OTom Opublikowano 2 Września 2007 Opublikowano 2 Września 2007 Witam Kilka dni temu wymieniłem klocki z przodu - po wymianie okazalo się ze pedał hamulca po nacisnięciu powoli "wpada". Myślałem, że tak ma być i że w miarę jak klocki będą się dopasowywać do tarczy to pedał wróci do czesniejszego stanu a siła hamowania bedzie lepsza. Przejechałem około 400 km no i bez zmian. Wczoraj odpowietrzałem hamulce no i dalej jest nie bardzo. Pytanie w związku z tym - co jest nie tak?? Dzięki z góry za pomoc.
schiller Opublikowano 2 Września 2007 Opublikowano 2 Września 2007 a dobrze zrobiles odpowietrzanie? sprawdz poziom plynu.
OTom Opublikowano 2 Września 2007 Autor Opublikowano 2 Września 2007 Odpowietrzałem 2 razy - pedał wciśnięty - poluzowana śruba - pedał do dołu - dokręcenie. Nie ma chyba potrzeby odpowietrzać całego układu skoro wymina była tylko wprzednich hamulcach?
carlooss Opublikowano 2 Września 2007 Opublikowano 2 Września 2007 Musisz jeszcze trochę pojeździć i napewno wróci wszystko do normy, tak samo miałem w swoim
Gość spedyt Opublikowano 3 Września 2007 Opublikowano 3 Września 2007 Nie ma chyba potrzeby odpowietrzać całego układu skoro wymina była tylko wprzednich hamulcach? Może jednak lepiej odpowietrzyć cały układ.
woj-o Opublikowano 3 Września 2007 Opublikowano 3 Września 2007 spróbuj cały odpowietrzyć. Ale jka mówisz że noga powoli wpada (przy wyłączonym silniku też??) to jak bym obstawiam pompę hamulcową/modulator ABS że puszcza. Bo to nie jest objaw zapowietrzenia (no chyba że masz 50% powietrza w układzie) tylko przepuszczania gdzieś płynu. Przy zapowietrzonych przy pompowaniu pedałem by sie podnosił za każdym razem.
Kosa-00 Opublikowano 5 Września 2007 Opublikowano 5 Września 2007 jeśli hamulce są zapowietrzone to łatwo sprawdzić ; wciskamy pedał hamulca i przytrzymujemy chwile nastepnie wciskamy ponownie jesli pedał wchodzi niżej to znaczy że układ jest zapowietrzony a po wymianie klocków to normale to wszystko się jeszcze ułoży i wróci do normy :th:
woj-o Opublikowano 7 Września 2007 Opublikowano 7 Września 2007 kosa ale Otom już tak ma przez 400km to za długo jak na ułożenie sie klocków. Z reguły po 30km już jest w miarę OK. A po 100 całkiem normlanie. A tu 4x tyle i coś nie gra. Patrzyłeś czy czasami jeden z klocków nie przyblokował sie w jarzmie i tłoczek nie przesuwa go tylko próbuje zgiąć? (raz coś takiego miałem)
bratpit Opublikowano 7 Września 2007 Opublikowano 7 Września 2007 Odpowietrz cały układ jak należy zaczni od najdalszego koła od pompy czyli praw tył później lewy tył , nastepnie prawy przód i lewy przód w takiej kolejności i patrz na płyn czy siedzi w nim powietrze
adadur Opublikowano 7 Września 2007 Opublikowano 7 Września 2007 Sprawdz jeszcze wspomaganie hamowania: przed uruchmieniem silnika wciśnij enegicznie 4-5 razy pedał powinien trzymać wysoko i bardzo twardo odczekaj chilkę 2-3 sek czy pedał nie leci w dół następnie odpal auto i dopieru pedał powinien opaść.
