zwonko

Odgrywa odgrywa. Tylko po to jest sonda żeby mimo nieszczelności silnik sobie radził. To jest podejrzane, ale nie mam pomysłu co by mogło taki odgłos wydawać. No dobra a może masz dziurę w kolekotrze albo uszczelki nie ma. Może masz wydech dziurawy. Najlepiej pompka czy kompresor z nanometrem i wtedy sprawdzać. Przez "szczelność dolotu" rozumie się każdą najmniejszą nawet rurkę która tam dochodzi. Spróbuj po prostu sprawdzić po przejechaniu trasy... Dziwne, może to sonda faktycznie miesza... Nie znam dokładnie strategii silnika po odpięciu przepłwyki ale może wtedy już nie korzysta z korekt lambdy... Musisz szukać dalej tych dziur, ewentualnie zainteresować tą sondą. Tylko niby korekty wprowadza, lambda factor jest wysoki... naprawdę wyglada OK. W logach nic ciekawego nie widzę...

Na moje oko tragedii nie ma.

Coś w tych logach jest pokiełbaszone z obrotami ale w grupie 003 są prawidłowe obroty. Przepływka zaniża a mimo to bogata mieszanka. Reszta jw.

Moje dodatkowe spostrzeżenie: Przy zaniżającej przepływce masz bogatą mieszankę (Pb i LPG) więc jest dobrze przylany. Nie wiem też co przedstawia log 001 bo jest co najmniej dziwny. Najpierw lambda stoi, potem ubogo, potem bogato i znów ubogo

Z chęcią zobaczę 003+033 i 002+033 tak żeby było moment odpuszczania gazu oraz gaśnięcia przy wrzucaniu luzu. 002+020 podczas jazdy (nie musi być log dynamiczny pełny do odcinki, ale żeby było przyspieszanie). Ale nie wiem czy te logi coś dadzą na bank trzeba się zainteresować sondą, szczelności i przepływką. Powodzenia.

032 to korekty LTFT które przy każdym kasowaniu błędów są zerowane. I trochę schodzi żeby się ustawiły od nowa (nawet z 30km). Wg VW mają one wynosić do +/-10 tak samo jak w 033. Jednak dobra praktyka mówi o 032 do +/-5 jak najbliżej 0. No i podobnie z 033 czyli STFT. Widać że przy logu dynamicznym 032 (wolne obroty) zaczęło się powoli ustawiać. W drugiej kolumnie w 032 jest korekta dla większych obciążeń silnika. Z tym że przy logu dynamicznym (pełne obciazeniee, but w podłodze), przynajmniej u mnie, strategia jest taka że jest przyjmowana tam wartość możliwie bliska 0 (tylko na moment pełnego obciążenia). Jeszcze jedno. Sprawdziłem wczesnej ten log: http://vaglog.pl/log-003_033_y6c11.html i tu sonda S1 ładnie pracuje, ale tu: http://vaglog.pl/log-032_033_002_1S62ApK.html jest faktycznie dużo gorzej z jej oscylacją. Z tym że do sprawdzania oscylacji sondy sprawdza się 033 pojedynczo. Sprawdzanie 3 grup może poprzez opóźnienia odczytu wpływać na wynik. Logi zawsze na ciepłym, no chyba że problemy są tylko na zimnym silniku. A tak to przynajmniej dać się sondzie rozgrzać.

Zobacz. Sonda może działać tylko być już po prostu za wolna (stara) dla przejscia testu.

tak S2 to sonda za katem. S1 to sonda przed. W 036 test za katem w 034 tej przed katem. Czyli co 034 nie poszło? Nie patrzyłem na screen że tam jest S2 OK. Pamiętaj że do testów pasuje ciepły silnik.

Ciekawe... ważne było na co była ta przepływka podmieniana,. Bo może inna używka czy zamiennik, tez nie sprawny, a może przyczyną zaniżania jest co innego. Tego nie wiem, sprawdzisz to tylko sam. Ale skoro przy odpięciu jest lepiej to też daje jakieś wskazanie na przepływkę. Najważniejsza jest pierwsza sonda bo to ona wpływa na pracę silnika, spalanie itp. Druga jest sondą diagnostyczną katalizatora. Jeśli nie przejdzie testu to najpewniej albo sonda albo kat padaka. Szczeże nie wiem czy padająca sonda nr dwa może wpływać na gaśniecie, ale nei wydaje mi się. Przytkany kat to już brzmi bardziej prawdopodobne.

