stary post, który zapomniałem edytować.
z tyłu faktycznie były do roboty tuleje na wahaczach, które powodowały 'bujanie tyłu auta' przy raptownych skrętach itp.
z przodu amortyzatory już padały, do tego łożyska i przegub. nie wiem jak sprężyny. generalnie auta już nie ma więc nie edytowałem posta
były jeszcze stuki po raptownym dodaniu gazu. poduszka silnika bądź jakaś belka z przodu miała luz ? nie znam dokładnie budowy b6 więc nie strzelam
pzdr