Co do wibracji to może być wiele opcji. U mnie w B7 też walczyłem kiedyś z wibracjami potem sprawę olałem i jeździłem aż pewnego dnia zaczęło tak wibrować że aż silnik cały chodził. Dwóch znajomych mechaników stwierdziło osłuchowo i organoleptycznie, że to dwumas. Min dlatego, że po wciśnięciu sprzęgła delikatnie mniej bujało. Mi się jednak drobne nie zgadzały bo nie miałem żadnych objawów padającego wtedy dwumasu. W domu postanowiłem szukać dalej i wpadłem na pomysł zarzucenia paska osprzętu zrobiłem to bez zdejmowania zderzaka odpaliłem samochód i zero dosłownie zero wibracji okazało się, że padało mi sprzęgło alternatora - wymieniłem i problem zniknął całkowicie.
Inne powody bujania:
- oczywiście wspomniany dwumas może być już wybity lub mógł stanąć całkowicie.
- pompowyryski już siadające i od razu mówię, że korekty PD będące bardzo blisko zera też nie specjalnie są dobre - sprawdziłem na sobie
pozdrawiam,
Darek