

Ale ten VR1 ma lepszą lepkość na wyższych temperaturach, tak mi powiedział sprzedawca i to mnie przekonało by spróbować dodałem jeszcze MoS2 z LQ i naprawdę jestem zadowolony. 

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez Heeerbi
Tel

[AndrzejK.]

16 godzin temu, KINIAM napisał:

Ewentualnie olej o wyższym wskaźniku lepkości kinematycznej w 100 st.C

Jakieś propozycje, oczywiście z "rodziny" 5W30 ?

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez AndrzejK.

[AndrzejK.]

9 godzin temu, Heeerbi napisał:

19 godzin temu, AndrzejK. napisał:

 

Z pierwszą częścią się nie zgodzę, mój 2001 rok. 187tys przebiegu właśnie zbliża się wymiana oleju i przez 11 tys spalił 1 litr.

Pisząc to moje spostrzeżenie raczej nie miałem na myśli 100% użytkowników, ale przyznasz, że w znakomitej większości jest to fakt niezaprzeczalny.

Inna sprawa,to że całkowicie się z Tobą zgadzam w kwestii stwierdzenia :

7 godzin temu, noidemm napisał:

dlatego trafia się ta usterka w starszych rocznikach, ponieważ najczęściej mają długą historię i były zaniedbane.

 

Edytowane 19 Stycznia 2018 przez AndrzejK.

[tracer123]

Wam też sulnik na valvo 10w40 tak wyje?

Przez ostatnie 30tkm miałem motula, castrola i terqz valvo po płukance i silnik w porowaniu do castrola wyje jak szalony przy 100km/h.