Dzisiaj wyjątkowo znalazło się kilka chwil na naprawę wiązki, która już wcześniej uszkodzona przez mega profesjonalny serwis 'Hans & Peter', mnie siłą rzeczy rozpadła się do końca. Dobre zestawy przeznaczone nawet dla osób, które wymieniają całą wiązkę. U mnie otulina już była trochę sztywna i wiem, że za kilka lat będzie prosić się o wymianę, to na tą okazję zachowałem sobie piny z uszczelkami ?
Wtyczki zamienniki, bo oryginalne kosztują krocie (48 zł za sztukę a tu za 6 zapłaciłem 69 zł z przesyłką)
Jakby ktoś chciał to rozebrać i próbować ocalić te kostki - da się. Po wyciągnięciu zabezpieczeń, z których jedno też mi się rozpadło przy próbie wyciągania go, mamy dwa ząbki, po jednym na pin (w odróżnieniu od innych pinów, które mają w swojej konstrukcji blaszkę trzymającą je na miejscu)
Mnie praktycznie w każdej kostce te piny pękały przy próbie odgięcia ich ale nie miałem też na tyle cienkich wyjmaków, aby z łatwością je podważyć.
Tak się to prezentuje
Widać tu różnicę że zamiennik jednak idealnie w zapadki nie pasuje i nadgorliwi mogli by to minimalnie spiłować.
Zostało jeszcze dobrze wyczyścić komorę silnika, założyć zestaw naprawczy wysprzęglika, założyć zestaw naprawczy wodzika (przegub). Niby pierdoły ale jak się nadgodziny robi, żeby to wszystko ogarnąć, to praca zmianowa nie ma litości, ciężko sobie zorganizować czas nawet na tak krótkie naprawy ?