jmk

Blok 03 - ABS-Brakes, następnie Measuring Blocs-08 i grupa 001 (chyba) lub 002. Masz cztery okienka odpowiadające czterem kół.

Nic więcej mi do głowy nie przychodzi, miałem podobny problem u siebie, okazało się że czujnik był zbyt oddalony od zębatki, namierzyłem go właśnie po teście prędkości tych czujników ( u mnie lewy przód ).

Musisz jechać wprost i wolno, obserwować czy wszystkie prędkości są równe i nie ''skaczą". można zrobić logi, czyli taką tabelkę z prędkościami w czasie.

Brudne czujniki ABS lub zbyt duża odległość czujnika od zębatki ABSu. Ewentualnie uszkodzone czujniki. Jak masz VAGa to można zrobić test, polegający na sprawdzeniu prędkości na każdym kole jednocześnie.

Zdemontuj koło, i spróbuj coś podstawić pod główkę wahacza tak by stożek wbił się i zaklinował z powrotem do zwrotnicy.

Jeszcze nachodzi mnie taka myśl, że przy zmianie całego zawieszenia dokręcane było wszystko na podniesionym aucie i po opuszczeniu samochodu na koła pozrywało gumy w tulejach we wahaczach i są luzy.

Kolego, W B6 z tyłu ustawia się kąt nachylenia koła oraz zbieżność kół. To jest zawieszenie WIELOWAHACZOWE.

Ustawić pożądnie geometrię całego podwozia, tj. przód i tył.

Spoko. Myślę że najlepszym sposobem ale ryzykownym, bo możesz się poparzyć, będzie sprawdzenie palcem na wyjściu na pompie na rozgrzanym silniku czy występuje podciśnienie. Spróbuj powymieniać te wężyki od podciśnienia, może są poprzecierane albo źle połączone. U mnie było inaczej, włożyłem metalową tulejkę ciękościenną w gumowy łącznik w grodzi i hamulce się poprawiły.

Problemem może być gumowy łącznik: Gdzie wpinasz zegar podciśnienia? W którym miejscu na przewodzie podciśnienia? Też mam czasami takie objawy, ale rzadko.

Do wywalenia. tak jakby bieżnik się odklejał.

Masz niski stan płynu i się pieni, miesza z powietrzem lub stary płyn, ma być zielony (mineralny), taki jak zaleca VW/AUDI, do kupienia w motoryzacyjnym. Wymień go, bo zajedziesz pompę wspomagania, Procedura wymiany jest tu gdzieś fajnie opisana.

Daj nr błędu, a najlepiej to co tam pisało. Może faktycznie uszkodzoony czujnik ABS lub okablowanie.

Niski poziom płynu hamulcowego - do sprawdzenia. Słaby akumulator, spadek napięcia w momencie rozruchu - naładować akumulator. Ewentualnie podłączyć VAGa i zobaczyć czy są jakieś błędy.

Kolego, u mnie wyczycszczenie soczewek i odbłyśników poprawiło światło, wprawdzie w B6. Mam żarówki zwykłe za "5 zł"

Szybciej działa ogrzewanie wnętrza i szyba nie paruje.

Ładowanie masz OK . Ma być 13,80 do 14,40. Może jest większe na początku, że aku jest rozładownane. Kontrolka BREMSE i wykrzyknik świeci z braku prądu przy rozruchu. Będzie prąd to będzie OK. Ta kontrolka braku oleju to gdzie świeciła? na FIS-ie? Jest czujnik ciśnienia oleju i czujnik poziomu oleju w misce olejowej. Który wymieniłeś? Ja kiedyś wjechałem w pożądną kałużę i też świeciła że niski poziom oleju. Trzeba było wyjąć wtyczkę i osuszyć kompresorem. Warto sprawdzić komputerem o co chodzi z tym olejem. Według katalogu VARTA do twojego auta zalecają min. 62AH.

Trudno powiedzieć. Jaki jest stary ten akumulator? Jaki producent tego akumulatora? Może faktycznie coś "kradnie" ci prąd. Można by sprawdzić ładowanie voltomierzem.

Akumulator padł. Jak będzie naładowany lub wymieniony to reszta sama dojdzie do siebie. ESP zawsze świeci jak mu zabraknie prądu, potrzebuje później chwilę i pare metrów przejechać żeby się znów zakodować. Rezerwa paliwa też.

Może stary płyn po rozgrzaniu wytrąca bąbelki powietrza. Spróbuj zacząć od wymiany płynu hamulcowego i odpowietrzeniu układu.

Pewnie uszkodził któryś z czujników ABS, albo przewody. Mogą być uszkodzone zębatki na tylnych piastach. Komputer ci powie który czujnik szwankuje ale nie usunie usterki.

Ta rolka na zdjęciu jest to napinacz paska sprężarki klimatyzacji. Jeżeli lata na boki i wydaje jakieś dziwne dzwięki to trzeba ją natychmiast wymienić, bo się po prostu urwie i wirujący pasek narobi dużo szkód. Może to być zaraz, za tydzień albo miesiąc. Pasek też wymień przy jednej robocie, bo kosztuje już niewiele do reszty części i roboty. Pozdrawiam.

Kolega tak miał, i się okazało że zalało wodą skrzynkę w podszybiu od strony kierowcy. Znajduje się tam komputer (sterownik) silnika i kilka przeaźników: od pompy paliwowej ( tej w zbiorniku paliwa), od wentylatora na chłodnicy, itd. I właśnie zwarcie poprzez wodę włączało ten wentylator i działał jak mu się chciało. Oczywiście wymiana przekaźnika pomogła i osuszenie wnętrza ten skrzynki no i uszczelnienie przed wodą .

Lub czujnik poziomu płynu w zakrętce od zbiorniczka albo okablowanie do tego czujnika.

Czy ja wiem? Robiłem to sam, zajęło mi to jakieś dobre 3 godziny. Dodaj uszczelkę, jakieś cybanty. A jak wyglądał wężyk od układu chłodzenia, który idzie zaraz pod pompą? Od wycieku ciepłego paliwa pęcznieje i cieknie płyn chłodzący. A jak hamulce? jest jakaś poprawa?