Langista

Ogarnij sobie inny moduł komfortu na podmianę.

Tak, słownik zamienił kodowanie na logowanie.

Jak masz wał z bkd to i sprzęgło z bkd będzie 1:1

Masz zamiar kręcić tego ryzena, że wodne chłodzenie potrzebne?

Nie ma DPF, różnica chyba jest taka, że w B7 silnik jest wzdłużnie, a bkd to silnik montowany poprzecznie i osprzęt ma w innych miejscach mocowania. Otwory są ale trzeba je przegwintować. Będziesz musiał też przerobić wzmocnienia miski olejowej na inny smok pompy oleju (blb nie ma chyba czujnika w misce oleju a bkd ma).

Jak na taki przebieg to głowice powinny być w porządku, chyba że ktoś upalał bez rozgrzania. Ogólnie powinien tam być 5W30, nie ma potrzeby stosować W40. Kompresja na cylindrach do sprawdzenia, może być któryś zawór wypalony i wpadł już w gniazdo, przez to stuka, albo szklanka pęknięta. Zawór wyjdzie przy teście kompresji, lub już przy teście szczelności zaworów, całej reszty można się dowiedzieć dopiero po demontażu pokryw. Na żadnym z cylindrów nie ma problemów z wypadaniem zapłonu? Można jeszcze zdjąć pasek osprzętu i spróbować na chwilę odpalić, powinien sobie te kilka sekund dać radę aby wyeliminować osprzęt.

Policz dokładnie ile czasu zajmuje zaryglowanie auta. Co do kodowania, zakoduj minimum i dodawaj po kolei funkcje, zobacz czy przed dodaniem działają czy nie. Jak coś mimo braku logowania będzie działać, to raczej moduł komfortu walnięty.

Sprawdzałeś czy tam moduł nie jest wymieniony?

A wykonaj kodowania zgodnie z Twoim wyposażeniem od podstawowej wersji, może masz coś w kodowaniach pomieszane.

Układ na 100% masz odpowietrzony? Podepnij interfejs i zrób pełny autoskan, sprawdź też w sterowniku silnika, wskazania z kanałów 130, 131 i 134, czy się pokrywają. Pamiętaj aby zacząć je sprawdzać przed odpaleniem silnika, najlepiej zacznij je logować zaraz po starcie.

Spróbuj do aktualnego kodowania dodać wartość z ryglowania zamków po przekroczeniu 5km/h.

Szarpanie na zimnym to może być źle wystrojona mapa gazu, co do odgłosów, brzmi jakby z głowicami coś się działo. Ile km na gazie zrobiony ma ten silnik i ile ogólnie? Odma sprawna? Kiedy ostatnio olej wymieniany i jaki?

To daj to nagranie, co tam za instalacja jest i co było w ramach przeglądu robione?

Instalacja gazowa do przeglądu, na benzynie jest to samo?

A nie gra to słabiej? Bo impedancja Ci zmalała do 1 Ohm o ile dobrze pamiętam.

Tylko do wymiany. Możesz się ratować środkiem do płukania układu chłodzenia, drogie nie jest a może pomóc na jakiś czas. Wykonaj jeszcze pełny autoskan, może coś innego jest temu winne.

Z jakiej firmy były zakładane nowe? Pojedź do niego niech sam zobaczy, możliwe że jakiś wadliwy był założony i na gwarancję pójdzie.

Zapchana nagrzewnica.

Jak to są Twoje, to tuleje nie były w ogóle wymieniane, są jeszcze znaki z audi, a tych tulei z tym logo nie kupisz.

Otwór technologiczny, w procesie zanurzania całej budy w kadzi czyszczącej tamtędy między innymi wypływa chemia.

U Ciebie była to wina napędu, nie mów jednak, że to nigdy nie jest wina opon bo to było ewidentnie przeskakiwanie opon, ze względu na zbyt duży moment przeniesiony tylko na jedną oś, zamiast na 4.

Nieszczelności w dolocie, posprawdzaj czy wszystko dobrze poskładałeś z powrotem, jakie są temperatury jak jedziesz? Termostat jakiej firmy, z jaką temperaturą otwarcia?

Jaki olej został zalany? Jaki ma kolor? Po 1000 km powinien być jeszcze czysty. Raczej niemożliwe aby dosypał piasku, prędzej ktoś miał w nosie zasady czystości przy zalewaniu oleju. W każdym razie nie udowodnisz mechanikowi nic, wiesz żeby tam już nie jechać.

W Niemczech tankowałem E5 (98) do 3.0 ASN, który ma układ paliwowy typu MPI i nic mu nie było, co prawda E10 ma mieć więcej biododatków i w jakiś sposób na załączonej wyżej stronce, dodane jest że auta wyposażone w Webasto nie mogą tego tankować. Może to i racja, może nie. Jeżeli faktycznie E10 będzie szkodliwe dla starszych samochodów (niby te pierwsze audi z bezpośrednim wtryskiem nie mogą jechać na nim) to ktoś wymyśli wtryski wzbogacające oktany, które zniwelują biododatki w paliwie (coś na zasadzie LPG). Śmieszny koncept w sumie, najpierw kombinowało się aby spalić jak najmniej a teraz będzie trzeba kombinować, aby spalić więcej, byle silnika nie uszkodzić ?

Szczęśliwie tylko drzwi oberwały ale oddaj na naprawę bezgotówkową do ASO, nie powinno to przekroczyć wartości auta a ominiesz szarganie się z ubezpieczalnią. I załatwiaj to jak najszybciej. Co do auta zastępczego to nie jest to jedyna opcja, jak faktycznie potrzeba Ci auta to wypożycz coś na czas naprawy, jak nie to po naprawie możesz zgłosić się o wypłatę ekwiwalentu za brak auta, to zawsze ok 600 zł, jeden kolega na forum ostatnio sobie z tym poradził, może pomoże w tym temacie @kerad94