Też uważam że jak już robić to porządnie i wszystjo od a do z. Moja belka ze szrotu kupiona za 150 zł jest właśnie z B7. Dzisiaj ją rozebrałem na części. Z żadną śruba od zawieszenia nie było problemu, odkreciły się bez problemów. Żadna nie zespawała się z tuleją, można było wszystkie wyjąć ręką.
Z aluminiowych wahacze też wszystko odkreciłem bez problemu, jedynie jedna śruba trzymająca łącznik stabilizatora uszkodziła gwint... bedzie trzeba wstawić helicoil'a.
Drugi mały problem to urwane obie śrubki mocujące czujniki ABS. Tu zostanie wiercenie i gwintowanie na nowo. Na szczęście to nie aluminium.
Z ciekawostek wszystko w tej belce jest ORI.