janusz-audi Opublikowano 10 Września 2007 Opublikowano 10 Września 2007 Odpowietrz cały układ jak należy zaczni od najdalszego koła od pompy czyli praw tył później lewy tył , nastepnie prawy przód i lewy przód w takiej kolejności i patrz na płyn czy siedzi w nim powietrze Dobrze pisze. Ja tak samo zawsze robie. A juz raz wszystkie klocki wymieniałem i drugi raz z przodu zero proble
NORT Opublikowano 26 Września 2007 Opublikowano 26 Września 2007 witajcie troche spuznione ale mysle ze jeszcze ktos to przeczyta i moze sie to nacos przyda. coprawda to niemoj model ale tez mialem taki problem w swojej B6 wymienialem ze szfagrem tarcze przednie i tak samo pedal chamulca sie zachowywal - wpadal mi az do ppodlogi. Rowniez wtedy odppowietzalismy uklad chamulcowy i nic niepomoglo. Co sie okazalo jest taki smieszny drucik na szczekach od zewnetrznej strony auta i mialem ten drucik zle wsadzony. Prawe kolo normalnie chamowalo a lewe kolo nie. Niewiem jak fachowo ten drucik sie nazywa ale dociska on zewnetrzny klocek do tarczy. i jeszcze czy niemasz innych objawow jak np. luzny klocek w czasie jazdy, a slychac jak sie jedzie po naszych drogach. Pozdrowionka dla
adadur Opublikowano 27 Września 2007 Opublikowano 27 Września 2007 Kolego NORT coś tam kombinujesz ale to nie tak trochę - owy "śmieszny drucik" zaczepiony jest w zacisku i dociska go i stablilizuje do jarzma nie sądzę by miąło to wpływ na docisk zewn. kolocka gdyż i tak jest on zaparty w zacisku.
NORT Opublikowano 4 Października 2007 Opublikowano 4 Października 2007 staram sie adadur choc jestem nowicjuszem [br]Dopisany: 04 Październik 2007, 22:30 _________________________________________________ale jak napisalem o tym druciku to tego niewymyslilem a zrobilismy nie jak kolega wymienial klocki , ja dalem tarcze do przetoczenia i w prawymm kole fajnie ze szfagrem wszystko zalozylismy a w lewym krzywo zamontowalismy drucik i tak se jezdzilem caly dzionek a pedal mi schodzil az do podlogi, no i te stukanie przy kazdej wjezdzie w jakas dziure normalnie slyszales klocki jak sie tlucza i to mnie denerwowalo. na drugi dzien sprawdzilismy dokladnie i sie okazalo ze ten drucik byl krzywo zalozony no a teraz jest cisza i pedal jest twardy. Pozdrawiam was.
bratpit Opublikowano 5 Października 2007 Opublikowano 5 Października 2007 Jak wy to wogóle wymieniacie te tarcze i klocki że musicie odpowietrzac te układy. Podczas wymiany tarcz i klocków wcale nietrzeba ingerować w hydrauliczny układ hamulcowy. Wystarczy odkręcić koreczek od płynu hamulcowego wyciągnąć go troche szczykawką wcisnąć z przodu tłoczysko , z tyłu pamietajcie że sie ich nie wciska tylko wkręca pozakładać tarcze , posprawdzać bicie , załozyć klocunie , uzupełnić płyn , poskręcac wszystko do kupy przejechac sie i powinno byc gitara.
apollo Opublikowano 7 Października 2007 Opublikowano 7 Października 2007 umnie było to samo pojeździłem troche i teraz ok
nervus-ek Opublikowano 8 Października 2007 Opublikowano 8 Października 2007 witam wlasnie mam taki sam problem tylko ja poszedlem z tym troszke dalej mialem taka sytuacje ze jakis czas temu pedal zaczal mi wpadac przy moznym nacisnieciu ale tylko na uruchomionym silniku na wylaczonym wystarczylo wcisnac 2 razy i pedal twardy jak kamien zaczelo mnie to zastanawiac a to dlatego ze plyn nigdzie nie wyciekal ani kropelka pomyslalem pompa juz pusczaja uszczelniacze kupilem wymienilem i caly plyn w ukladzie takze i odpowietrzylem i powiem tak prawie nic sie nie zmienilo pedal dalej wpada na wlaczonym silniku przy mocnym wciskaniu powiem tak nie wiem juz co to moze byc moze ktos mi pomoze slyszalem ze to moze byc wina reduktora hamowania ktory znajduje sie z tylu auta ale ja takowego nie znalazlem moja a4 to 1.6 95 adp moze ktos ma podobna a4 i gdzies znalazl takowy reduktor ? chetnie skorzystam z rady a i dodam jeszcze jedno spostrzezenie ze jakos jak wpada mi pedal przy hamowaniu mocniejszym szybciej wlacza sie abs a na poczatku tematu ktos wspomnial o modulatorze wiec pytanie czy ma to jakis wplyw dzieki za info i pozdrawiam uzupełnij profil
BRESLAUER Opublikowano 9 Października 2007 Opublikowano 9 Października 2007 witam,wszystko wróci do normy po ok 300 km,tak podaje producent
sobol Opublikowano 1 Września 2012 Opublikowano 1 Września 2012 nie chce zakladac nowego watku. mam pytanie: na tylnej belce na jej srodku dookola jest taka plastikowa opaska, czy ona sluzy do obslugi reduktora/korektora hamowania tylnych hamulcow w zaleznosci od obciazenia auta??
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się