stary większość tych liczników jest skręcona bo każdy handlarzyna wie, że w Polsce przeciętny Mirek patrzy na rocznik i przebieg.
kolega wyżej napisał że passat b5 ma już 590 tyś i bez żadnych większych awarii. to są silniki, którymi nie ma co się bać wyjechać w trasę. bardziej bałbym się jechać nowym autem z przebiegiem ponad 150 a wierz mi, że wiele osób ma taki przelot w aucie i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy
u mnie w pracy gość jeździ skodą octavią z przelotem ori coś koło 650tkm i nie ma nawet kropli wycieku. podsufitka puszcza wodę, podłoga to samo, korozja tak go opanowała, że za pół roku będzie można wpisać nowy kolor do książki serwisowej, ale motor jeździ dalej i nie zamierza się poddać