Na 130 koni to ten przepływomierz mało pokazuje. Więc być może jest padający i stąd korekty. Na wszelki wypadek spr tą szczelność, a przepływke wykąp w IPA. Jak nie pomoże to nowa. Pierwsza sonda ładnie, oscylacyjnie, wprowadza korekty więc jest raczej OK. Na przyszłość nie dodawaj gazu w logu statycznym. Testy robią się same jeśli przejedziesz większy dystans więc jakbyś jechał w trasę to wtedy sprawdź. Z tego co mowisz to może jest coś z drugą sondą lub katem.

szczelność dolotu sprawdź, bo korekty podwyższone

Przepływka dalej nisko więc o ile wymieniona na nową, to pewnie szczelność... uboga mieszanka przy przyspieszaniu to potwierdza... choć dziwne że jest uboga "losowo" http://workshop-manuals.com/skoda/octavia-mk1/drive_unit/1.8_ltr./92_kw_engine_fuel_injection_and_ignition_system_motronic/self_diagnosis_v.a.g_inspection_service/self-diagnosis_i/ -przeglądnij może coś znajdziesz.

Wiele z tych błędów może zależeć od LPG. Nie upewnisz się tego jeśli przejedziesz "raz na jakiś czas pół zbiornika".

I stad były te niskie czasy?

No to jedną wystawić na allegro

Opcja że przeplywka zaniża jest. Możesz zrobić przepływce kąpiel w alkoholu izopropylowym (tylko nie czyść ręcznie bo zepsujesz jak ja). W tym aucie to ciężko chyba zgadnąć ile jest KM inaczej niż po przepływie, choć ja tunerem nie jestem. Użyj tego KPOWER+autostrada zobacz co wypluje. Czy jest sprawna przepływka też ciężko powiedzieć bo nie ma szerokopasmowej sondy. Mieszankę niby wskazuje jako bogatą ale zwykła sonda nie powie jak bardzo bogata. Tak na logikę też wydaje mi się że czasy wtrysku mogłyby być dłuższe przy większej mocy, ale jeszcze raz, nie jestem tunerem.

I teraz jeszcze co innego. Na pewno kasujesz błędy przed każdym (pojedynczym) logiem?

W takim razie obejrzyj wydech jak masz jak. Przepływka pokazuje dobrze więc jeśli to nieszczelności to mogą być gdzie indziej.

to nie ma wyglądać tylko ma być szczelnym. Sprawdzanie na oko nie jest dobrą metodą. Wydech szczelny? teoretycznie jest to możliwe ale powinien pojawić się jakiś błąd lambdy, no i sonda wprowadza korekty wręcz wzorcowo. albo coś ściemniasz albo nie robisz kasowania przed każdym logiem. Zobacz statyczne. Wcześniej bogato, teraz ubogo. z tym że wtedy co było bogato to dawało strasznie nie równo. Teraz ubogo jest równo. Jak LPG masz w miarę to zrób statyczny 003+033 na LPG. BTW to jest seria?

Błędy musi się dać skasować tylko najwyżej mogą wracać. Możesz coś kombinować typu odpiac ja i potem kasować błędy ale pewnie coś uszkodziles... To jest elektroniczna czy na linke?

Ja bym obstawial z 210 ale to taki szacunek. Jak chcesz mieć lepszy pogląd to użyj kpower.

A próbowałeś jeździć na Pb z zakręconym LPG? Błędy jak często wyskakują po skasowaniu?

jw. z przepływką mogło być lepiej. lambda raczej żyje z tym że na wolnych jest bogato. Być może LPG... Przy bucie jest mocno ubogo. Albo to znowu LPG albo nieszczelności. Bo raczej przepływka by aż takiej ubogiej nie powodowała. Turbo lekko i chwilowo przeładowywuje czego nie było wczesniej.

@k232 ruszyłes coś z tematem?

Ja bym spróbował zamówić przez internet ECU (najlepiej z INPOSTem) używkę i podmienić. Jak nie to odesłać. No i ta kompresję faktycznie.