Na stacji nic nie wyszło bo to taki typ zawieszenia, że ciężko jest je zdiagnozować bez naginania breszką, same szarpali często nic nie wykryją, ale tam na bank wszystko prosi się już o wymianę. Amory, łączniki stabilizatorów, sprężyny też mogą być umęczone.
Zrób pomiar wysokości od nadkola do ziemi dla każdego koła i porównaj jak auto siedzi. Z tym że na równej płaskiej powierzchni mierz.
Dla 1BE powinno być ok. 64cm