kategoryczne nie. słyszałeś, że picie białka zapobiega katabolizmowi mięśnia ? z tego co wiem najlepiej wypić na noc bądź po treningu.
BCAA przed treningiem pomaga w procesie regeneracji w czasie treningu. to też ważne.
ja to stosowałem, ale nie jest to konieczność.
odnośnie dopalaczy się nie wypowiadam bo nie brałem napalmów ani innych rzeczy. dla mnie to rozpieprzanie bebechów.
stosowałem przedtreningówkę, jednak goniło mnie na kibelek więc odpuściłem.
największa ilość kalorii powinna być uzupełniona po treningu, jeżeli chcesz ćwiczyć rano.
przed treningiem proponuję zjadać mięsko w postaci zwykłej wędliny na kanapki + warzywko.
ewentualnie jak narobisz zapasów to oczywiście ryż/makaron + kurczak.
jeżeli chodzi o jedzenie na wieczór to ja nie jadłem 2 godziny przed snem, lepsza regeneracja.
chodzenie spać z pełnymi bebechami sprawiają, że człowiek później jest senny i ciężko się z wyra podnieść
oczywiście nie ma tak że wpieprzamy na maxa ile się da a potem 2 godziny nie jemy i jest git.
tak to nie działa
nigdy nie bawiłem się w rozpisywanie bilansu kalorycznego, nie pilnowałem czasu spożywania pokarmu i chodziłem 4-5 razy w tygodniu na siłkę i wyglądałem naprawdę dobrze, przede wszystkim zdrowo.
zachęcam do tego samego