djmesiu

Mam takie same objawy jak kolega wyżej opisuje w sumie już chyba z 3 lata. Gdy temperatura powietrza nie spada niżej 10 stopni ,wszystko jest okej jak spadnie, to kilka sekund po odpaleniu silnika przerywa i pracuje nie równo, później wszytko się normuje. Głowice również posiadam z tulejami, przy okazji zmiany głowicy zakupiłem też 4 używane pompowtryski(moje juz niedomagały) a problem z nie równa praca występował przed wymiana tego wszystkiego i występuje nadal.

Polecam chłopaków z multiserwisu z Niwisk. Znają się na rzeczy i robią to naprawdę dobrze. Jedyny minus odległe terminy.

Ten wyciek to na 100% z pod uszczelki?? bo mam taki sam i trochę się wkur... tym bardziej ze uszczelkę wymieniałem rok temu

Miałem tak samo, poszły 3 nowe zastawy oringów i ciągłe były dolne poszarpane. Wyczyściłem dokładnie miejsce styku pompowtrysku z głowicą i jak narazie kilka miesięcy nic się nie dzieje

U mnie nie gaśnie pokuleje 2, 3 sekundy i normalnie chodzi Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

Ja obstawiam tylko pompę bo jeszcze tylko to mi zostało, chociaż mam tą nowsza z końcówka N o ile dobrze pamietam. Pompki 4 nowe w bardzo dobry stanie i ciągle to samo... Sił brakuje. Podmienie jeszcze tą pompę i wtedy zobaczę jak dalej tak samo będzie to nic wiecej nie robię. U mnie te cyrki są tylko w zimie w lecie spokój

Mam tak samo.. Wszytko wymienione a przy odpaleniu auto przez kilka sekund pokuleje pózniej chodzi normalnie. Nie mam już za bardzo co wymienić więc narazie dałem sobie spokój

Ja kupiłem tydzień temu Petexy i zero jakiegokolwiek zapachu no kompletnie nic. Także polecam:)

Norma. Ja teraz wstawiałem tuleje mosiężne pompek + 4 pompki w bardzo dobrym stanie. Nie ma co porównywac do tego co było przed wymianą ale jakieś delikatne drgania zostały:)

Ja to dawałem do firmy co trudnią się regeneracją gniazd, stwierdzili że nie są jeszcze na tyle wyrobione żeby tulejowac. Zalożyli inne uszczelnienia i narazie jest dobrze ale jakie i od czego to nie mam pojęcia. Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

Ja mam założone nadwymiarowe uszczelnienia. Jeżdżę już 3 rok i jak narazie nic się nie dzieje. Jak długo to bedzie zdawało egzamin to nie mam pojęcia, oby jak najdłuzej.

Jak masz to samo co na tym filmie to wina rozrusznika.

Jeździłem przez 3 lata Sprinterem z 2013, zły nie był ale dobry też nie... Co chwile do serwisu trzeba było oddawać to klimatyzacja nie działała, to coś z turbiną, to czujniki itp. A po 2,5 roku pokazała się rdza na drzwiach. Bardzo mały promień skrętu, środek też jakością jak na Mercedesa nie urzekał. Kierownica po 3latach wyglądała jak po 15. Siedzenia kierowcy przetarte a wcale dużo kilometrów sie nim nie robiło.

Ni jestem pewny ale do ksenonów jest chyba dodatkowa pompka

W sumie racji troche w tym jest Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

Dzieje sie dokładnie to samo co teraz u Ciebie, nie zapala po dłuzszym postoju a czasami nawet oleju może przybywać. Wymień usczelniacze i będzie dobrze:)

Czyli u niektórych to pompa wody wydaje takie dzwięki a u innych za mocne napięcie paska... Zastanawiam się nad popuszczeniem u siebie ale w moim przypadku jest jeszcze tłumnik drgań czy tam napinacz hydrauliczny różnie na to mówią, jak popuszczę napinacz to mi go wypchnie na maxa. Chodzi mi głównie o popuszczenie napinacza bez zwalania całego przodu.. Ma ktoś jakiś patent?

Też to mam... nie wiem czy zwalać cały przód żeby napinacz poluzować

Ja nasmarowałem delikanie smarem Beru GKF, ale z tego co mi wiadomo dużo poducentów samochodów zabrania stosowania jakiegokolwiek smaru.

Jak czytam niektóre posty to zaczynam żałować, że nie kupiłem Audioli w quatro....

Również polecam pitbulla, warto dać te kilka złoty na bilet i oglądnąć. Trochę akcji trochę komedii. Strachu rządzi!!!

tak, smarowałem bez tego ani rusz:)

Ja wymieniałem świece wczoraj, w sumie aż się bałem podchodzić do tego po przeczytaniu waszych postów ale na szczęście poszło bez problemu, jedna to praktycznie nie była dokręcona nawet. Na rozgrzanym wykręcałem na zimnym wkręcałem:))

Ogólnie ciężka sprawa. Jakiś czas temu wymieniałem szklanki i panewki wałka, bo mnie z równowagi wyprowadzało to dudnienie. Po wymianie trochę ucichło ale nie całkiem coś tam jeszcze słychać jest dużo lepiej ale nie idealnie. Nrazie dałem sobie z tym spokój:))

Wygląda na to, że paliwo cofa Ci się do baku, stąd problemy z odpalaniem. Stawiał bym uszczelnienie pompek tym bardziej, że miałem tak samo a po wymianie już 2 lata jest spokój:)