Skocz do zawartości

TomOskroba

Pasjonat
  • Postów

    955
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TomOskroba

  1. wiele osób porównywało przebiegi ALT i wszystkie mniej więcej wynosiły tyle samo +/- 30tkm więc co. wszystkie kręcone ? ani jednego ori przebiegu ? może się mylę.
  2. Napisz do @Wandej dobierze Ci elegancko. sam jeździł tym autem
  3. TomOskroba

    Wahacze SKV

    Bo po wjechaniu w dziurę tłukły jak szalone. A po zdemontowaniu wszystkich okazało się ze połowa ma luzy. Niektóre wyglądały naprawdę źle. Wiecnwymienilem cały zawias. Proste ? Ja odniosłem takie wrażenie i wyraziłem swoje zdanie.
  4. zgadza się, kolega chciał się podzielić tym co robi, a wy zrobiliście z tego gówno. brawo osobiście myślałem nad remontem, ale szybko wybiłem sobie go z głowy i udało mi się sprzedać auto jak na ALT po zajebistej cenie, więc nie żałuję i teraz przynajmniej mam jeden problem z głowy. mnie osobiście nie podobało się wiele rzeczy, na które powoli przychodził czas w ALT. szklanki to na bank miałem takie jak ty czyli w częściach bo terkotały jak powalone. do tego wariator, padło później na napinacz. co raz głośniejsze auto po dłuższym postoju i nierówna praca spowodowana prawdopodobnie pompą oleju. dwumas jęczał, sprzęgło wołało o wymianę. zbliżał się rozrząd. powiedziałem dość i nie żałuję. miałem farta że ktoś go łyknął w 15 minut. za Ciebie i Twoją robotę trzymam kciuki, pokaż, że można na pewno posłuży Ci na następne 200TKM robiąc taki remont decydujesz się zostawić auto na długie lata, bo nikt Ci za remont już nie odda
  5. dokładnie tak z rozrządem nie ma co igrać tylko go zrobić i mieć święty spokój. Nie jest. Jak dbasz tak masz
  6. a poleci ktoś dobrą firmę remontową ? polecał ktoś kierownika budowy, ale to sporo kasy. nie buduje domu, a chcę wyremontować 1 piętro które do niedawna było uznawane za strych i jedyne co ma to ocieplony dach chcę zrobić jakiś kosztorys, a w zasadzie chcę kogoś kto pomoże mi to zrobić
  7. TomOskroba

    Wahacze SKV

    łototo
  8. masówka rano ? można, ale wiedz, że najlepiej masówę robić po 3 posiłkach. więcej energii
  9. TomOskroba

    Wahacze SKV

    mam podobne zdanie i tak jak mówię, po zmianie kompletu wahaczy nie czułem tej sztywności, trochę się bałem wjeżdżać szybko w zakręt, a co dopiero wykonywać w miarę gwałtowne zmiany pasa przy dużych prędkościach. po to masz 130,150,200 ps, żeby śmigać dlatego zmieniam zdanie i jak coś padnie to wstawiam ori
  10. TomOskroba

    Wahacze SKV

    Ale na poprzednim zawiasie tak nie było.. po 2 dniach stania w garażu nagle amory się zepsuly ? Watpie Tym bardziej zE tak jak pisałem. Amorki były sprawdzane i dawały jeszcze radę. No ale auta już nie ma więc problems are gone.
  11. Panie toć zdjęcia robiłem wrzucałem na forum. ja miałem biały odcień. oczywiście nie w 100%, ale uzyskałem efekt jaki chciałem widoczność też naprawdę na + ja tam byłem zadowolony
  12. TomOskroba

