Langista

W jaki sposób był odgrzybiany? Jest specjalnie otwór po zdjęciu schowka, aby bezpośrednio na parownik podać środek grzybobójczy.

Kiedy ostatnio serwis miałeś?

Jakieś błędy? Logi robiłeś?

@Wandej

Jak masz błędy to czujniki do wymiany.

Z tego co wiem bez rzeźby nie wejdą, trzeba adaptery.

Tu raczej kwestia tego, jak kto dbał, wilgoć w aucie bardzo wpływa na stan podsufitki.

Lub sprawdź poradniki na forum odnośnie zmiany licznika na full fis, gdzie trzeba wyciągnąć licznik.

Tylko wyjmując licznik.

Jak masz nawiew z zewnątrz, to też paruje?

Nie warto, tylko luk lub Sachs ale niestety mało kiedy Sachs robi całe zastawy dla Audi. Poducha dawała by uderzenia przy dodawaniu gazu i poruszanie się lewarka.

Nie ma opcji 'podłożenia' sobie takich logów, zrób jak należy bo inaczej to możesz nam porównać z temperaturą innego dnia i wyjdzie na to samo.

To miejsce na wysuwany hak.

Dwumas.

A czy już cokolwiek z poprzednich informacji zweryfikowałeś na podstawie swoich objawów? Czy może czekasz na gotowe rozwiązanie tylko dla Ciebie?

Te woreczki na nic się zdają, trzeba szukać źródła przecieku, bo pewnie gdzieś coś jest.

A gdzie obroty i dane z przepływki? Bez tego oglądanie pracy sondy jest nic nie warte.

Jest jednak pewnie jedna różnica, BFB ma zapewne blachę od strony kolektora, aby turbo nie stopiło obudowy, kiedy ALT zapewne go nie ma. Ja w 3.0 ASN z powodu mega ciasno upchanego silnika miałem stopiony właśnie dół obudowy filtra i musiałem dorobić sobie taką blachę, bo wcześniejsze serwisy go sobie przywłaszczyły.

Myślałem, że patrzy się po masy sadzy W każdym razie chyba warto jednak go wyczyścić

Chyba miałeś pecha i trafiłeś na chorobę dzisiejszej jakości jak w B5 wymieniałem 5 lat temu, tak jeździ prawdopodobnie do dzisiaj, ale ze mną zrobiło w 2 lata 60k

Zapchany DPF, 6 gram to max ile on przyjmie, musisz oddać do czyszczenia.

Może być łożysko lub przegub, Nie masz osłony uwalonej ze smaru? Luz na przegubie sprawdzisz chociażby mając auto na biegu i hamulcu ręcznym, łapiesz za półoś i próbujesz przekręcić w jedną/drugą stronę i wyczuwasz czy są luzy na samym przegubie. Jak przegub to najlepiej LÖBRO / GSP, jak łożysko to najlepiej tylko z SKF.

Słyszałeś o istnieniu google grafika? Fajna sprawa, użyj czasami..

Tak, będzie trzeba od nowa przypisać nr VIN do klimatronika oraz wykonać nastawy.

Jak jesteś elektronikiem to próbuj go naprawić ale po Twoich pytaniach sądzę, że raczej jest inaczej. W tym przypadku (klimatronik) tyrystor nie steruje silniczkami a grzaniem foteli. Często pada coś w układzie, jakiś rezystor lub opornik i uniemożliwia funkcje niektórych układów, czasem padnie cały procesor sterujący lub jeden z jego elementów. Ogólnie gra nie warta świeczki bo nie mając wiedzy ani sprzętu, wydasz więcej na naprawę jak kupno sprawnej używki. Kupuję się cały klimatronik, nie na części, bo samego grzania osobno nie ma, to wszystko jest na jednej płytce.