ROBERT Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Chyba wszystkich posrało :!: Czy to forum BMW , zmieniać mi temat i to już :!:
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Oj nie wszystkich nie wszystkich! Napisałam jedynie kilka wypowiedzi! Wypraszam sobie
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 :hi: a le spamu o bmw Właśnie w ten weekend to nie był spam, bo ledwo co trochę postów przybyło... Tak wolno wszyscy piszecie, że w międzyczasie idzie zrobić 10 innych rzeczy
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 :hi: a le spamu o bmw Właśnie w ten weekend to nie był spam, bo ledwo co trochę postów przybyło... Tak wolno wszyscy piszecie, że w międzyczasie idzie zrobić 10 innych rzeczy Aj tylko o temat BMW Ci chodziło... ale ja jestem dziś przytomna Dobra ja spadam do roboty
Arturoo Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 :hi: a le spamu o bmw No niestety gada sie o Audi ,o pierdolach, o laskach i o bmw tez sie zdazy.
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Aj tylko o temat BMW Ci chodziło... ale ja jestem dziś przytomna a czemu to w nocy się śpi
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Aj tylko o temat BMW Ci chodziło... ale ja jestem dziś przytomna a czemu to w nocy się śpi Się śpi... ale najpierw tu mi się posiedziało, bo żal mi było weekendu tracić... potem jak poszłam się wykąpać to mi się zeszło z godzinkę czy cholera wie ile... no ważne, że długo... no i summa summarum pospałam z 5h. Z piątku na sobotę spałam 4h z hakiem, z soboty na niedzielę spałam z 5h, tej nocy to samo... No i w ogóle... padnięta jestem, ale to na spocie powiem czemu. Ale w oczach to mam podusie i łóżko, więc jak czegoś nie skumam dziś, to musicie mi wybaczyć Domyślam się, że to dla Was nie jest "coś" spać po tyle godzin, ale jak muszę wstać rano...to jestem zombie, a po tylu godzinach to już w ogóle... no i jestem śpiochem... ogromnym śpiochem...
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 nie tylko Ty, ja też tak mam, tylko zamiast poduszek mam kurwiki
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 nie tylko Ty, ja też tak mam, tylko zamiast poduszek mam kurwiki Hahahaha :polew: Tak to można mieć... ale jak jest się w pełni sił witalnych... to wtedy to choćby i całymi dniami, ale po takim braku snu...to nie mogę... Lepiej się czułam po sylwestrze... poszłam spać o 8 rano i to zmuszając się do tego, bo jakoś nie czułam zmęczenia, pospałam sobie do 15stej i wstałam jak skowronek. A tu...
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 też w sobotę imprezowałem ojciec robił urodzinki, siostra zaliczyła zgon 1 raz w życiu
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 też w sobotę imprezowałem ojciec robił urodzinki, siostra zaliczyła zgon 1 raz w życiu Biedna siostra... rozpiłeś ją zamiast dobry przykład dawać! No i widać braki snu tylko mi się objawiają brakiem sił witalnych
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 ma swój rozum, zresztą każdy to musi przeżyć
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 ma swój rozum, zresztą każdy to musi przeżyć Jak ktoś sobie na to pozwoli :gwizdanie: Ja nie piję i się namówić nie daję
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 była twarda, ale potem tylko :sick3: ogólnie to w rodzinie sami abstynenci nie było z kim wypić, zresztą ja też najlepszy nie jestem 1 piwko na tydzień
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 była twarda, ale potem tylko :sick3: ogólnie to w rodzinie sami abstynęci nie było z kim wypić, zresztą ja też najlepszy nie jestem 1 piwko na tydzień O no to jak abstynenci, to już im się chwali :> A 1 piwko na tydzień, moim skromnym zdaniem, całkowicie wystarcza
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 nie lubię alkoholu no chyba, że wino albo likier np. cointreau ulubiony napój Hitlera
Wilma Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 nie lubię alkoholu no chyba, że wino albo likier np. cointreau ulubiony napój Hitlera No kurczę, wreszcie widzę tu kogoś kto nie przepada za alkoholem aż tak jak reszta W moim przypadku w ogóle alkohol odpada... kiedyś tak teraz mi to ani nie smakuje, ani nie imponuje, ani nie mam potrzeby picia. Max 1 łyk żeby nie czuć aż tak tego alkoholu od innych.
andy_sky Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 lubię degustować bardziej niż upijać co nie znaczy,że odmawiam jak ktoś częstuje nie pasują mi skutki uboczne
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się