    Wahacze SKV

    Ale Ty masz silną psychike zapewne decyzja życia. przestańcie się wahać i po prostu załóżcie ten zawias. jak się nie przekonacie na własnej skórze to nie będziecie wiedzieli ja po przejechaniu 1700Km mogę powiedzieć, że do czasu kiedy prawdopodobnie padł mi banan nic nie pukało, jednak auto nie odzyskało takiej sztywności jaka byłą na ori zawiasie. przy gwałtownych skrętach miałem wrażenie jakbym płynął łodzią.. dodam też że amory sprawdzone i nic im nie dolega. są ludzie którzy jeżdżą zdezelowanymi autami i mają wszystko gdzieś, a inni po wymianie całego osprzętu będą się czepiać. pojeździłem trochę na skv i jednak wolałbym chyba wymienić te wahacze które się posypały na LEM i mieć spokój. zaczynam popierać opinię kolegów wyżej. to co dobre zostawić a to co się posypało zamienić na ORI nie twierdzę oczywiście, że skv się nie nadaje, żeby nie było
  13. TomOskroba

    Wahacze SKV

    Hehe każde auto ma jakieś wady Ale nie wydaje mi się ze przy kupnie zadbanego 1.8t czy 1.9 tdi było więcej problemów niż z ALT pobór oleju to nie jedyny mankament tego silnika. Co do wahaczy to myślę że potrzeba jeszcze rok czasu aby potwierdzić żywotność tych wahaczy.
  14. TomOskroba

    Wahacze SKV

    Niestety jeżeli chodzi o mnie to sprawa nie zostanie rozwiązana ponieważ sprzedałem samochód
  15. oj nie mało, dobrze, że sprzedałem. u mnie te szklanki latają jak żyd po pustym sklepie, dodając wariator, napinacz, tłoki pierścienie to wyjdzie podobnie, ale trzymam kciuki, oby wszystko na plus
  16. Tym silnikom to chyba już nic nie pomoże ja też dolewałem 1L na 1000km, po zmianie na motul dolewam 1L na 2000KM
  17. olej w skrzyni jest ? może coś nie tak z wybierakiem ?
  18. TomOskroba

    Wahacze SKV

    postaram się, może to trochę potrwać... prawdopodobnie to właśnie ten banan, gdyż zaczęło ściągać w prawo jak i głośniejsze stuki dobiegają właśnie z prawej strony.
  19. TomOskroba

    Wahacze SKV

    zrobione 1700KM na skv, i muszę jechać do mechanika, bo samochód zaczął latać jak żyd po pustym sklepie. skrzsypienie, głośne stuki na dołkach. szczegóły wkrótce, postaram się to zrobić jeszcze w tym miesiącu
  20. na ciepłym słychać trochę mniej, ale jak wyjdę z auta to wydaje mi się ze co raz to bardziej terkocze, zdecydowanie szybciej. kiepsko, dzięki za podpowiedź
  21. ja z niecierpliwością czekam na to http://www.filmweb.pl/film/Iron+Sky%3A+The+Coming+Race-2017-727178
  22. no nie pomoże nie pomoże, mi już powoli tak telepie, ale odświeżam temat ponieważ dzisiaj po nocy odpaliłem auto i po odpaleniu jak zwykle słychać było wariator (NORMALKA) jednak po 2 sekundach straszny klekot, takiego jeszcze nie miałem, a w raz z tym klekotem przygasanie samochodu ( tak jakby samochód miał zaraz zgasnąć) objaw jak przy padającym alternatorze, a jednak to nie on. przegazowałem i odjechałem. na ciepłym silniku klekotało, ale tak jak zwykle nie tak jak po odpaleniu podsumowując jest co raz to ciekawiej z moim ALT
  23. ja mam motula 10w40 i potwierdzam, smoła jak cholerka po 6 TKM
  24. TomOskroba

    skrzypienie

    i mnie dopadła ta bolączka, jednak u mnie ewidentnie z przodu słychać skrzypienie. wszystkie wahacze wymienione + poduszki amortyzatorów z przodu. dalej skrzypi, jak podjeżdżam w miarę wolno pod leżącego policjanta to nie słychać, jednak jak zdarzy się ciut szybciej to skrzypi jak stary fotel. dodam że tylko wtedy to się dzieje, przy podjeżdżaniu pod krawężnik czy właśnie policjanta. stawiam właśnie na łożysko amora, no ale mechanik poprawiał poduchę, więc powinien zauważyć, nie ?
  25. '' kompletnie '' to przesadziłeś zgodzę się co do wytrzymałości, ale nie wmawiajcie mi że za 500 zł można kupić śmierć na drodze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...