Ani ja. Numer części się zgadza z tym, co jest w etce ale widać część zupełnie inna. Już samo to, że względem oryginału, Nissensowi brakowało jednego żeberka, same rurki też musiałem lekko naginać bo nie chciało to pasować w ogóle do obudowy nawiewu, jakby zupełnie nie z tego auta.
Mam nauczkę, żeby ślepo nie wierzyć w to co jest najlepsze na części a porównać z oryginałem i przynajmniej zmierzyć następnym razem jak cokolwiek zamówię, bo można sobie bardzo dużo nerwów zszargać. Za parownik wezmę się drugi raz tylko ze względu na to, że będę wymieniać deskę rozdzielczą na czarną a po demontażu deski i tak mam cały nawiew na wierzchu (teraz jak już wiem jak się go wyciąga ?).
Na szybko dorobiłem z podkładki dystans, który dociska odpowiednio mniejszy przewód klimy do wejścia z parownika i jak będzie szczelne, to fajnie, jak nie to będę się modlił, żeby krótszy pasek klinowy doszedł na czas ?